Najlepsze na przetwory są te ,,słoniowate", wielgaśne, niekształtne
cytryniska z grubą pofałdowaną skórką. Ich wygląd odstręcza nieznających
się, a znający się wypatrują ich z tęsknotą!
Bo to odmiana najwspanialsza i jedyna najlepsza - do pozyskiwania skórki
(do aromatyzowania ciast i na limoncello), na marmolady i dżemy cytrynowe
oraz (mój hit) do słoikowej metody zapewnienia sobie w każdej chwili
dostępu do ŚWIEŻYCH pysznych plastrów cytrynowych do herbatki czy wody
mineralnej, wraz z pysznym cytrynowym syropem.

Świeża skórka cytrynowa w słoiku na długo:

rzeczone cytryny wyszorować mydłem(!!!) i szczoteczką, opłukać w gorącej
wodzie, zalać w misce ciepłą wodą z sodą oczyszczoną (usuwamy chemikalia),
obciążyć talerzem, aby były całe zanurzone, pozostawić na pół godziny,
wylać wodę z sodą, wlać nową, czystą, ciepłą. Pozostawić na godzinę. Wylać
wodę, wlać nową, zimną - znowu obciążyć i zostawić na godzinę.
Wylać wodę, cytryny osączyć i wytrzeć do sucha papierowym ręcznikiem.
Otrzeć na najdrobniejszych oczkach tarki (maleńkie wiórki) samą żółtą
warstwę z cytryn. Włożyć do miseczki, lekko ugnieść, dodać tyle samo cukru
(objętościowo) i wymieszać. Przełożyć do słoika, ugniatając dokładnie.
Wierzch lekko posypać cukrem. Zakręcić. Przechowywać w lodówce. Czas
przechowywania niemal nieograniczony.

Cytryna do herbaty (można wykorzystać także cytryny pozostałe po otarciu z
nich skórki):

Cytryny pokroić w dość grube (1/2 cm) plastry lub półplastry. Na dno słoika
wsypać warstewkę cukru, układać plastry warstwami, posypując każdą cukrem i
delikatnie ugniatając aby nie zmiazdżyć. Na wierzch warstwa cukru. Zakręcić
słoik, przechowywać w lodówce. Plastry puszczą sporo soku, który można
zużyć do zimnych drinków i wody mineralnej, a plastry wybierać CZYSTĄ
łyżeczką dodając np. do herbaty lub wody. Od czasu do czasu posypywac
wierzch cukrem w miarę ubywania warstw cytryn.
Pyszne są też plastry jedzone tak po prostu, wprost ze słoika - kiedy
dobrze nasiąkną cukrem.
Czas przechowywania? - dłuuuugi. Tyle że to jest takie super, że nie ma
szans, aby zbyt długo postało, bo dobre i zimą do gorącej herbaty, i w
upały do zimnych napojów.
Świetny sposób na zapewnienie sobie zapasu tej pysznosci na bardzo długo i
za jednym posiedzeniem. O ile oczywiście cytryn weźmiemy ilość sporą.




--
XL