Data: 2005-05-04 15:50:07
Temat: Dobra, Zazula, masz mnie na sumieniu ;-)
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
I po coś umieszczała zdjęcie Vipery, kiedy zapytałam, co to za szminka? :))
Mój wyszkolony nos jak niezawodny pies tropiący powiódł mnie dokładnie tam,
gdzie te szminki znalazłam. Długo szukać, przyznam się, nie musiałam.
Zastanawiać też nie. :)
Szminka kosztowała mnie całe 7,50 i po prostu uwiodła mnie odcieniem (mam
110, grace). Oczywiście piszę to, mając ją na ustach, jakby inaczej :)
Po pierwszym użyciu nabrałam ochoty na więcej i już planuję zakup drugiej,
odcień nie pamiętam jak się zwał, ale wygląda identycznie jak cotton candy
z wycofywanej szminki Avonu. I jest tak samo połyskujący i tak samo
transparentny. Kolory w ogóle są bardzo ciekawe. Zapach już mniej, ale pies
mu mordę lizał, nie kupuję, żeby wąchać :) Na pierwszy ruch ręki nieźle
nawilża, świetnie się rozprowadza, całkiem znośnie trzyma (mogłaby lepiej).
Za 7,50 zł to jest naprawdę bardzo dobry produkt.
No to tyle.
Krusz.
dusząc młodą kapustkę, mniam!
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
|