Coś kryjącego
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-06-04 17:55:12
Temat: Coś kryjącegoOd: "ŻabCia" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Chciałabym żebyście poradziły mi coś kryjącego pryszcze, korektor niestety
nie wystarcza, i żeby to nie była tapeta taka straszna ze wygłada jakby
twarz miała odpaść. Coś kryjącego, leciutkiego.
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2003-06-04 19:11:16
Temat: Re: Coś kryjącegoOd: "DominikaNM" <dominikanospam@nie_dla_spamuautocom.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "ŻabCia" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bblc6d$5hg$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Chciałabym żebyście poradziły mi coś kryjącego pryszcze, korektor niestety
> nie wystarcza, i żeby to nie była tapeta taka straszna ze wygłada jakby
> twarz miała odpaść. Coś kryjącego, leciutkiego.
Mocno kryjące podkłady zawsze są cięższe... Ale bardzo dobry jest Unifiance
z LaRoche Possay. Polecany do cery z problemami. Tylko trzeba go nakładać
cieniutką warstewką, zawiera dużo pigmentu, więc po mimo to efekt jest
kryjący.
DominikaNM
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |