Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Dziwny fetysz mojego chłopaka

Grupy

Szukaj w grupach

 

Dziwny fetysz mojego chłopaka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 8


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2012-10-07 12:18:47

Temat: Dziwny fetysz mojego chłopaka
Od: Ola <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Cześć, mam na imię Ola, mam 18 lat i mam ogromny problem bo mój chłopak bardzo dziwny
fetysz. Robi wszystko bym chodziła w kaloszach, w domu i na dworze, niezależnie od
pogody. Nie było inaczej nawet w największe upały, zabierał mnie na całodniowe
spacery po plaży ubierając mnie w wysokie, capiące gumiaki ;/ Ludzie patrzyli się na
mnie jak na debilkę, a moje stopy zamknięte po kolana w kaloszach dosłownie
rozpływały się w pocie. Nieraz gdy w zatłoczonym autobusie zgięłam kostkę lub ktoś
nadepnął mi na nogę wydobywał się taki fetor, że ze wstydem patrzyłam na ludzi,
którzy to poczuli i domyślali się że to odemnie. Ten okropny smród podnieca go do
tego stopnia, że nieraz po powrocie do domu pozwala mi zdjąć tylko jednego kalosza by
go wąchać i lizać mi stopę, a w drugim każe mi spać do rana! Często kończy się na
tym, że rano zakłada mi spowrotem tego pierwszego kalosza i cały kolejny dzień muszę
w nich spędzić, nie zdejmując nawet na moment! Teraz już temperatury są nieco niższe
to łatwiej mi wytrzymać kiszenie stópek, ale jeszcze miesiąc temu, gdy upały
przekraczały 30'c to był prawdziwy koszmar! Ale to nie koniec jego fantazji... Ze dwa
tygodnie temu kupił mi taki czerwony kombinezon z lacki opinający całe ciało i teraz
każe mi nosić także i to na codzień pod ubraniem! Cholernie w tym duszno i ciasno, a
po niecałym tygodniu noszenia śmierdzę już cała jak skunks. Jest to coraz bardziej
męczące, chciałabym w końcu trochę odpocząć, ale nie chcę mu się sprzeciwiać bo
bardzo go kocham i wiem, że sprawia mu to ogromną przyjemność, ale może da się go z
tego jakoś wyleczyć? Ostatnio niby trochę w żartach ale wspomniał kilka razy, że
planuje mi uszyć foliowy kombinezon, ubrać w niego, okleić taśmą i przywiązać do
łóżka na kilka dni! Trochę mnie to przeraziło bo już mam kilka drobnych odparzeń na
stopach i okropnie cała cuchnę przez ciągłe noszenie tego kombinezonu, mimo że ze dwa
razy dziennie rozpina mnie i wylizuje me obślizgłe ciało. Zastanawiam się jak może go
to podniecać?? Dla mnie to jest obleśne, że nie mogę znieść własnego smrodu i aż
zbiera mnie na wymioty, a on jest jak w transie i nie może się powstrzymać póki nie
osiągnie orgazmu! ;/ Wtedy zapina mnie spowrotem i zamyka kłódeczki na zamkach bym
nie mogła się sama rozpiąć :( Zastanawiam czy na serio zaklei całą mnie tej w folii,
a jeśli tak to jak moja skóra wytrzyma całkowitą izolację przez dłuższy czas? Czy
mogą wystąpić jakieś poważniejsze problemy? Czasami trochę skóra swędzi, mam objawy
jak bym miała grzybicę na całym ciele i nie mogę zmyć z siebie tego smrodu, obrzydza
mnie to, ale to chyba jeszcze nic strasznego... Czy jeśli w dalszym ciągu będę
ulegała fetyszom mojego chłopaka mam się czegoś więcej obawiać? Ola.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2012-10-07 13:50:17

Temat: Re: Dziwny fetysz mojego chłopaka
Od: Andromeda <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 7 Paź, 14:18, Ola <p...@o...pl> wrote:
> Cześć, mam na imię Ola, mam 18 lat i mam ogromny problem bo mój chłopak bardzo
dziwny fetysz. Robi wszystko bym chodziła w kaloszach, w domu i na dworze,
niezależnie od pogody. Nie było inaczej nawet w największe upały, zabierał mnie na
całodniowe spacery po plaży ubierając mnie w wysokie, capiące gumiaki ;/ Ludzie
patrzyli się na mnie jak na debilkę, a moje stopy zamknięte po kolana w kaloszach
dosłownie rozpływały się w pocie. Nieraz gdy w zatłoczonym autobusie zgięłam kostkę
lub ktoś nadepnął mi na nogę wydobywał się taki fetor, że ze wstydem patrzyłam na
ludzi, którzy to poczuli i domyślali się że to odemnie. Ten okropny smród podnieca go
do tego stopnia, że nieraz po powrocie do domu pozwala mi zdjąć tylko jednego kalosza
by go wąchać i lizać mi stopę, a w drugim każe mi spać do rana! Często kończy się na
tym, że rano zakłada mi spowrotem tego pierwszego kalosza i cały kolejny dzień muszę
w nich spędzić, nie zdejmując nawet na moment! Teraz już temperatury są nieco niższe
to łatwiej mi wytrzymać kiszenie stópek, ale jeszcze miesiąc temu, gdy upały
przekraczały 30'c to był prawdziwy koszmar! Ale to nie koniec jego fantazji... Ze dwa
tygodnie temu kupił mi taki czerwony kombinezon z lacki opinający całe ciało i teraz
każe mi nosić także i to na codzień pod ubraniem! Cholernie w tym duszno i ciasno, a
po niecałym tygodniu noszenia śmierdzę już cała jak skunks. Jest to coraz bardziej
męczące, chciałabym w końcu trochę odpocząć, ale nie chcę mu się sprzeciwiać bo
bardzo go kocham i wiem, że sprawia mu to ogromną przyjemność, ale może da się go z
tego jakoś wyleczyć? Ostatnio niby trochę w żartach ale wspomniał kilka razy, że
planuje mi uszyć foliowy kombinezon, ubrać w niego, okleić taśmą i przywiązać do
łóżka na kilka dni! Trochę mnie to przeraziło bo już mam kilka drobnych odparzeń na
stopach i okropnie cała cuchnę przez ciągłe noszenie tego kombinezonu, mimo że ze dwa
razy dziennie rozpina mnie i wylizuje me obślizgłe ciało. Zastanawiam się jak może go
to podniecać?? Dla mnie to jest obleśne, że nie mogę znieść własnego smrodu i aż
zbiera mnie na wymioty, a on jest jak w transie i nie może się powstrzymać póki nie
osiągnie orgazmu! ;/ Wtedy zapina mnie spowrotem i zamyka kłódeczki na zamkach bym
nie mogła się sama rozpiąć :( Zastanawiam czy na serio zaklei całą mnie tej w folii,
a jeśli tak to jak moja skóra wytrzyma całkowitą izolację przez dłuższy czas? Czy
mogą wystąpić jakieś poważniejsze problemy? Czasami trochę skóra swędzi, mam objawy
jak bym miała grzybicę na całym ciele i nie mogę zmyć z siebie tego smrodu, obrzydza
mnie to, ale to chyba jeszcze nic strasznego... Czy jeśli w dalszym ciągu będę
ulegała fetyszom mojego chłopaka mam się czegoś więcej obawiać? Ola.

Udusi ciebie tą folią, bo organizm oddycha też przez skórę i nic ci
nie da że usta będą otwarte i tak się udusisz. To nie jest normalne co
on robi, bo normalne jest wtenczas gdy obie osoby zgadzają się na
jakieś exscesy i obu to odpowiada, a jak widać ty tego nie chcesz i
tobie się to niepodoba . Nienormalne jest to że narzuca ci to co on
chce nie licząc się z twoją podmiotowością.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2012-10-07 16:12:05

Temat: Re: Dziwny fetysz mojego chłopaka
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 7 Oct 2012 06:50:17 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):

> Udusi (...)

Globuś, karmisz.

--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2012-10-07 16:53:19

Temat: Re: Dziwny fetysz mojego chłopaka
Od: Andromeda <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 7 Paź, 18:12, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Sun, 7 Oct 2012 06:50:17 -0700 (PDT), Andromeda napisa (a):
>
> >   Udusi (...)
>
> Globu , karmisz.
>
> --
> XL  Warto ci jest autentyczno wn trza - warto by nawet chamem, ale
> takim, eby ka dy szuka twego towarzystwa.
>  (by XL)

No to co , zresztą sam znam przypadek, gdy na terapie zgłosiła się
para, bo małżonka mogła jedynie pobudzić się, gdy małżonek zakładał
śmierdzące skarpetki. On zielenia ze smrodu, Ona była zachwycona.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2012-10-07 18:37:38

Temat: Re: Dziwny fetysz mojego chłopaka
Od: "zdumiony" <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ola" <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ba19ca93-fcbd-4c66-aa79-e1bb04f1d23e@googlegrou
ps.com...
> Cześć, mam na imię Ola, mam 18 lat i mam ogromny problem bo mój chłopak
Zmień chłopaka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2012-10-07 20:37:26

Temat: Re: Dziwny fetysz mojego chłopaka
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 7 Oct 2012 09:53:19 -0700 (PDT), Andromeda napisał(a):

> On 7 Paź, 18:12, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Sun, 7 Oct 2012 06:50:17 -0700 (PDT), Andromeda napisa (a):
>>
>>>   Udusi (...)
>>
>> Globu , karmisz.
>>
>> --
>> XL  Warto ci jest autentyczno wn trza - warto by nawet chamem, ale
>> takim, eby ka dy szuka twego towarzystwa.
>>  (by XL)
>
> No to co , zresztą sam znam przypadek,

Jak to "sam znasz?"? - nie jesteś terapeutą.

> gdy na terapie zgłosiła się
> para, bo małżonka mogła jedynie pobudzić się, gdy małżonek zakładał
> śmierdzące skarpetki. On zielenia ze smrodu, Ona była zachwycona.

Różne są zboczenia.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2012-10-07 22:02:18

Temat: Re: Dziwny fetysz mojego chłopaka
Od: Andromeda <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 7 Paź, 22:37, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Sun, 7 Oct 2012 09:53:19 -0700 (PDT), Andromeda napisa (a):
>
> > On 7 Pa , 18:12, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> >> Dnia Sun, 7 Oct 2012 06:50:17 -0700 (PDT), Andromeda napisa (a):
>
> >>> Udusi (...)
>
> >> Globu , karmisz.
>
> >> --
> >> XL Warto ci jest autentyczno wn trza - warto by nawet chamem, ale
> >> takim, eby ka dy szuka twego towarzystwa.
> >> (by XL)
>
> > No to co , zreszt sam znam przypadek,
>
> Jak to "sam znasz?"? - nie jeste terapeut .
>
> > gdy na terapie zg osi a si
> > para, bo ma onka mog a jedynie pobudzi si , gdy ma onek zak ada
> > mierdz ce skarpetki. On zielenia ze smrodu, Ona by a zachwycona.
>
> R ne s zboczenia.
> --
> XL  Warto ci jest autentyczno wn trza - warto by nawet chamem, ale
> takim, eby ka dy szuka twego towarzystwa.
>  (by XL)

W naszym towarzystwie była psycholog kliniczna i ten wyjątkowy
przypadek opowiedziała.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2012-10-12 17:33:15

Temat: Re: Dziwny fetysz mojego chłopaka
Od: Flyer <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <ba19ca93-fcbd-4c66-aa79-
e1bb04f1d23e@googlegroups.com>, p...@o...pl says...
>
> Cześć, mam na imię Ola, mam 18 lat i mam ogromny problem bo mój chłopak bardzo
dziwny fetysz. Robi wszystko bym chodziła w kaloszach, w domu i na dworze,
niezależnie od pogody. Nie było inaczej nawet w największe upały, zabierał mnie na
całodniowe spacery po plaży ubierając mnie w wysokie, capiące gumiaki ;/ Ludzie
patrzyli się na mnie jak na debilkę, a moje stopy zamknięte po kolana w kaloszach
dosłownie rozpływały się w pocie. Nieraz gdy w zatłoczonym
autobusie zgięłam kostkę lub ktoś nadepnął mi na nogę wydobywał się taki fetor, że ze
wstydem patrzyłam na ludzi, którzy to poczuli i domyślali się że to odemnie. Ten
okropny smród podnieca go do tego stopnia, że nieraz po powrocie do domu pozwala mi
zdjąć tylko jednego kalosza by go wąchać i lizać mi stopę, a w drugim każe mi spać do
rana! Często kończy się na tym, że rano zakłada mi spowrotem tego pierwszego kalosza
i cały kolejny dzień muszę w nich spędzić, nie zdejmując nawet na moment!
Teraz już temperatury są nieco niższe to łatwiej mi wytrzymać kiszenie stópek, ale
jeszcze miesiąc temu, gdy upały przekraczały 30'c to był prawdziwy koszmar! Ale to
nie koniec jego fantazji... Ze dwa tygodnie temu kupił mi taki czerwony kombinezon z
lacki opinający całe ciało i teraz każe mi nosić także i to na codzień pod ubraniem!
Cholernie w tym duszno i ciasno, a po niecałym tygodniu noszenia śmierdzę już cała
jak skunks. Jest to coraz bardziej męczące, chciałabym w końcu trochę odpocząć, ale
nie chcę mu się sprzeciwiać bo bardzo go kocham i wiem, że sprawia mu to ogromną
przyjemność, ale może da się go z tego
jakoś wyleczyć? Ostatnio niby trochę w żartach ale wspomniał kilka razy, że planuje
mi uszyć foliowy kombinezon, ubrać w niego, okleić taśmą i przywiązać do łóżka na
kilka dni! Trochę mnie to przeraziło bo już mam kilka drobnych odparzeń na stopach i
okropnie cała cuchnę przez ciągłe noszenie tego kombinezonu, mimo że ze dwa razy
dziennie rozpina mnie i wylizuje me obślizgłe ciało. Zastanawiam się jak może go to
podniecać?? Dla mnie to jest obleśne, że nie mogę znieść własnego smrodu i aż zbiera
mnie na wymioty, a on jest jak w transie i nie może się powstrzymać póki nie osiągnie
orgazmu! ;/ Wtedy zapina mnie
spowrotem i zamyka kłódeczki na zamkach bym nie mogła się sama rozpiąć :( Zastanawiam
czy na serio zaklei całą mnie tej w folii, a jeśli tak to jak moja skóra wytrzyma
całkowitą izolację przez dłuższy czas? Czy mogą wystąpić jakieś poważniejsze
problemy? Czasami trochę skóra swędzi, mam objawy jak bym miała grzybicę na całym
ciele i nie mogę zmyć z siebie tego smrodu, obrzydza mnie to, ale to chyba jeszcze
nic strasznego... Czy jeśli w dalszym ciągu będę ulegała fetyszom mojego chłopaka mam
się czegoś więcej obawiać? Ola.


Kup mu gumową lalę. ;>

PF

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Kto się cieszy z kryzysu?
Dziwni Turcy?
Oda do dys.
Charakterystyka prawdziwego Polaka.
Pałą w pyska, pyskiem w Pałę.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »