Czy to jest lupiez Giberta?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2006-10-28 23:16:17

Temat: Czy to jest lupiez Giberta?
Od: topek <t...@p...pl-mowilem-ze-bolki> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
moja kobieta jest troche spanikowana... (ja tez!)
Ale po kolei. Przebywamy w tej chwili za granica i do polskiego lekarza
udamy sie w czwartek. Czytam na temat Giberta od kilku gdzin i wszystko
wskazuje na to, ze wlasnie ta chorobe moja kobieta zlapala.
Tak to wyglada na fotkach (oryginalne, przed chwila robione):
http://img212.imageshack.us/my.php?image=p1020479pj8
.jpg
http://img176.imageshack.us/my.php?image=p1020480fj0
.jpg

Kobiecie najpierw pojawila sie plamka o wymiarach 2cm x 1,5cm
liszajowata, potem kilka pojedynczych plamek a teraz ja zaczelo
konkretnie obsypywac (patrz fotki). Choroba ma jakies 2 tygodnie. Inne
czynniki powodujace lupiez Giberta takze zostaly spelnione (przesilenie
jesienne, stres -> czyli oslabiony system immunologiczny) oraz mloda
osoba dorosla (27 lat). Jestesmy troche spanikowani gdyz mojej mamy
ziarnica zlosliwa takze objawila sie wysypka. Czlowiek od razu ma czarne
wizje :-/ Co prawda mojej kobiety narazie te plamki nie swedza, ale
piszemy ten post w nadziei, ze ktos kto to przeszedl ta chorobe, rzuci
okiem i cos pokrzepiajacego (potwierdzajacego nasze przypuszczenie)
napisze.
Dziekujemy za zyczliwosc...

--
topek-> jak zawsze pozdrawiajacy
S: I ja tylko ten raz pamiętam, że tam była jakaś baba, czarna taka
A: Z murzynka ?murzynka?
S: Tato, ku*wa ,gdzie ku*wa w górach murzynka w górach

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-10-29 00:31:29

Temat: Re: Czy to jest lupiez Giberta?
Od: "Gal Anonim" <a...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Agielska nazwa - pityriasis rosea.
Zdjęcia porównawcze znajdziesz w Atlasie Dermatologicznym:
http://dermatlas.med.jhmi.edu/derm/result.cfm?Diagno
sis=115

Gal

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-10-29 17:18:04

Temat: Re: Czy to jest lupiez Giberta?
Od: "MagdalenaST" <M...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "topek"
<t...@p...pl-mowilem-ze-
bolki> napisał w
wiadomości news:4543e4bd$1@news.home.net.pl...
> Witam,
> moja kobieta jest troche spanikowana... (ja tez!)
> Ale po kolei. Przebywamy w tej chwili za granica i do polskiego lekarza
> udamy sie w czwartek. Czytam na temat Giberta od kilku gdzin i wszystko

Witaj!

Przeszlam lupiez gilberta jako nastolatka.Wygladalo to bardzo podobnie.
Pamietam ze zmiany nie wystepowaly na twarzy i skora w tych miejscach byla
bardzo wysuszona,jakby z tendencja do luszczenia sie. Wiecej szczegolow nie
pamietam.Ale pocieszajacym jest fakt ze po przebyciu tej choroby czlowiek
uodparnia sie na zawsze. Noi w sumie jest niegrozna.

Pozdrawiam
Magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-10-29 20:39:19

Temat: Re: Czy to jest lupiez Giberta?
Od: "sq4ty" <a...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "topek"
<t...@p...pl-mowilem-ze-
bolki> napisał
> Witam,
> moja kobieta jest troche spanikowana... (ja tez!)
> Ale po kolei. Przebywamy w tej chwili za granica i do polskiego lekarza
> udamy sie w czwartek. Czytam na temat Giberta od kilku gdzin i wszystko
> wskazuje na to, ze wlasnie ta chorobe moja kobieta zlapala.
> Tak to wyglada na fotkach (oryginalne, przed chwila robione):
> http://img212.imageshack.us/my.php?image=p1020479pj8
.jpg
> http://img176.imageshack.us/my.php?image=p1020480fj0
.jpg

Dokładnie tak samo wyglądał mój łupież półtora roku temu :). Pani dermatolog
powiedziała, że bardzo często występuje on wiosną i jesienią, podczas
zmiennych temperatur, kiedy człowieka przewieje (np. w przeciągu, a ja myłam
okna). Pani kazała brać rutinoscorbin i nie moczyć się za długo w wannie czy
pod prysznicem, tylko tyle, ile potrzeba. Kazała jeszcze wysypkę smarować
Pudrodermem, co było kłopotliwe zważywszy na ilość :). Za to druga pani
powiedziała, żeby ABSOLUTNIE niczym nie smarować, bo mi to za pół roku nie
zejdzie :). No i rzeczywiście jak przestałam smarować to po jakimś tygodniu
kropek było już niewiele.
W każdym razie tego się nie leczy jakoś specjalnie, niech Twoja kobieta
bierze coś na wzmocnienie i się nie przejmuje.

Pozdrawiam,
Maja

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-10-29 21:24:59

Temat: Re: Czy to jest lupiez Giberta?
Od: topek <t...@p...pl-mowilem-ze-bolki> szukaj wiadomości tego autora

> Dokładnie tak samo wyglądał mój łupież półtora roku temu :). Pani dermatolog
[cut]
> bierze coś na wzmocnienie i się nie przejmuje.
>
> Pozdrawiam,
> Maja
Witaj,
dzieki za pokrzepiajace slowa. A ile zusammen do kupy Twoja choroba trwala?

--
topek-> jak zawsze pozdrawiajacy
S: I ja tylko ten raz pamiętam, że tam była jakaś baba, czarna taka
A: Z murzynka ?murzynka?
S: Tato, ku*wa ,gdzie ku*wa w górach murzynka w górach

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-10-30 07:31:34

Temat: Re: Czy to jest lupiez Giberta?
Od: "sq4ty" <a...@W...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "topek"
<t...@p...pl-mowilem-ze-
bolki>
> Witaj,
> dzieki za pokrzepiajace slowa. A ile zusammen do kupy Twoja choroba
trwala?

Hm, nie pamiętam już. Na pewno niecały miesiąc, ale pewnie trwałaby krócej,
gdyby nie smarowanie pudrodermem. Ta choroba to indywidualna sprawa, więc
trzeba czekać aż samo przejdzie, jako że się tego nie leczy, tylko uodparnia
organizm.

No to zdrowia życzę,
Maja