Ekspres do kawy z LIDLa
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 13
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2008-12-01 16:39:19
Temat: Re: Ekspres do kawy z LIDLaOd: Maciej Kulawik <m...@m...x.pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Sat, 29 Nov 2008 15:21:36 +0000 (UTC), Jacek Osiecki napisał(a):
> To się zdziwisz jak usłyszysz odgłos mielenia :) Przy tym wszystkie tanie
> burczące i drgające ekspresy ciśnieniowe są bezgłośne... Owszem, niektóre
> ekspresy automatyczne mają specjalny cichy młynek - ale oczywiście nie
> pokrywają się z podzbiorem tanich ekspresów automatycznych ;)
Odgłos mielenia jest szelestem w porównaniu do pompy wibracyjnej w tanich
ekspresach domowych. Zresztą w drogich ekspresach domowych jest ta sama
pompa, ale lepiej zamocowana, w masywniejszej i stabilniejszej obudowie,
lepiej wygłuszonej...
> Saeco Odea Go za 960 PLN i może... pod choinkę... :-)
> to już chyba w miarę porządny ekpres
Cóż, to chyba najtańszy automat saeco w tej linii. Czy w miarę porządny...
dacia logan to też w miarę porządny samochód (piszę to bez złośliwości).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2008-12-02 04:15:44
Temat: Re: Ekspres do kawy z LIDLaOd: "Marcin Górnik" <m...@r...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Jacek Osiecki" <j...@c...pl> napisał w wiadomości
news:slrngj2ng0.m7o.joshua@tau.ceti.pl...
> Dnia Sat, 29 Nov 2008 02:16:25 +0100, robert napisał(a):
>>> Mam taki sam, ale nazywa się de longhi.. Jest identyczny pod każdym
>>> względem. Ja jestem ze swojego zadowolony, ale jest to model
>>> nidopracowany. Żędzi strasznie, alekawa z niego jest OK.
>> trochę mnie przerażają ceny ekspresów automatycznych, ale dziś w MM
>> widziałem w promocji Saeco Odea Go za 960 PLN i może... pod choinkę...
>> :-)
>> to już chyba w miarę porządny ekpres
>
> To się zdziwisz jak usłyszysz odgłos mielenia :) Przy tym wszystkie tanie
> burczące i drgające ekspresy ciśnieniowe są bezgłośne... Owszem, niektóre
> ekspresy automatyczne mają specjalny cichy młynek - ale oczywiście nie
> pokrywają się z podzbiorem tanich ekspresów automatycznych ;)
>
> Pozdrawiam,
> --
> Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
> "Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u
> krokodyla"
> (c) Tomasz Olbratowski 2004
Ludzie, ale odgłosy rozdrabnianej kawy, zapach jej nalewania czy nie
porównując trzeszcząca lekko drewniana podłoga to jest mowa domu. Wiem,
można to znienawidzić. Ale pomyślcie w dwie strony? Ja polecam NIE kupować
taniego NICZEGO. W MM można dogadać się z menago na dobrą cenę (u mnie miało
być 2,4 a wyszło 1,9). I jesteśmy bardzo zadowoleni już 3 rok. Poza tym są
inne miejsca zakupu. Zacznijcie od porównywarek cen. Mam za sobą zakup
bardzo poważnego sprzętu w ten sposób.
Wesołych Świąt !
(jestem pierwszy z takimi życzeniami ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2008-12-02 18:17:40
Temat: Re: Ekspres do kawy z LIDLaOd: "Tomek" <...@q...com> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Marcin Górnik" <m...@r...pl> napisał w wiadomości
news:4934b674$1@news.home.net.pl...
>
>
>
> Użytkownik "Jacek Osiecki" <j...@c...pl> napisał w wiadomości
> news:slrngj2ng0.m7o.joshua@tau.ceti.pl...
>> Dnia Sat, 29 Nov 2008 02:16:25 +0100, robert napisał(a):
>>>> Mam taki sam, ale nazywa się de longhi.. Jest identyczny pod każdym
>>>> względem. Ja jestem ze swojego zadowolony, ale jest to model
>>>> nidopracowany. Żędzi strasznie, alekawa z niego jest OK.
>>> trochę mnie przerażają ceny ekspresów automatycznych, ale dziś w MM
>>> widziałem w promocji Saeco Odea Go za 960 PLN i może... pod choinkę...
>>> :-)
>>> to już chyba w miarę porządny ekpres
>>
>> To się zdziwisz jak usłyszysz odgłos mielenia :) Przy tym wszystkie tanie
>> burczące i drgające ekspresy ciśnieniowe są bezgłośne... Owszem, niektóre
>> ekspresy automatyczne mają specjalny cichy młynek - ale oczywiście nie
>> pokrywają się z podzbiorem tanich ekspresów automatycznych ;)
>>
>> Pozdrawiam,
>> --
>> Jacek Osiecki j...@c...pl GG:3828944
>> "Poglądy polityczne mają takie znaczenie w sejmie jak upierzenie u
>> krokodyla"
>> (c) Tomasz Olbratowski 2004
>
>
> Ludzie, ale odgłosy rozdrabnianej kawy, zapach jej nalewania czy nie
> porównując trzeszcząca lekko drewniana podłoga to jest mowa domu.
Owszem, ale niosący się po całym domu dźwięk plastikowej klapki (de Longhi,
taki jak z Lidla) od pojemnika na wodę to nie mowa domu, tylko zwykły hałas
i ewidentna niedoróbka konstrukcyjna, która nie powinna mieć miejsca w
sprzęcie za kilkaset zł.
--
Pozdrawiam
Tomek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |