Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Czym grozi podatek kościelny Czym grozi podatek kościelny

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czym grozi podatek kościelny

następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.atman.pl!.P
OSTED!not-for-mail
From: pinokio <p...@n...adres.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia,pl.soc.religia
Subject: Czym grozi podatek kościelny
Date: Mon, 26 Dec 2016 22:01:51 +0100
Organization: ATMAN - ATM S.A.
Lines: 67
Message-ID: <o3s0fs$779$1@node1.news.atman.pl>
NNTP-Posting-Host: 91.239.205.105
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=utf-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: node1.news.atman.pl 1482786108 7401 91.239.205.105 (26 Dec 2016 21:01:48
GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 26 Dec 2016 21:01:48 +0000 (UTC)
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 10.0; WOW64; rv:45.0) Gecko/20100101
Thunderbird/45.5.1
X-Mozilla-News-Host: news://news.atman.pl:119
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:732364 pl.soc.religia:1039526
Ukryj nagłówki

http://www.opoka.org.pl/biblioteka/P/PR/wojc_podatek
kosc.html

Prof. Michał Wojciechowski

Czym grozi podatek kościelny

Obecny sposób finansowania Kościoła może się wydać wadliwy, mało
uporządkowany; pojawiają się więc propozycje systematycznego
opodatkowania, o czym była na tych łamach mowa. Jednakże ,,lepsze" bywa
wrogiem dobrego. ,,Podatek kościelny" ma dla Kościoła (i nie tylko)
ogromne wady -- niestety długofalowe, mniej widoczne, póki się go nie
wprowadzi w życie.

Jeśli przyjmiemy system niemiecki lub podobny, oznacza to przepływ
podatku na rzecz Kościoła przez instytucje państwowe. Spowoduje to, że
Kościół weźmie część odpowiedzialności za system podatkowy, czyli za to,
że podatki są zbyt wysokie, niesprawiedliwe i drażniące. Następnie,
Kościół w ten sposób uzależnia się od państwa i wystawia na rozmaite
szykany, a przecież państwo polskie jest w swej strukturze świeckie, a
ludzie Kościołowi niechętni w każdej chwili mogą objąć w nim władzę.
Pieniądze wpływające z podatku kościelnego mogą być łatwo skontrolowane
i obciążone rozmaitymi świadczeniami, czyli zabierze je w części
państwo. Ucierpi więc obecna niezależność Kościoła. Taka jest polityczna
wymowa tej propozycji.

Propaganda -- a media laickie i lewicowe mają w Polsce przewagę ilościową
-- przedstawi podatek kościelny jako istotną przyczynę zbyt wysokich
podatków. Pensje księży będą przedmiotem publicznej dyskusji i narzekań.
Podkreślana będzie wysokość wpływów (z pominięciem wydatków parafii,
choćby na budynki, pracowników, pracę charytatywną). Łączny dochód
instytucji kościelnych może wtedy spaść.

Powszechny podatek kościelny odwróci obecny, zdrowy i naturalny,
kierunek obiegu pieniądza w Kościele: wierni przez tacę, kolędę, opłaty
przy sakramentach itd. finansują parafię, a ta opłaca z kolei swoisty
podatek na rzecz instytucji diecezjalnych. Ogromne zróżnicowanie tysięcy
budżetów parafii, domów zakonnych i innych instytucji kościelnych
odpowiada zdrowemu zróżnicowaniu finansowemu firm, drobnych, a przez to
normalnych, choć niebogatych.

Zamiast tego powstanie quasi monopol, wpływy podatkowe będą dzielone na
górze, czemu w sposób nieunikniony towarzyszyć będzie element dowolności
i rozrost administracji centralnej (dla niej to może na krótką metę
korzystne...). Księża będą żyli z płacy z góry zamiast z ofiar z dołu,
co wytworzy w nich mentalność urzędników na pensji. Zniknie różnica w
dochodach księdza szanowanego i marnego. Księża mniej będą wtedy
zabiegali o pozyskanie wiernych. Na dłuższą metę będzie to czynnik
sprzyjający opróżnieniu kościołów.

Wierni z kolei odzwyczają się od ofiarności spontanicznej na rzecz
swojej parafii, od odpowiedzialności za jej stan materialny i za
wynagradzanie duszpasterzy, uznając, że podatek wystarczy. Jeszcze
bardziej niż dotąd zajmą wobec księży postawę roszczeniową. Źródłem
zaognień mogą być osoby dla groszowych oszczędności nie płacące nic albo
nawet występujące z Kościoła (a potem robiące bezczelnie publiczny
skandal w wypadku odmowy ochrzczenia dzieci czy pogrzebu), jak też
wszystkie wydatki parafii przekraczające roczny ,,przydział".

Sprawa ta ma pewien wydźwięk ogólnospołeczny. Kościół katolicki, z
dobrowolną przynależnością i dobrowolnym finansowaniem, stanowi pewną
oazy normalności w kraju zbiurokratyzowanym i scentralizowanym, w którym
żyjemy. Religia to ostatnia sfera wolna od etatyzmu -- obok części pracy
charytatywnej i fundacji. Pomysły ,,regulacji" tych sfer przez podatek (a
zwlaszcza obowiązkowy, choćby z prawem wyboru adresata) to zamach na
wolność.

Michał Wojciechowski, teolog świecki, prof. UKSW i UWM

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
27.12 Ikselka
27.12 pinokio
27.12 Ikselka
27.12 Ikselka
27.12 Kviat
27.12 k...@g...pl
27.12 pinokio
27.12 k...@g...pl
27.12 Kviat
27.12 pinokio
27.12 Ikselka
27.12 Ikselka
27.12 Ikselka
27.12 Ikselka
27.12 Ikselka
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6