« poprzedni wątek | następny wątek » |
121. Data: 2006-01-19 08:21:04
Temat: Re: Gdzie się wykastrować?> E tam, zara wykastrowac, a co bedzie jak
> w przyszlosci to sie do czegos przyda?
> Albo zdarzy sie w saunie, ze spadnie ci recznik,
> i zobacza ze jaj nie masz ? Obciach troche...
>
> Jak sie zastanowic , to mozna by wymyslec inne sposoby
> np. gdy chuc panny natretnie szuka wkladaj szpilke
> za paznokiec kciuka. Wiesz, to odwroci uwage twojego
> organizmu w kierunku bolu - jest to jakies rozwiazanie.
> Albo np. wyjedz na wies, albo na stadnine koni, nazbieraj i
> zasusz troche gnoju i nos zawsze przy sobie w pudeleczku,
> moze byc na lancuszku na szyji taki medalik otwierany.
> W kryzysowej sytuacji zaciagniesz sie i ci przejdzie.
A co, zeby w druga storne? Tzn. patrze na dizewczyne, apacze i nic :( Od
kilku miesiecy juz tak mam, jak sie do kogos przytulic, popiescic to i
stanie nawet, ale ochoty na co kolwiek brak. Na poczatku myslalem, ze po
prostu mi sie nie chce, ale to juz trwa dluuuugo ;o
--
Pozdrawiam Mateusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
122. Data: 2006-01-19 08:26:04
Temat: Re: Gdzie się wykastrować?> E tam, zara wykastrowac, a co bedzie jak
> w przyszlosci to sie do czegos przyda?
> Albo zdarzy sie w saunie, ze spadnie ci recznik,
> i zobacza ze jaj nie masz ? Obciach troche...
>
> Jak sie zastanowic , to mozna by wymyslec inne sposoby
> np. gdy chuc panny natretnie szuka wkladaj szpilke
> za paznokiec kciuka. Wiesz, to odwroci uwage twojego
> organizmu w kierunku bolu - jest to jakies rozwiazanie.
> Albo np. wyjedz na wies, albo na stadnine koni, nazbieraj i
> zasusz troche gnoju i nos zawsze przy sobie w pudeleczku,
> moze byc na lancuszku na szyji taki medalik otwierany.
> W kryzysowej sytuacji zaciagniesz sie i ci przejdzie.
A co, zeby w druga storne? Tzn. patrze na dizewczyne, apacze i nic :(
Od kilku miesiecy juz tak mam, jak sie do kogos przytulic, popiescic to
i stanie nawet, ale ochoty na co kolwiek brak. Na poczatku myslalem, ze
po prostu mi sie nie chce, ale to juz trwa dluuuugo ;o
Dla samego siebie, mnie to nie przeszkadza, ale chcialbym, zeby druga
osoba byla zadowolona, a nie potrafie ;s
--
Pozdrawiam Mateusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
123. Data: 2006-01-19 12:09:32
Temat: Re: Gdzie się wykastrować?
Użytkownik "Karol Y" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:dqnhpp$2n6m$3@node1.news.atman.pl...
> > E tam, zara wykastrowac, a co bedzie jak
> > w przyszlosci to sie do czegos przyda?
> > Albo zdarzy sie w saunie, ze spadnie ci recznik,
> > i zobacza ze jaj nie masz ? Obciach troche...
> >
> > Jak sie zastanowic , to mozna by wymyslec inne sposoby
> > np. gdy chuc panny natretnie szuka wkladaj szpilke
> > za paznokiec kciuka. Wiesz, to odwroci uwage twojego
> > organizmu w kierunku bolu - jest to jakies rozwiazanie.
> > Albo np. wyjedz na wies, albo na stadnine koni, nazbieraj i
> > zasusz troche gnoju i nos zawsze przy sobie w pudeleczku,
> > moze byc na lancuszku na szyji taki medalik otwierany.
> > W kryzysowej sytuacji zaciagniesz sie i ci przejdzie.
>
> A co, zeby w druga storne? Tzn. patrze na dizewczyne, apacze i nic :(
> Od kilku miesiecy juz tak mam, jak sie do kogos przytulic, popiescic to
> i stanie nawet, ale ochoty na co kolwiek brak. Na poczatku myslalem, ze
> po prostu mi sie nie chce, ale to juz trwa dluuuugo ;o
Hm.. Przypomnij sobie jak patrzyles na kobiety majac
12-14 lat i wlasnie tak patrz teraz na nia :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
124. Data: 2006-01-19 19:08:59
Temat: Re: NIE KARMIC !
Użytkownik "warp9" <w...@w...post.pl> napisał w wiadomości
news:43ce3ca6$1@news.home.net.pl...
> NIE KARMIC !
Teraz są straszne mrozy i trzeba dokarmiać
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
125. Data: 2006-01-19 21:21:57
Temat: Re: Gdzie się wykastrować?>>> E tam, zara wykastrowac, a co bedzie jak
>>> w przyszlosci to sie do czegos przyda?
>>> Albo zdarzy sie w saunie, ze spadnie ci recznik,
>>> i zobacza ze jaj nie masz ? Obciach troche...
>>>
>>> Jak sie zastanowic , to mozna by wymyslec inne sposoby
>>> np. gdy chuc panny natretnie szuka wkladaj szpilke
>>> za paznokiec kciuka. Wiesz, to odwroci uwage twojego
>>> organizmu w kierunku bolu - jest to jakies rozwiazanie.
>>> Albo np. wyjedz na wies, albo na stadnine koni, nazbieraj i
>>> zasusz troche gnoju i nos zawsze przy sobie w pudeleczku,
>>> moze byc na lancuszku na szyji taki medalik otwierany.
>>> W kryzysowej sytuacji zaciagniesz sie i ci przejdzie.
>>
>> A co, zeby w druga storne? Tzn. patrze na dizewczyne, apacze i nic :(
>> Od kilku miesiecy juz tak mam, jak sie do kogos przytulic, popiescic to
>> i stanie nawet, ale ochoty na co kolwiek brak. Na poczatku myslalem, ze
>> po prostu mi sie nie chce, ale to juz trwa dluuuugo ;o
>
> Hm.. Przypomnij sobie jak patrzyles na kobiety majac
> 12-14 lat i wlasnie tak patrz teraz na nia :)
Doh, juz nie pamietam. Pewnie jak na obiekt porzadania(?), ale teraz
chce byc dla nich po prostu...mily i nie moge sobie jakos wyobrazic
zadnych "wulgarnych" mysli. Poczekam, pozyje, pewnie przejdzie ;)
--
Pozdrawiam Mateusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
126. Data: 2006-01-20 01:34:32
Temat: Re: Gdzie się wykastrować?
> Doh, juz nie pamietam. Pewnie jak na obiekt porzadania(?), ale teraz
> chce byc dla nich po prostu...mily i nie moge sobie jakos wyobrazic
> zadnych "wulgarnych" mysli. Poczekam, pozyje, pewnie przejdzie ;)
A jak nie przejdzie i nagle w mozgu miarce
wyjdzie ze ciebie kreca jednak harce na fujarce?
Bede szczery, Twojego Weekendu pierwsze wlasne numery,
to fakt pewny, ze rozgrzeja cie cieplo jak najlepsze tostery
Zaraz poczujesz pochedozki chetke
Gdy zobaczysz te tyleczki jedrne i gietkie,
Nie takie jak Madonny , co w najnowszym teledysku
ma dupsko jak z budyniu, a jej cialu brak juz blysku
Zaraz ci przejdzie mysl by byc milym i bajecznym
i zajmiesz sie ruchaniem dla ciala pozytecznym
I wtedy mysle, ze u progu tego cudownego roku
Panny sie beda krecic wokol twego kroku
Niemalze jak w seksistowskim amoku.
>
> --
> Pozdrawiam Mateusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |