pinokio <p...@n...adres.pl> wrote:
> W dniu 27.12.2016 o 11:12, Ikselka pisze:
>> Dokładnie tak.
>> Dodam do tego jeszcze równie ważną rzecz - pewne jest wtedy "regulowanie"
>> przez polityków struktury wyznaniowej państwa, a tutaj otwierają się
>> szeroko podwoje działań ekspansywnych dla przenikających do polityki i
>> ukrytych w niej zwolenników islamu!
>
> Niestety, taki podatek jest popularny również wśród ludzi Kościoła, bo
> to zawsze jakieś piniędze. Był projekt jednego procenta na "kościoły",
> ale nie doszli do porozumienia bo państwo chciało dać mniej niż jeden
> procent,
>
>
>

Jest oczywiste, że jeśli będzie ten podatek, wierni nie dadzą ani grosza.
Administracja KK musi wybrać - i chyba jednak dobrze wie, co warto wybrać
:-)
Albowiem ten 1 procent byłby tylko w teorii dzielony proporcjonalnie według
liczności kościołów, a tak naprawdę byłby cały w gestii państwa=POLITYKÓW i
to, co działoby się z tymi pieniędzmi w rzeczywistości i na jaki kościół
ile by szło, jest dla obywateli nie do zweryfikowania.
Powtarzam - widzę w tym furtkę, ba, wrota dla islamu!

--
XL