Faszerowane jajka - jakis ciekawy pomysl...?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-04-06 11:18:32
Temat: Re: Faszerowane pieczarki [Było: Faszerowane jajka - jakis ciekawy pomysl...?]Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora
>> >
>> Nie obgotowujesz ich wczesniej ??
>
>W czasie obgotowywania się kurczą i wtedy mniej farszu da się nałożyć... ale
>można obgotować - wtedy krócej się zapieka...
tyle, ze sie obgotowane strasznie slizgaja!
Krysia
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2001-04-06 11:37:43
Temat: Re: Faszerowane pieczarki [Było: Faszerowane jajka - jakis ciekawy pomysl...?]Od: "Joanna Duszczynska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:df9rct4elvj43988jcp2rrfueg5frjjprg@4ax.com...
>
> >> >
> >> Nie obgotowujesz ich wczesniej ??
> >
> >W czasie obgotowywania się kurczą i wtedy mniej farszu da się nałożyć...
ale
> >można obgotować - wtedy krócej się zapieka...
>
> tyle, ze sie obgotowane strasznie slizgaja!
To tez fakt... wiec to jez dwie wady obgotowywania... 2:1 dla wad, wiec
lepiej nie obgotowywac...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-06 15:56:32
Temat: Re: Jakie macie problemy z zywieniem latorośli?Od: Konrad Brywczyński <b...@w...pdi.net> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Ula Gluszek" <u...@g...pl> napisał w wiadomości
news:9ahrk7$rmb$1@news.tpi.pl...
| czesc
| Ja swoim dzieciom wmówilam, ze szpinak to algi moskie a to cos ekstra nowego
| i jadly ze ho ho
Mnie mama w dzieciństwie mówiła, że na obiad będzie gołąb. Problem był,
gdy pojechaliśmy kiedyś do rodziny i był pieczony indyk. Stanęło na
wersji, że to łabędź. :-)
--
Konrad J. Brywczyński No use to complain
b...@w...pdi.net If you're caught out in the rain
www.kjb.w.pl Your mother's quite insane
UIN:27412398 Cat food cat food cat food again
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-07 01:33:45
Temat: Re: Faszerowane pieczarki [Było: Faszerowane jajka - jakis ciekawy pomysl...?]Od: "Ania Derejski" <a...@v...ca> szukaj wiadomości tego autora
"Joanna Duszczynska" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:9ak9om$sk9$1@news.onet.pl...
>
> Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
> wiadomosci news:df9rct4elvj43988jcp2rrfueg5frjjprg@4ax.com...
> >
> > >> >
> > >> Nie obgotowujesz ich wczesniej ??
> > >
> > >W czasie obgotowywania się kurczą i wtedy mniej farszu da się
nałożyć...
> ale
> > >można obgotować - wtedy krócej się zapieka...
> >
> > tyle, ze sie obgotowane strasznie slizgaja!
>
> To tez fakt... wiec to jez dwie wady obgotowywania... 2:1 dla wad, wiec
> lepiej nie obgotowywac...
> --
OKI!!! Skoro tak mowicie, sprobuje Waszym sposobem.
Tylko ile to trzba piec i gdzie: w piekarniku czy na patelni ???
Ania
> Joanna
> http://jduszczynska.republika.pl
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-07 22:13:06
Temat: Re: Faszerowane pieczarki [Było: Faszerowane jajka - jakis ciekawy pomysl...?]Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Ania Derejski" <a...@v...ca> napisał...
>
> "Joanna Duszczynska" <j...@p...onet.pl> wrote in message
> news:9ak9om$sk9$1@news.onet.pl...
> >
> > Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
> > wiadomosci news:df9rct4elvj43988jcp2rrfueg5frjjprg@4ax.com...
> > >
> > > >> >
> > > >> Nie obgotowujesz ich wczesniej ??
> > > >
> > > >W czasie obgotowywania się kurczą i wtedy mniej farszu da się
> nałożyć...
> > ale
> > > >można obgotować - wtedy krócej się zapieka...
> > >
> > > tyle, ze sie obgotowane strasznie slizgaja!
> >
> > To tez fakt... wiec to jez dwie wady obgotowywania... 2:1 dla wad, wiec
> > lepiej nie obgotowywac...
>
> OKI!!! Skoro tak mowicie, sprobuje Waszym sposobem.
> Tylko ile to trzba piec i gdzie: w piekarniku czy na patelni ???
Ja robię w piekarniku...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-08 15:00:56
Temat: Re: Faszerowane jajka - jakis ciekawy pomysl...?Od: "Ania Derejski" <a...@v...ca> szukaj wiadomości tego autora
"ab" <a...@a...ZOO> wrote
>
>Mam! W Berlinowie sprzedaja,
>z wiadomych powodow, strusie
>i krokodyle mieso. Rzecz jest
>sprawdzona bo pochodzi z Europki.
>
>Zrobi Pani z tego scierwa gulasz
>i powali Pani wszystkich swoim
>postepem.
>
>Moze nie bedzie oszczednie, ale
>po europejsku. Zreszta za postep
>trzeba placic.
>
>Pani Ziutka.
>
Pan, Pani Ziutko powalil mnie pan tymi
dzisiejszymi postami. Dawno sie tak nie usmialam.
A tak poza tym z ktorego ZOO pan jest ???
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-08 16:21:21
Temat: Re: Faszerowane jajka - jakis ciekawy pomysl...?Od: ab <a...@a...ZOO> szukaj wiadomości tego autora
Monika Mężyńska wrote:
>
> Znacie moze jakis oryginalny przepis?
> Albo zwyczajnie cos sprawdzonego, co powali moja rodzine na kolana... :)
>
> Wiem, bylo niedawno o tym, ale dosc oszczednie...
Mam! W Berlinowie sprzedaja,
z wiadomych powodow, strusie
i krokodyle mieso. Rzecz jest
sprawdzona bo pochodzi z Europki.
Zrobi Pani z tego scierwa gulasz
i powali Pani wszystkich swoim
postepem.
Moze nie bedzie oszczednie, ale
po europejsku. Zreszta za postep
trzeba placic.
Pani Ziutka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-09 14:11:39
Temat: Faszerowane jajka - dzieki. :)Od: Monika Mężyńska <m...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
Dzieki wszystkim za podrzucone pomysly.
Potraktowalam ten weekend jako czas na probe generalna. :)
Troche improwizowalam - dodalam do jajek podsmazonego na maselku dorsza i
cebulke, duzo koperku i szczypiorku, posypalam hojnie przyprawami, w tym
szafranem. Mniam... :)
Jajka faszerowane rulez!!! :)
P.S. Za to przekrawanie skorupek sux. To nie takie proste jak sadzilam. :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-11 11:57:20
Temat: Re: Faszerowane jajka - dzieki. :)Od: "Barbara" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Monika Mężyńska" <m...@k...net.pl> napisał w wiadomości
news:3AD1C31B.E4C3FC20@kki.net.pl...
> Dzieki wszystkim za podrzucone pomysly.
> Potraktowalam ten weekend jako czas na probe generalna. :)
>
> Troche improwizowalam - dodalam do jajek podsmazonego na maselku dorsza i
> cebulke, duzo koperku i szczypiorku, posypalam hojnie przyprawami, w tym
> szafranem. Mniam... :)
>
> Jajka faszerowane rulez!!! :)
>
> P.S. Za to przekrawanie skorupek sux. To nie takie proste jak sadzilam.
Jajka gotowane dosc latwo przekrawa sie za pomoca noza z zabkami - taka
pilka np. do pomidorow.
pozdrawiam
Basia>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-04-17 20:24:55
Temat: Re: Faszerowane jajka - jakis ciekawy pomysl...?Od: l...@i...uj.edu.pl (Leszek(Lechu) Marmon) szukaj wiadomości tego autora
Monika =?iso-8859-2?Q?M=EA=BFy=F1ska?= <m...@k...net.pl> wrote:
>Znacie moze jakis oryginalny przepis?
>Albo zwyczajnie cos sprawdzonego, co powali moja rodzine na kolana... :)
>
>Wiem, bylo niedawno o tym, ale dosc oszczednie...
>
Ja na swieta zrobilem takowe w bardzo tradycyjny a jednoczesnie efektowny
sposob.
Standardowo jajka przekrawane na pol w skorupkach, ze srodka wyjeta
zawartosc i posiekana w bardzo drobna kostke (zwlaszcza bialko trzeba
dokladnie posiekac). Ja mam juz w tym wprawe i specjalne urzadzonko, ktorym
sie wspomagam :-)
Potem nalezy bardzo dokladnie posiekac (tez drobno) cebule i zeszklic lub
nawet przyrumienic na tluszczu. Tym razem zrobilem to przy uzyciu planty
ale na oliwie z oliwek cebula nabiera niespotkanego aromatu i smaku wiec
polecam. Cebule przy obrobce cieplne zawsze przyprawiam pieprzem, sola i
galko muszkatalowa. Mam w tym wprawe wiec przyprawia zazwyczaj tak, ze po
dodaniu jajek jest juz w sam raz. Do tak przygotowanej cebuli dodaje
posiekane jajka i na bardzo drobnym ogniu smaze az sie jajko troche
przypiedcze. (widac to zwlacza na zoltku).
Po wylaczeniu i odczekaniu chwilki aby nieco wszystko ostyglo kazda polowke
skorupki nadziewam tym farszem. Zazwyczaj ugniatam to nieco reka wiec
dlatego staram sie przed nakladaniem chwilke odczekac aby sie nie poparzyc.
Po nadzianiu kazdej polowki jajka klade farszem do dolu na bulce tartej i
potem w taki sam sposob na patelni z odrobina tluszczu. Jajka zapiekam na
bardzo wolnym ogniu az sie przypieka.
Podawac takie jajka nalezy na lisciu salaty, w skorupkach, farszed w dol -
tak jak sie smazyly. Cala niezwyklosc tej potrawy w te swieta polegala na
tym, ze uzylem specjalnie w tym celu barwionych na rozne koloy jaj, co po
nalozeniu na czarny talez z zielonym lisciem samaty robilo niepowtarzalne
wrazenie (smakowalo oczywiscie tez wybornie).
Do tych jaj podalem w tym roku zapiekanke z pure ziemniaczanego
przygotowywana w osobnych porcjach dla kazdego jedzacego. Taka mala (ok
10cm srednicy) zapiekanka, posypana parmezanem (spoeczonym oczywiscie)
bardzo ladnie wygladala obok tych kolorowych jajek na zielonaj salacie i
czarnym talezu.
Pozdrawiam.
Lechu
--
_ _
| | ___ ___| |__ _ _ Leszek(Lechu) Marmon
| | / _ \/ __| '_ \| | | | l...@S...PRECZ.ii.uj.edu.pl
| |__| __/ (__| | | | |_| | http://www.ii.uj.edu.pl/~lechu
|_____\___|\___|_| |_|\__,_| ICQ UIN: 59825820
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |