| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-03-08 11:23:07
Temat: Dzien KobietWitam;
Skoro jeszcze nie ma zadnego postu od naszych facetów to napisze ja.
Zycze wszystkim
Malym i Duzym, Matkom, Zonom, Kochankom, Tesciowym, Babciom, Ciociom,
Siostrom
wszystkiego co najlepsze, duzo slonca i usmiechów i pamietajcie, ze bez nas
swiat bylby smutny i nieposprzatany a bez facetów nie mialybysmy co robic.
:-))))))))))))))))))))))))))))
--
Pozdrawiam
Magdalena
GG 472276
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-03-08 16:14:29
Temat: Re: Dzien Kobiet
Użytkownik "tweety" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a6a70k$4gb$1@news.tpi.pl...
> Witam;
> Skoro jeszcze nie ma zadnego postu od naszych facetów to napisze ja.
> Zycze wszystkim
> Malym i Duzym, Matkom, Zonom, Kochankom, Tesciowym, Babciom, Ciociom,
> Siostrom
> wszystkiego co najlepsze, duzo slonca i usmiechów i pamietajcie, ze
Również wszystkiego najlepszego życzy:
Niki^:^
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-03-09 04:53:47
Temat: Odp: Dzien KobietUżytkownik tweety <t...@i...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych
| i pamietajcie, ze bez nas swiat bylby smutny i nieposprzatany
| a bez facetów nie mialybysmy co robic :-))))))))))))))))))))))))))))
Nie rozumiem - czego czego? :-)))
W "Sexmisji" dziewczyny braly od tego chyba pigulke zamieniajaca toto
wlasnie na ped do wladzy ;->>
(Tonem Stuhra po narkozie: To byl tylko sen, hehe, a ja sie tak balem,
Profesorze!)
A co do watku - nie bede tendencyjny, co mam klawiature sobie strzepic,
jak i tak wiecie, ze ja Was na codzien kocham
:-))))))))))))))))))))))))))))))))))))))
Pozdrawiam :-)
didziak ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-03-09 06:20:04
Temat: Re: Dzien Kobiet> Użytkownik tweety <t...@i...pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych
>
> | i pamietajcie, ze bez nas swiat bylby smutny i nieposprzatany
> | a bez facetów nie mialybysmy co robic :-))))))))))))))))))))))))))))
>
Fajnie, ze ktos sklada zyczenia,bo ja sie ich od mojego meza nie doczekalam.
Malo tego, nasza corcia miala tego dnia bardzo wazne badania i o nie tez nie
spytal - to juz jest koniec koncow!
Zapomniana kobieta - Kasia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2002-03-10 16:12:04
Temat: Re: Dzien KobietDnia 9 Mar 2002 07:20:04 +0100, podpisując się jako
<a...@p...onet.pl>, napisałeś (aś) :
>Fajnie, ze ktos sklada zyczenia,bo ja sie ich od mojego meza nie doczekalam.
>Malo tego, nasza corcia miala tego dnia bardzo wazne badania i o nie tez nie
>spytal - to juz jest koniec koncow!
A dlaczego sama mu nie powiedziałaś jak wyszły badania?
Czy to był jakiś test dla niego pt. "kiedy się zainteresuje wynikami
badań?". IMO trochę niepoważne podejście do związku i męża.
A nie pomyślałaś, że może miał też stresujący dzień i po prostu mógł
zapomnieć bo właśnie coś ważnego dzieje się u niego w pracy i od tego
zależy wasze być albo nie być finansowe na następne parę miesięcy?
Wybacz jeśli ten list wyda Ci sięnapastliwy - nie jest taki.
Po prostu dziwię się i nie wiem jak można oczekiwać od partnera, że
zawsze o wszystkim będzie pamiętał i nie powiedzieć mu pierwsza?
Może ja jestem nienormalna - ale rano przed męża wyjściem do pracy -
mówię mu, że idę do lekarza z małym na przykład i potem od razu po
wyjściu od lekarza dzwonię do niego i zaję relację co powiedział.
Dlatego właśnie Twoje zachowanie i oczekiwanie aż mąż sam zapyta
wydaje mi się conajmniej dziwne.
Marzena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2002-03-10 20:34:52
Temat: Re: Dzien Kobiet> Dnia 9 Mar 2002 07:20:04 +0100, podpisując się jako
> <a...@p...onet.pl>, napisałeś (aś) :
>
> >Fajnie, ze ktos sklada zyczenia,bo ja sie ich od mojego meza nie
doczekalam.
> >Malo tego, nasza corcia miala tego dnia bardzo wazne badania i o nie tez
nie
> >spytal - to juz jest koniec koncow!
>
> A dlaczego sama mu nie powiedziałaś jak wyszły badania?
> Czy to był jakiś test dla niego pt. "kiedy się zainteresuje wynikami
> badań?". IMO trochę niepoważne podejście do związku i męża.
> Wybacz jeśli ten list wyda Ci sięnapastliwy - nie jest taki.
> Po prostu dziwię się i nie wiem jak można oczekiwać od partnera, że
> zawsze o wszystkim będzie pamiętał i nie powiedzieć mu pierwsza?
> Dlatego właśnie Twoje zachowanie i oczekiwanie aż mąż sam zapyta
> wydaje mi się conajmniej dziwne.
MOze tak to odebralas, ze mam zle podejscie do malzenstwa, bycmoze, ale
probowalam juz wszystkiego, a wlasnie w Dniu Kobiet otrzymalam od mojego
meza "prezent" w postaci decyzji o rozstaniu, bo Jemu nie chce sie juz walczyc
onic i chce byc po prostu wolny, ale w Twoich oczach to pewnie On jest
poszkodowany, bo jak mozna wytrzymac z baba, ktora wymaga zainteresowania
conajmniej dzieckiem?!
Moze dobrze, ze mnie zaatakowalas, bo musze sie teraz hartowac, pewnie nie
jedna osoba bedzie mnie obwiniac za rozpad zwiazku, a ja i owszem nie czuje
sie bez winy, ale moj maz sam to ostatnio stwierdzil, ze Jego winy jest
wiecej. NIe bede sie juz rozwodzic, bo zanudze wszystkich na smierc.
Pozdrowienia
Kasia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2002-03-10 22:18:32
Temat: Re: Dzien Kobiet
a...@p...onet.pl napisał(a) w wiadomości:
<2...@n...onet.pl>...
>MOze tak to odebralas, ze mam zle podejscie do malzenstwa, bycmoze, ale
>probowalam juz wszystkiego, a wlasnie w Dniu Kobiet otrzymalam od mojego
>meza "prezent" w postaci decyzji o rozstaniu, bo Jemu nie chce sie juz
walczyc
>onic i chce byc po prostu wolny, ale w Twoich oczach to pewnie On jest
>poszkodowany, bo jak mozna wytrzymac z baba, ktora wymaga zainteresowania
>conajmniej dzieckiem?!
>Moze dobrze, ze mnie zaatakowalas, bo musze sie teraz hartowac, pewnie nie
>jedna osoba bedzie mnie obwiniac za rozpad zwiazku, a ja i owszem nie czuje
>sie bez winy, ale moj maz sam to ostatnio stwierdzil, ze Jego winy jest
>wiecej. NIe bede sie juz rozwodzic, bo zanudze wszystkich na smierc.
Bardzo mi przykro Kasiu....
Jezeli niektorzy uwazaja ze przynudzasz ,a Ty chcesz sie wygadac i wyrzalic
to pisz do mnie na priv.
Trzymaj sie .
Pozdarawiam ciepluto.Magda.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2002-03-11 18:02:33
Temat: Odp: Dzien KobietUżytkownik <a...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
| > Wybacz jeśli ten list wyda Ci sięnapastliwy - nie jest taki.
| > Po prostu dziwię się i nie wiem jak można oczekiwać od partnera, że
| > zawsze o wszystkim będzie pamiętał i nie powiedzieć mu pierwsza?
| > Dlatego właśnie Twoje zachowanie i oczekiwanie aż mąż sam zapyta
| > wydaje mi się conajmniej dziwne.
| MOze tak to odebralas, ze mam zle podejscie do malzenstwa, bycmoze,
ale
| probowalam juz wszystkiego, a wlasnie w Dniu Kobiet otrzymalam od
mojego
| meza "prezent" w postaci decyzji o rozstaniu, bo Jemu nie chce sie juz
walczyc
| onic i chce byc po prostu wolny, ale w Twoich oczach to pewnie On jest
| poszkodowany, bo jak mozna wytrzymac z baba, ktora wymaga
zainteresowania
| conajmniej dzieckiem?!
Spokojnie - nikt Ci nie chce zle. Marynatka tylko o cos spytala.
Piszac cos chyba jestes przygotowana na pytania - nie wszyscy chlona bez
zastrzezen i pytan, watpliwosci.
Jeden je lapczywie, drugi przegryza kazdy kasek.
| Moze dobrze, ze mnie zaatakowalas, bo musze sie teraz hartowac, pewnie
nie
| jedna osoba bedzie mnie obwiniac za rozpad zwiazku, a ja i owszem nie
czuje
| sie bez winy, ale moj maz sam to ostatnio stwierdzil, ze Jego winy
jest
| wiecej. NIe bede sie juz rozwodzic, bo zanudze wszystkich na smierc.
I znowu blad. Marynatka to zaden Twoj wrog i nie ma zamiaru obic Ci
czterech liter tak, zeby powstaly odciski i zebys pozniej juz nic nie
czula.
Spokojnie. Jesli sie pyta, to znaczy, ze sie interesuje, prawda?
Zwlaszcza, jesli z gory powiedziala: Wybacz, jesli...
Przykro mi, ze sie stalo jak sie stalo... ale nikt tu Ci zle nie chce.
Naprawde.
Pozdrawia z zyczeniami sil,
(jedyny palant, ktorego zna Marynatka :-) )
didziak...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2002-03-11 18:21:21
Temat: Re: Dzien Kobiet
> Spokojnie. Jesli sie pyta, to znaczy, ze sie interesuje, prawda?
> Zwlaszcza, jesli z gory powiedziala: Wybacz, jesli...
> Przykro mi, ze sie stalo jak sie stalo... ale nikt tu Ci zle nie chce.
> Naprawde.
Przepraszam, jesli moj list tez odebraliscie jako napastliwy. Nie potrafie
teraz skladnie formulowac mysli i boje sie wszystkiego. Jesli macie pytania -
pytajcie, a na razie ide sie troche pozbierac.
Pozdrowienia
Kasia
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2002-03-11 20:23:36
Temat: Re: Dzien KobietDnia Mon, 11 Mar 2002 19:02:33 +0100, podpisując się jako "didziak"
<d...@g...pl>, napisałeś (aś) :
[ciach calosc]
Cieszę, że mnie zrozumiałeś :)
Naprawdę nie miałam zamiaru nikogo linczować ani być niemiłą (choć
potrafię jak mnie poniesie nerw i zaślepienie).
Dzięki za ten list.
>(jedyny palant, ktorego zna Marynatka :-) )
>didziak...
Oj nie schlebiaj sobie Słonko, nie schlebiaj ;)))))))))
Ja mówię o znaniu na żywo - nie przez sieć :)))))))))))
Ale jeśli chcesz abyśmy się poznali na żywo w celu zaklasyfikowania
CIebie do jednego z dwóch podgatunków facetów (rasa extra lub rasa
palant) to zapraszam na kawusię/herbatkę/browca do Kraka :)))))))))))
Marzena roześmiana od ucha do ucha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |