Strona główna Grupy pl.sci.medycyna FIBROADENOMA

Grupy

Szukaj w grupach

 

FIBROADENOMA

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-08-01 17:18:15

Temat: FIBROADENOMA
Od: "Helisa" <h...@a...bydg.pdi.net> szukaj wiadomości tego autora

Dzien dobry wszystkim.
Mam kilka pytan do specjalistów zajmujacych sie chorobami piersi. Tydzien
temu bylam na pierwszym badaniu USG piersi. Powodem tego, ze poszlam do
specjalisty radiologa byl bol odczuwany w obu piersiach, podobny do tego,
ktory sie odczuwa kiedy piersi rosna. Przy badaniu okazalo sie, ze w prawej
piersi po prawej stronie na godzinie 10:30 mam zmiane wielkości 6, 2 mm na 7
mm. Lekarz zidentyfikowal badana zmiane jako cystis (torbiel) lub jako
fibroadenoma (gruczolakowlokniak), a watpliwosci te miala rozstrzygnac
biopsja. Biopsje przeprowadzono 4 dni pozniej, okazalo sie, ze zmiana owa to
gruczolakowlokniak, specjalista patomorfolog napisal na wyniku : "uwaga! w
najblizszej przyszlosci, nalezy rozwazyc koniecznosc zabiegu chirurgicznego
usuniecia wykrytej zmiany".
Poszlam wiec do lekarza chirurga, aby powiedzial mi, co w konsekwencji owych
wynikow mam dalej poczac z moim problemem. Lekarz zbadal piersi i
powiedzial, ze nie ma pospiechu, ze lepiej nie usuwac i poobserwowac zmiane,
a usunie sie dopiero jak urosnie o jakies 50%. Wzbudzilo to moje zdziwnie w
zwiazku z tym, poszlam do innego lekarza w poradni chirurgii piersi. Lekarka
zbadala mnie dokladnie powiedziala, ze badana zmiane nalezy usunac,
oczywiscie bazowala na wczesniejszych wynikach, ktore jej przedstawilam.
Powiedziala tez, ze istnieja 2 metody usuniecia takiej zmiany : tradycyjna
pozostawiajaca blizne oraz metoda "przez dziurke od klucza" (tak to
okreslila) gdzie przez niewielki otworek usuwa sie guzka i ta metoda
pozostawia tylko niewielka blizne. W zwiazku z moja historia mam pytania do
osob zajmujacych sie chirurgia piersi:
1) Ktory lekarz mial slusznosc w swoim postepowaniu? Ten ktory zwlekal z
zabiegiem, czy ten ktory zalecil zabieg natychmiast?
2) Na czym polega metoda usuniecia wykrytego gruczolakowlokniakametoda
"przez dziurke od klucza"?
3) Czym jest gruczolakowlokniak - spotkalam sie z opinie iz jest to nowotwor
niezlosliwy, a w google, na amerykanskich stornach uwage, ze nie jest to
guzek, gdyz wywodzi sie z wielu komorek, a nie z pojedynczej, ktora daje
poczatek nowotworom w momencie gdy nie ulega apoptozie i namnaza sie bez
kontroli.
Pozdrawiam serdecznie
Helisa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-08-01 19:23:18

Temat: Re: FIBROADENOMA
Od: krzyniek <k...@i...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 1 Aug 2003 19:18:15 +0200, Helisa <h...@a...bydg.pdi.net>
napisał:

> specjalista patomorfolog napisal na wyniku : "uwaga! w
> najblizszej przyszlosci, nalezy rozwazyc koniecznosc zabiegu
> chirurgicznego
> usuniecia wykrytej zmiany".

Konieczność wycięcia należy rozważyć indywidualnie tzn. ocenić ryzyko
wystapienia nowotworu dla danego przypadku. Ma tu znaczenie bardzo wiele
czynników np: wiek, nowotwory w rodzinie, dieta, rasa, palenie tytoniu itd.
Decyzję po ocenieniu ryzyka pacjent i lekarz powinni podjąć wspólnie.

Fibroadenoma jest zmianą łagodną, nota bene najczęstszą w obrębie piersi,
często mnogą, rosnącą powoli. Łatwiej jest oczywiście z punktu widzenia
techniki chirurgicznej wyciąć zmianę małą(teraz) niż wiekszą o 50%(za jakiś
czas) no i blizna jest mniejsza. No i oczywiście należy pamiętać, że
opisany przez Ciebie wynik biopsji nie wyklucza w 100% nowotworu (w końcu
to tylko badanie dodadtkowe). Aby być całkowicie pewnym i spać spokojnie
należy wyciąć guzek i w całości ocenić go histopatologicznie (tzw. biopsja
wycinająca)

> Lekarka
> zbadala mnie dokladnie powiedziala, ze badana zmiane nalezy usunac,
> oczywiscie bazowala na wczesniejszych wynikach, ktore jej przedstawilam.
> Powiedziala tez, ze istnieja 2 metody usuniecia takiej zmiany :
> tradycyjna
> pozostawiajaca blizne oraz metoda "przez dziurke od klucza" (tak to
> okreslila) gdzie przez niewielki otworek usuwa sie guzka i ta metoda
> pozostawia tylko niewielka blizne.

Istnieją też sposoby na usuwanie guzków tak, że blizna praktycznie nie jest
widoczna (np cięcie na granicy brodawki sutkowej) Nie wiem co to za metoda
"przez dziurkę od klucza", przypuszczam, że jest to jakieś lokalne
określenie techniki usuwania guzka przy pomocy małego cięcia (to tylko
technika).

> 1) Ktory lekarz mial slusznosc w swoim postepowaniu? Ten ktory zwlekal z
> zabiegiem

może mu się nie chciało

> czy ten ktory zalecil zabieg natychmiast?

Jeśli zależy Ci na efekcie kosmetycznym i chcesz spokojnie spać to nie
czekaj ale oczywiście wybór należy tylko do Ciebie. Lekarz powinien Ci
tylko uświadomić wszystkie za i przeciw.


--
Pozadrawiam - krzyniek

mailto k...@i...net.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-08-01 20:24:56

Temat: Re: FIBROADENOMA
Od: "ariatari" <a...@k...pkobp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja mam podobna sytuacje tyle ze juz od roku wiem o swoim guzku.Po biopsji
lekarz zalecil usuniecie chirurgiczne.Jeden onkolog tez byl tego zdania inny
natomiast powiedzial ze kiedys sie usuwalo od razu teraz jest tendencja ze u
mlodych kobiet-mam 23 lata ,sie zostawia i obserwuje/kontroluje ale niektore
panie nie wytrzymuja z tym psychicznie i wola wyciac.Wtedy jeszcze tego nie
rozmumialam ale teraz po roku wiem dokladnie o co mu chodzilo-gdy dolegaja
mi piersi po np 4 mies spokoju zaczynam sie dreczyc ze dzieje sie cos
zlego,badam sie sama regularnie i czasem mi sie wydaje ze to sie powiekszylo
lub ze jest cos nowego i tak do nastepnego badania usg zyje w strachu i
niepewnosci.Teraz waham sie czy nie zdecydowac sie na zabieg.Ale z drugiej
strony podobno nie ma pewnosci ze jak sie raz wytnie bedzie spokoj bo to sie
moze odnawiac lub moga sie pojawiac nowe i w ten sposob co jakis czas bedzie
"ciachanie".
No i kogo tu sluchac?U mnie 2 lekarzy mowi zeby wyciac a 2 zeby nie spieszyc
sie z tym.
Dolaczam sie wiec do pytan.I mam jeszcze jedno do pan u ktorych stwierdzono
tego typu guzki:czy piersi wam w jakis sposob dolegaja?Mnie boli i ciagnie
czesto nawet 14 dni przed okresem,czasem nie moge nosuc stanika ,wtedy tez
jest to bardziej wyczuwalne i wydaje sie wieksze.
pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2003-08-02 08:10:24

Temat: Re: FIBROADENOMA
Od: "Helisa" <h...@a...bydg.pdi.net> szukaj wiadomości tego autora

>I mam jeszcze jedno do pan u ktorych stwierdzono
> tego typu guzki:czy piersi wam w jakis sposob dolegaja?Mnie boli i ciagnie
> czesto nawet 14 dni przed okresem,czasem nie moge nosuc stanika ,wtedy tez
> jest to bardziej wyczuwalne i wydaje sie wieksze.
> pozdrawiam
>
Witam ponownie i ponawiam moje pytania do specjalistow z dziedziny chirurgii
piersi.
Juz wiem, ze moja sytuacja nie nalezy do wyjatkowych i tak jak wspomnialas
masz za soba podbna historie.
Wiec kto tu ma racje? Jak postapic? Mnie piers w okolicy stwierdzonej zmiany
w ogole nie boli ( no teraz boli, bo mam siniaka po biopsji), bolaly mnie
obie piersi, ale tak ogolnie, podobnie jak sie czuje gdy piersi rosna, no
ale hm w tym wieku ? (mam 24 l).
Prosimy, juz teraz obie, o odpowiedz na postawione pytania.
Pozdrawiam
Helisa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

kregozmyk
Po ekstrakcji zeba...
dyskarioza
pomozcie
Problem z ZUS-em (jak postąpić)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »