Strona główna Grupy pl.misc.dieta Dieta Kwasniewskiego a funkcjonowanie mozgu.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Dieta Kwasniewskiego a funkcjonowanie mozgu.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 94


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-01-13 19:40:53

Temat: Dieta Kwasniewskiego a funkcjonowanie mozgu.
Od: Paprycjusz <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam wszystkich!

Zanim przejde do sedna, moze sie przedstawie:

Na imie mam Patryk, "jestem na diecie" Kwasniewskiego blisko 4 lata.
Mieszkam w Toruniu, z wyksztalcenia jestem fizykiem.

Ale do rzeczy...

Pan Kwasniewski mowi duzo o wplywie jego diety na podwstawowe
aspekty dzialania mozgu: inteligencje i cos co okresla pojeciem
"jakosc myslenia" ("optymalny wie a nie wierzy", "optymalny odroznia
dobro od zla, inni nie moga bo nie pozwala na to funkcjonowanie ich
mozgow").

Sam zdecydowalem sie na taki model zywienia ze wzgledu na te aspekty -
mam wiec pare pytan do obecnych na grupie opymalnych:

1. Nie wiadomo (medycyna nie wie) co mozg otrzymuje jako zasilanie - skad
Kwasniewski wie ze tluszcze stanowia lepsze paliwo dla mozgu?

2. Czy istnieja obiektywne testy na IQ ludzi "opty" przed i w trakcie
stosowania "ZO"?

3. Dlaczego pan Kwasniewski myli pojecia wiary (przekonania) i wiedzy?
Tu male wyjasnienie: wiedza rozni sie od wiary dowodami. Tego mnie nauczono
na studiach (wsrod fizykow jest najmniejszy odsetek ludzi religijnych).
Moze sie myle, ale nie uznaje dowodow w stylu: "wyleczono juz setki ludzi
chorych na wszelkie mozliwe choroby", "po zastosowaniu >>DO<< czlowiek
zaczyna wiedziec a nie wierzyc".

4. Dlaczego intensywny wysilek intelektualny wymaga zwiekszonej ilosc
weglowodanow?


Prosze tylko o powstrzymanie sie od komentarzy w stylu: "Jak bys sie
odzywial (bo pewnie klamiesz) optymalnie to bys wiedzial - a tak poczekaj
jeszcze z 10 lat". Wszystkie moje wczesniejsze proby skonczyly sie mniej
wiecej w taki sposob...

Paprycjusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-01-13 19:57:47

Temat: Re: Dieta Kwasniewskiego a funkcjonowanie mozgu.
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Paprycjusz" <p...@p...onet.pl> wrote in message
news:5343-1010951139@as1-82.torun.dialup.inetia.pl..
.
> 1. Nie wiadomo (medycyna nie wie) co mozg otrzymuje jako zasilanie - skad
> Kwasniewski wie ze tluszcze stanowia lepsze paliwo dla mozgu?

Z Biblii! Przeczytaj tutaj http://optymaln.republika.pl/dz151.html

> 2. Czy istnieja obiektywne testy na IQ ludzi "opty" przed i w trakcie
> stosowania "ZO"?

Nie ma w ogóle czegos takiego jak obiektywne testy IQ.
Kazdy taki test IQ mierzy zdolnosc rozwiazywania lamiglówek
a nie ogólnie rozumiana inteligencje czlowieka.
Zdolnosc rozwiazywania specyficznych lamiglówek, poza tym ze mozna
ja w sobie wyszkolic cwiczeniami, jest tylko mala czastka inteligencji.

> 3. Dlaczego pan Kwasniewski myli pojecia wiary (przekonania) i wiedzy?

Moze pasuje mu to do gloszonych przez niego teorii?

> Wszystkie moje wczesniejsze proby skonczyly sie mniej
> wiecej w taki sposob...

Po prostu Ci dyskutanci SAMI NIE ZNALI odpowiedzi na Twoje pytania
wiec aby wyjsc z tzw. "twarza" sprzedali Ci taki babol...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-01-13 20:07:14

Temat: Re: Dieta Kwasniewskiego a funkcjonowanie mozgu.
Od: Paprycjusz <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pszemol wrote:

>> 1. Nie wiadomo (medycyna nie wie) co mozg otrzymuje jako zasilanie - skad
>> Kwasniewski wie ze tluszcze stanowia lepsze paliwo dla mozgu?
>
> Z Biblii! Przeczytaj tutaj http://optymaln.republika.pl/dz151.html

Czyli Kwasniewski nie wie, jedynie wierzy w stare ksiazki?
Chyba rzuce DO ;-)

>
>> 2. Czy istnieja obiektywne testy na IQ ludzi "opty" przed i w trakcie
>> stosowania "ZO"?
>
> Nie ma w ogóle czegos takiego jak obiektywne testy IQ.

Ok. Chodzlo mi o "w miare" obiektywne. Jakiekolwiek.

> Kazdy taki test IQ mierzy zdolnosc rozwiazywania lamiglówek
> a nie ogólnie rozumiana inteligencje czlowieka.
> Zdolnosc rozwiazywania specyficznych lamiglówek, poza tym ze mozna
> ja w sobie wyszkolic cwiczeniami, jest tylko mala czastka inteligencji.

Ale lepszy taki test niz zaden. Nie musisz mi tlumaczyc, ze testy na IQ to
kiepski wyznacznik inteligencji.

>
>> 3. Dlaczego pan Kwasniewski myli pojecia wiary (przekonania) i wiedzy?
>
> Moze pasuje mu to do gloszonych przez niego teorii?

Wiecej - _umozliwia_ gloszenie wszelkich teorii.

Paprycjusz

ps. Kilka razy dyskutowalismy na grupie z serwera mjz.com.pl, jakies 2 lata
temu. Postanowilem jednak odgrzebac temat.
BTW - odzywiasz sie dalej DO?
p.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-01-13 20:17:06

Temat: Re: Dieta Kwasniewskiego a funkcjonowanie mozgu.
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Paprycjusz" <p...@p...onet.pl> wrote in message
news:8269-1010952721@as1-82.torun.dialup.inetia.pl..
.
> Pszemol wrote:
>
> >> 1. Nie wiadomo (medycyna nie wie) co mozg otrzymuje jako zasilanie - skad
> >> Kwasniewski wie ze tluszcze stanowia lepsze paliwo dla mozgu?
> >
> > Z Biblii! Przeczytaj tutaj http://optymaln.republika.pl/dz151.html
>
> Czyli Kwasniewski nie wie, jedynie wierzy w stare ksiazki?
> Chyba rzuce DO ;-)

Wiesz... ja w ogóle odrzucam te jego pyszałkowate brednie
na temat wiary/wiedzy... Jemu się wydaje że wie, bo wierzy :-)
Dokładnie tak samo jak osoba *wierząca* WIE, że bóg istnieje...

> Ok. Chodzlo mi o "w miare" obiektywne. Jakiekolwiek.

Nie słyszałem o JAKICHKOLWIEK obiektywnych testach wpływu diety
w jakimkolwiek aspekcie funkcjonowania organizmu człowieka...

> Ale lepszy taki test niz zaden.
> Nie musisz mi tlumaczyc, ze testy na IQ to
> kiepski wyznacznik inteligencji.

No ale chciałem Ci zwrócić uwage na prosty fakt, że nawet bez zmiany
diety pierwszy raz podejście do takiego testu wychodzi gorzej niż
każde następne bo się człowiek po prostu uczy rozwiązywać łamigłówki.
Dlatego błędne byłoby testować wpływ diety dając kandydatowi na
optymalnego test na IQ i porównywać wyniki z takim samym testem
przeprowadzonym drugi raz. W doświadczeniu pomijalibyśmy proces
uczenia się i jego wpływ na wyniki, który to proces może maskować
bardzo dobrze wpływ diety. Ty, jako fizyk, powinieneś to rozumieć.

> >> 3. Dlaczego pan Kwasniewski myli pojecia wiary (przekonania) i wiedzy?
> >
> > Moze pasuje mu to do gloszonych przez niego teorii?
>
> Wiecej - _umozliwia_ gloszenie wszelkich teorii.

Otóż to. Ja widze to tak:
duże "ok" dla jego diety. Wielkie nie dla głoszonych przez niego bredni.

> BTW - odzywiasz sie dalej DO?

Nie, bo nie jadam ani golonki ani świńskich uszu a podobno "żadna dieta
nie składająca się z tych smakołyków nie może zwac się Dieta Optymalna".

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-01-13 20:27:16

Temat: Re: Dieta Kwasniewskiego a funkcjonowanie mozgu.
Od: "siwa" <s...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Paprycjusz" <p...@p...onet.pl> napisal

| 2. Czy istnieja obiektywne testy na IQ ludzi "opty" przed i w trakcie
| stosowania "ZO"?

Sporo slyszalam o gwaltownym wzroscie IQ na diecie opty i matolectwie
wegetarian. Chetnie bym poczytala cos o takich badaniach. Ale robionych przez
psychologów, na reprezentatywnej próbie opty / wege / "normalni". Oczywiscie
testy anonimowe.

Sa testy psychologiczne badajace IQ np. test Wechslera, Ravena.
Popularne testy Mensy nie ciesza sie dobra opinia specjalistów, badaja podobno
bardzo specyficzny rodzaj inteligencji.

| 3. Dlaczego pan Kwasniewski myli pojecia wiary (przekonania) i wiedzy?

Bo jest prorokiem przepowiedzianym w ksiedze Eklezjasty?

| Prosze tylko o powstrzymanie sie od komentarzy w stylu: "Jak bys sie
| odzywial (bo pewnie klamiesz) optymalnie to bys wiedzial - a tak poczekaj
| jeszcze z 10 lat". Wszystkie moje wczesniejsze proby skonczyly sie mniej
| wiecej w taki sposob...

Ale juz nie mów, ze wegetarianie to glaby, ok? ;)))

siwa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2002-01-13 20:28:24

Temat: Re: Dieta Kwasniewskiego a funkcjonowanie mozgu.
Od: Paprycjusz <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

siwa wrote:

>
> | Prosze tylko o powstrzymanie sie od komentarzy w stylu: "Jak bys sie
> | odzywial (bo pewnie klamiesz) optymalnie to bys wiedzial - a tak
> | poczekaj jeszcze z 10 lat". Wszystkie moje wczesniejsze proby skonczyly
> | sie mniej wiecej w taki sposob...
>
> Ale juz nie mów, ze wegetarianie to glaby, ok? ;)))
>

Prosze o cytat!
Czegos nie pamietam (zwykle nie pisze w sieci po wodce)?

Paprycjusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2002-01-13 20:42:37

Temat: Re: Dieta Kwasniewskiego a funkcjonowanie mozgu.
Od: Paprycjusz <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pszemol wrote:

>> Czyli Kwasniewski nie wie, jedynie wierzy w stare ksiazki?
>> Chyba rzuce DO ;-)
>
> Wiesz... ja w ogóle odrzucam te jego pyszałkowate brednie
> na temat wiary/wiedzy... Jemu się wydaje że wie, bo wierzy :-)
> Dokładnie tak samo jak osoba *wierząca* WIE, że bóg istnieje...

Niestety, zwykle osoba mocno w cos wierzaca, potrafi byc bardzo
przekonywujaca. Na tej zasadzie dziala wiele (wszystkie?) sekt.

>
>> Ok. Chodzlo mi o "w miare" obiektywne. Jakiekolwiek.
>
> Nie słyszałem o JAKICHKOLWIEK obiektywnych testach wpływu diety
> w jakimkolwiek aspekcie funkcjonowania organizmu człowieka...

O to mi chodzlio.

Moze ktos inny wie?

>> Nie musisz mi tlumaczyc, ze testy na IQ to
>> kiepski wyznacznik inteligencji.
>
> No ale chciałem Ci zwrócić uwage na prosty fakt, że nawet bez zmiany
> diety pierwszy raz podejście do takiego testu wychodzi gorzej niż
> każde następne bo się człowiek po prostu uczy rozwiązywać łamigłówki.
> Dlatego błędne byłoby testować wpływ diety dając kandydatowi na
> optymalnego test na IQ i porównywać wyniki z takim samym testem
> przeprowadzonym drugi raz. W doświadczeniu pomijalibyśmy proces
> uczenia się i jego wpływ na wyniki, który to proces może maskować
> bardzo dobrze wpływ diety. Ty, jako fizyk, powinieneś to rozumieć.

Nie jest tak do konca, jak mowisz. Roziwazujac testy z czasem dochodzi sie
do momentu, gdy wynik sie nie poprawia. Jak bawilem sie w testy kilka (5-6)
lat temu, to po roziwiazaniu kilkunastu testow osiagnalem wynik, powiedzmy
X. 2 czy 3 lata temu, juz na DO, z miejsca osiagnalem wyniki o 10-20
lepsze, a w koncu 30-40 niz przed DO. Wiecej juz nie "idzie". Mysle ze w
moim przypadku faktcznie nastapil wzrost IQ, spowodowany byc moze jednym z
zynnikow:

a) "Cudowne" dzialanie DO.
b) Wczesniej zywilem sie fatalnie - mozg byl po prostu niedozywiony
(potrzebuje ok. 20% energii organizmu - po zapewnieniu podstawowych
procesow malo zostalo na procesy korowe).
c) Wytrenowalem mozg studiujac.
d) Nie rozwijalem sie standardowo - moje IQ ksztaltowalo sie inaczej niz u
wiekszosci populacji.


>> BTW - odzywiasz sie dalej DO?
>
> Nie, bo nie jadam ani golonki ani świńskich uszu a podobno "żadna dieta
> nie składająca się z tych smakołyków nie może zwac się Dieta Optymalna".

A proporcje? (jesli mozna spytac)

Paprycjusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2002-01-13 20:44:44

Temat: Re: Dieta Kwasniewskiego a funkcjonowanie mozgu.
Od: Paprycjusz <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

siwa wrote:

> | Prosze o cytat!
> | Czegos nie pamietam (zwykle nie pisze w sieci po wodce)?
>
> Tam była mordka!
> Skrzyżowaliśmy kiedyś klawiatury na pl.soc.wegetarianizm...
> Mam awersję do grzebania w archiwum...

Faktycznie, ale az takim opty-radykalem to nigdy nie bylem. :)

Paprycjusz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2002-01-13 20:45:41

Temat: Re: Dieta Kwasniewskiego a funkcjonowanie mozgu.
Od: "siwa" <s...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Paprycjusz" <p...@p...onet.pl> napisał

| > Ale juz nie mów, ze wegetarianie to glaby, ok? ;)))
| Prosze o cytat!
| Czegos nie pamietam (zwykle nie pisze w sieci po wodce)?

Tam była mordka!
Skrzyżowaliśmy kiedyś klawiatury na pl.soc.wegetarianizm...
Mam awersję do grzebania w archiwum...

siwa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2002-01-13 20:57:10

Temat: Re: Dieta Kwasniewskiego a funkcjonowanie mozgu.
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Paprycjusz" <p...@p...onet.pl> wrote in message
news:13001-1010954844@as1-82.torun.dialup.inetia.pl.
..
> Nie jest tak do konca, jak mowisz.

Oczywiście liczy się też metodologia takiego testu
i masz rację, że mozna odpowiednio wiele razy test
powtórzyć przed i po przejściu na dietę...

Problemem w analizie wyników będzie odstęp pomiędzy badaniami
przed i po rozpoczęciu diety bo możemy znów uzyskać maskowanie
opisane przez Ciebie w punktach c) i d).

> c) Wytrenowalem mozg studiujac.
> d) Nie rozwijalem sie standardowo - moje IQ ksztaltowalo
> sie inaczej niz u wiekszosci populacji.

Ale i tego maskowania można uniknąć dobierająć próbkę ludzi
do badań, które mają już stabilne życie dorosłego człowieka,
po pierwsze już nie studiuje tak intensywnie jak 20-parulatek
a po drugie nie "rozwija się już" a raczej "zwija" ;-)

> A proporcje? (jesli mozna spytac)

Proporcje staram się utrzymywać jak najlepsze.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 10


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

-------------- UWAGA! ------------------------
Jedna droga
zielony ketchup vs czerwony
otyłoćć a białko zwierzece
Najlepszy sposób na zrzucenie 20kg

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »