Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.tpi.pl!nnrpd
From: Marynatka <m...@f...net>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Dzien Kobiet
Date: Sun, 10 Mar 2002 17:12:04 +0100
Organization: KrakRower
Lines: 25
Message-ID: <t...@4...com>
References: <a6c46n$ceu$1@zeus.polsl.gliwice.pl>
<7...@n...onet.pl>
NNTP-Posting-Host: mx.tera.com.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 1015776410 22342 212.244.115.66 (10 Mar 2002 16:06:50 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 10 Mar 2002 16:06:50 +0000 (UTC)
X-Path-Notice: Path line has been filtered
X-Original-Path: localhost!not-for-mail
X-Newsreader: Forte Agent 1.8/32.548
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:5927
Ukryj nagłówki
Dnia 9 Mar 2002 07:20:04 +0100, podpisując się jako
<a...@p...onet.pl>, napisałeś (aś) :
>Fajnie, ze ktos sklada zyczenia,bo ja sie ich od mojego meza nie doczekalam.
>Malo tego, nasza corcia miala tego dnia bardzo wazne badania i o nie tez nie
>spytal - to juz jest koniec koncow!
A dlaczego sama mu nie powiedziałaś jak wyszły badania?
Czy to był jakiś test dla niego pt. "kiedy się zainteresuje wynikami
badań?". IMO trochę niepoważne podejście do związku i męża.
A nie pomyślałaś, że może miał też stresujący dzień i po prostu mógł
zapomnieć bo właśnie coś ważnego dzieje się u niego w pracy i od tego
zależy wasze być albo nie być finansowe na następne parę miesięcy?
Wybacz jeśli ten list wyda Ci sięnapastliwy - nie jest taki.
Po prostu dziwię się i nie wiem jak można oczekiwać od partnera, że
zawsze o wszystkim będzie pamiętał i nie powiedzieć mu pierwsza?
Może ja jestem nienormalna - ale rano przed męża wyjściem do pracy -
mówię mu, że idę do lekarza z małym na przykład i potem od razu po
wyjściu od lekarza dzwonię do niego i zaję relację co powiedział.
Dlatego właśnie Twoje zachowanie i oczekiwanie aż mąż sam zapyta
wydaje mi się conajmniej dziwne.
Marzena
|