Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Czy ludzie się zmieniają...

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czy ludzie się zmieniają...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 52


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2008-10-03 09:56:19

Temat: Re: Czy ludzie się zmieniają...
Od: "wk" <w...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Pomyśl, czy ta chamska rzecz jaką ta osoba zrobiła, wynika z
> całokształtu jej charakteru, czy po prostu raz zrobiła coś, co
> niekoniecznie do niej pasuje, np. według zasady z wątku cbneta "Rzucam
> rękawice II". ;)

Jak najbardziej pasuje, jest osobą skrajną: wspaniała, ale często
nieobliczalna.

I mam duże watpliwości, czy po wstrząsie będzie mniej tych cech
nieobliczalnych.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2008-10-03 10:03:35

Temat: Re: Czy ludzie się zmieniają...
Od: tren R <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

cbnet pisze:
> A. Samson, znany z mediów pedofil - dla jasności.

a mamy już wyrok?


--
jestem w sobie zakochany.
niestety bez wzajemności.

http://bialo.czerwona.patrz.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2008-10-03 10:06:47

Temat: Re: Czy ludzie się zmieniają...
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

U nikogo to nie jest "jednokrotny wybryk".
Po "jednokrotnym wybryku" nie ma potrzeby "zmieniać się".


Poza tym czy ja pisałem, że uważam, iż _wszyscy_ ci którzy
dokonali tego do czego są potencjalnie zdolni, są tak samo zdolni
do "powrotu na drogę cnoty"?
Najinterpretujesz IMHO.

--
CB


Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:gc4qlu$390$1@nemesis.news.neostrada.pl...

> O ile mnie pamięć nie myli, u Samsona to nie był jednokrotny wybryk.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2008-10-03 10:08:14

Temat: Re: Czy ludzie się zmieniają...
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie ma znaczenia.
Sądy w PL NIE są wyznacznikiem sprawiedliwości.

--
CB


Użytkownik "tren R" <t...@p...pl> napisał w wiadomości
news:gc4qlm$prm$3@news.onet.pl...

> a mamy już wyrok?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2008-10-03 10:28:25

Temat: Re: Czy ludzie się zmieniają...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 3 Oct 2008 07:23:29 +0000 (UTC), wk napisał(a):

> czy to tylko kłamstwo, jak ktoś mówi "zmieniłem się"?

Klamstwo lub oklamywanie samego siebie.

> Nie wiem czy wybaczyć i zgodzić się na "zacznijmy wszystko od nowa".

zależy, co i po czym.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2008-10-03 10:29:05

Temat: Re: Czy ludzie się zmieniają...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 03 Oct 2008 09:43:24 +0200, tren R napisał(a):

> kw pisze:
>>> czemu od razu kłamstwo?
>>> to może być zwykła naiwność
>>>
>> No dokładnie... może tak być.
>>
>> Wg mnie ludzie się nie zmieniają od kołyski aż po grób, tylko trzeba ich
>> negatywne strony akceptować lub nie. Dylemat straszny...
>
> popolemizowałbym.
> stoję na stanowisku, że ludzie i owszem - zmieniają się, ale raczej jest
> to proces długofalowy. wiesz, wykorzenić pewne nawyki nie jest łatwo.
> chyba, że człowiek doświadczy jakiegoś wstrząsu - może zmienić sie nagle
> o 180 stopni.

To prawda - tylko wstrząs jest w stanie zmienić człowieka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2008-10-03 10:30:18

Temat: Re: Czy ludzie się zmieniają...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 3 Oct 2008 08:01:41 +0000 (UTC), wk napisał(a):

>> spisać, powiedzieć jasno - hałewer.
>> spisanie może zbytnio formalizować relacje
>> natomiast słowa oczywiście mogą ulecieć...
>>
>> ale mam wrażenie, ze sytuacja jest jasna dla was obojga?
>>
>> no i mów o co kaman, bo w ciemno gadamy :)
>>
> Rozstałem się z osobą, bo coś hamskiego zrobiła i się zastanawiam, czy dać
> sznasę, zacząć od nowa. Więcej jest plusów niż minusów w tej sprawie.
> Dlatego myślę... Uczucie jakieś tam jest.

Jakieś tam? - to się zastanów, czy gra warta świeczki, skoro "jakieś
tam"...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2008-10-03 10:34:11

Temat: Re: Czy ludzie się zmieniają...
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 3 Oct 2008 11:52:24 +0200, cbnet napisał(a):

> Nie zgadzam się.
>
> Ponieważ np Samson dla mnie to osoba, której nie warto
> ponownie zaufać.

No jakiś ty gupi: przecież Samson zrobił coś, co właśnie do niego PASUJE,
bo jest pedofilem, i zrobił to nie raz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2008-10-03 10:41:40

Temat: Re: Czy ludzie się zmieniają...
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

A ty znowu z tą swoją nienasyconą wilgotną dziurą się do mnie
próbujesz przystawiać?

Sp*j. :)

--
CB


Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:lbcv86dfc9ae.1miaix247qd5e$.dlg@40tude.net...

> No jakiś ty gupi


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2008-10-03 10:43:17

Temat: Re: Czy ludzie się zmieniają...
Od: "wk" <w...@g...SKASUJ-TO.pl> szukaj wiadomości tego autora

> zależy, co i po czym.

w grę wchodził alkohol, nie alkoholizm, haniebne zachowanie po spożyciu...
kilka razy, ale ten ostatni przeszedł pozostałe...


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Żal mi Niemców, islamistów i katolików...
Uspołecznie w świecie ptaków
Bilogizm vs. kultura zaburzeń psychicznych za GW
Wczoraj byłem w cyrku...
jebana szmato ja cię skasuję

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »