Bylam, jestem i bede odcieta od komputera jeszcze circa 2-3 tygodnie:((( (
to razem z piec bedzie)
boje sie pomyslec ile tego zastane po powrocie na Grupowe Lono....
no to teraz wszystkim - wszystkiego najlepszego ,
oby nam sie....w tym Nowiutkim Roku.
W Gdansku sypalo wczoraj jak na Syberii, dzisiaj juz spokoj , drzewa
przestaly sie majtac przed oczami, wiatr ucichl, a mi w domu przyroda
szeroko rozumiana powariowala : Kotka marcuje od wczoraj, skrzydlokwiat
wypuscil pieknego, bialego kwiata , kaktus dlugasny na metr jakis- wypuscil
dwie odnogi ( w kuchni przy oknie stoi- aby nie bylo OT;) a dracena od lat
stojaca przy akwarium i pnaca sie tylko w gore - wypuscila odnoge w bok -
skubana jedna :))
A teraz troche prywaty:
1. Ursyn 18 grudnia obronil na piatke ( dyplom )
2. szczegolne pozdrowienia dla:
Krysi- za to ze jest na tym swiecie i za wszystkie jej pasje
,
Sadyla i Konrada- za pamiec ,
Izy Sowuli - za cumin, curry i zarazenie mnie nowymi
smakami...
Waldusiowi za jego lasanie ( tez z cuminem) i rewelacyjna
tworczosc slowotworcza :))
Magdzie Basset - za ciasta i precyzje w ich propagowaniu
i calej cudownej naszej grupie rozsianej po swiecie -zawsze w
gotowosci do pomocy kazdemu potrzebujacemu
3 Agacie ze Szwecji _ nie mam ksiazki ze swoimi przepisami na ciasta
ktore Ci sie podobaly ale mozesz je odszukac w archiwum
w wyszukiwarce http://groups.google.com/advanced_group_search
.Można znaleźć mail po autorze, lub słowie kluczowym... i jeszcze pare
innych kombinacji...

Jola L-L