| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-05-04 21:24:13
Temat: FAQ Szparagi
W zwiazku z zaczynajacym sie sezonem, podaje FAQ szparagowy,
copyright / copyleft :
1. Szparagi gotuje sie 10 minut maksimum (biale) i 6 minut maksimum
(zielone), odrobina soli i, ewentualnie, cukru.
Szparagi dluzej gotowane TWARDNIEJA
(na smierc).
2. je sie szparagi na cieplo (np. z tarta bulka), na letnio (np. z
sosem holenderskim) lub na zimne (np. z vinaigrette, z majonezem
prawdziwym czyli BEZ jogurtu).
Ewcia
ps. Znakomicie wychodzi jajeczniaca a czubkami szparagow
(i z szyjkami rakowymi ...ale to inna bajka)
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-05-04 22:37:31
Temat: Re: FAQ SzparagiNapiszesz przepis na jajówe z szyjkami z raków( nie sa to ogonki?)
Wojti
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-05-05 11:50:37
Temat: Re: FAQ SzparagiWojti napisał(a):
> ( nie sa to ogonki?)
>
Są. Poza tym teoretycznie mozna wykorzystac mieso ze szczypiec.
Pozdrawiam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-05-05 12:02:17
Temat: Re: FAQ SzparagiUżytkownik "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> napisał w
wiadomości news:4834979492$20050504232416@ewcia.kloups...
>
> W zwiazku z zaczynajacym sie sezonem, podaje FAQ szparagowy,
> copyright / copyleft :
>
> 1. Szparagi gotuje sie 10 minut maksimum (biale) i 6 minut maksimum
> (zielone), odrobina soli i, ewentualnie, cukru.
> Szparagi dluzej gotowane TWARDNIEJA
> (na smierc).
>
Nie znam się kompletnie na szparagach, ale oglądałam ostatnio w
telewizji program (bodajże na Discovery) w którym mówiono, że szparagów
nie powinno się gotować (bo tracą smak) a dusić w oleju zmieszanym z
masłem.
Ania
--
Pisz tu: http://www.cerbermail.com/?Y8Pg93XYwQ
***************moje skarby: http://tinyurl.com/6qc7c ***************
"Kobiety potrzebują powodu, żeby uprawiać seks. Mężczyźni potrzebują
jedynie miejsca"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-05-06 17:35:40
Temat: Re: FAQ Szparagi@nn wrote:
> Użytkownik "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> napisał w
> wiadomości news:4834979492$20050504232416@ewcia.kloups...
>
>>W zwiazku z zaczynajacym sie sezonem, podaje FAQ szparagowy,
>>copyright / copyleft :
>>
>>1. Szparagi gotuje sie 10 minut maksimum (biale) i 6 minut maksimum
>>(zielone), odrobina soli i, ewentualnie, cukru.
>>Szparagi dluzej gotowane TWARDNIEJA
>>(na smierc).
>>
>
> Nie znam się kompletnie na szparagach, ale oglądałam ostatnio w
> telewizji program (bodajże na Discovery) w którym mówiono, że szparagów
> nie powinno się gotować (bo tracą smak) a dusić w oleju zmieszanym z
> masłem.
to amerykański przesąd :-)
Znaczy się to prawda, ale dla zielonych. Choć te też można gotować
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-05-06 18:42:10
Temat: Re: FAQ SzparagiEwa (siostra Ani) N. <n...@y...com> napisał(a):
> 1. Szparagi gotuje sie 10 minut maksimum (biale) i 6 minut maksimum
> (zielone), odrobina soli i, ewentualnie, cukru.
> Szparagi dluzej gotowane TWARDNIEJA
> (na smierc).
No dobrze, szparagi jem dopiero drugi sezon, więc znawcą nie jestem. Ale
kupiłam po trasie z .de dwa kilo tego przysmaku, najwyższej klasy. I po
gotowaniu przez 10 minut, to jeszcze surowizną pachniały, po 20 minutach były
idealne. Białe, oczywiście. Więc sugeruję te "10 minut maksimum" tak czasem
pomnożyć, jeśli towar gruby i świeżutki.
Atunia (czemu te szparagi się nie chcą obrać same?)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-05-06 18:54:40
Temat: Re: FAQ SzparagiAtunia wrote:
> Ewa (siostra Ani) N. <n...@y...com> napisał(a):
>
>
>>1. Szparagi gotuje sie 10 minut maksimum (biale) i 6 minut maksimum
>>(zielone), odrobina soli i, ewentualnie, cukru.
>>Szparagi dluzej gotowane TWARDNIEJA
>>(na smierc).
>
>
> No dobrze, szparagi jem dopiero drugi sezon, więc znawcą nie jestem. Ale
> kupiłam po trasie z .de dwa kilo tego przysmaku, najwyższej klasy. I po
> gotowaniu przez 10 minut, to jeszcze surowizną pachniały, po 20 minutach były
> idealne. Białe, oczywiście. Więc sugeruję te "10 minut maksimum" tak czasem
> pomnożyć, jeśli towar gruby i świeżutki.
najlepiej szparagi gotować na sztorc, nogi w wodzie a główki nad wodą.
Są specjalne garnki do tego. Ale kupować garnek na miesiąc w roku?
> Atunia (czemu te szparagi się nie chcą obrać same?)
też nie wiem :-(
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-05-06 19:31:42
Temat: Re: FAQ Szparagi
Le vendredi 6 mai 2005 ŕ 20:42:10, dans <d5gdq2$2pu$1@inews.gazeta.pl> vous écriviez
:
>> 1. Szparagi gotuje sie 10 minut maksimum (biale) i 6 minut maksimum
>> (zielone), odrobina soli i, ewentualnie, cukru.
>> Szparagi dluzej gotowane TWARDNIEJA
>> (na smierc).
> No dobrze, szparagi jem dopiero drugi sezon, więc znawcą nie jestem. Ale
> kupiłam po trasie z .de dwa kilo tego przysmaku, najwyższej klasy. I po
> gotowaniu przez 10 minut, to jeszcze surowizną pachniały,
Pewnie gdzies tam na najgrubszym koncu.
> po 20 minutach były
> idealne. Białe, oczywiście. Więc sugeruję te "10 minut maksimum" tak czasem
> pomnożyć, jeśli towar gruby i świeżutki.
A czubki jak smakowaly po 20tu minutach ?
Istnialy jeszcze ? :)
> Atunia (czemu te szparagi się nie chcą obrać same?)
Zielonych nie trzeba obierac, a ja tylko takie jadam ostatnio ;)
Ewcia
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-05-07 16:28:28
Temat: Re: FAQ Szparagi
"Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> wrote in message
news:4834979492$20050504232416@ewcia.kloups...
>
> W zwiazku z zaczynajacym sie sezonem, podaje FAQ szparagowy,
> copyright / copyleft :
>
> 1. Szparagi gotuje sie 10 minut maksimum (biale) i 6 minut maksimum
> (zielone), odrobina soli i, ewentualnie, cukru.
> Szparagi dluzej gotowane TWARDNIEJA
> (na smierc).
>
> 2. je sie szparagi na cieplo (np. z tarta bulka), na letnio (np. z
> sosem holenderskim) lub na zimne (np. z vinaigrette, z majonezem
> prawdziwym czyli BEZ jogurtu).
To ja dopisze moje 3 grosze:
ad 0)
Aby szparagi byly smaczne trzeba je kupic swieze.
Ja sprawdzam czy przy poruszaniu w peczku i ocieraniu o siebie milo 'piszcza' i
maja biale miejsca po scieciu, bez sladów trzymania w wodzie od 'wczoraj'.
ad1)
Po próbach licznych bezkonkurencyjne wydaje sie gotowanie na parze. Prawie
niesposób szparagi 'przegotowac' a i w calej dlugosci gotuja sie poprawnie
zachowujac swój wlasny, jakze ulotny smak.
ad2)
Zawsze podawalem tylko z maslem, w tym roku spróbowalem po raz pierwszy z sosem
holenderskim - i juz chyba tak zostanie.
To polaczenie jest naprawde bajeczne!
TomekD
(z Pyralandi, szczesliwego regionu licznych upraw szparagów :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-05-07 16:33:04
Temat: Re: FAQ Szparagi
"Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> wrote in message
news:4834979492$20050504232416@ewcia.kloups...
>
> W zwiazku z zaczynajacym sie sezonem, podaje FAQ szparagowy,
> copyright / copyleft :
>
> 1. Szparagi gotuje sie 10 minut maksimum (biale) i 6 minut maksimum
> (zielone), odrobina soli i, ewentualnie, cukru.
> Szparagi dluzej gotowane TWARDNIEJA
> (na smierc).
>
> 2. je sie szparagi na cieplo (np. z tarta bulka), na letnio (np. z
> sosem holenderskim) lub na zimne (np. z vinaigrette, z majonezem
> prawdziwym czyli BEZ jogurtu).
To ja dopiszę moje 3 grosze:
ad 0)
Aby szparagi były smaczne to trzeba je kupić świeże. Ja sprawdzam czy przy
poruszaniu w pęczku i ocieraniu o siebie miło 'piszczą' i mają białe miejsca po
ścięciu, bez śladów trzymania w wodzie od 'wczoraj'.
ad1)
Po próbach licznych bezkonkurencyjne wydaje się gotowanie na parze. Prawie
niesposób szparagi 'przegotować' a i w całej długości gotują się poprawnie.
ad2)
Zawsze podawałem tylko z masłem, ale w tym roku spróbowałem z sosem
holenderskim - i już chyba tak zostanie. To połączenie jest naprawdę bajeczne !
TomekD
(z Pyralandi, szczęśliwego regionu licznych upraw szparagów :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |