| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-04-03 15:16:26
Temat: Re: Gdzie tu sens?????GABi napisał(a):
> Trochę późno, ale Dziękuję.
Moglem sie nie odzwywac. Takie sprawy sa drazliwe i budza zbyt wielkie
emocje w ludziach.
Pzdr,
HS.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-04-03 15:19:21
Temat: Re: Gdzie tu sens?????HardStyler napisał(a):
> Tak! Pozatym to glupia dyskusja - czy smierc JP2 jest wieksza tragedia
> od smierci dziecka w Azji... Podobno ludzie sa rowni wobec Boga...
Nie EOT, bo chce żebyś jeszcze trochę się po upokarzał, pokazał jaki jesteś
beznadziejnie głupi. Zaplątałeś się w sieci którą sam zarzuciłem i teraz
tak łatwo EOTem się nie wyplączesz, a wiem że byś chciał, oczywiście,
odpisać nie musisz ale to jeszcze pogorszy twój stan, bo będzie można
rozumieć, że nawet twoje durne argumenty wyssane z palca się skończyły.
Nie wiem czy ludzie są równi wobec Boga, ale nie powinni. Wydaje mi się, że
popieprzyłeś z tym, że Bóg kocha ludzi jednakowo, a tak jest, natomiast co
do równości, to głupotą byłoby patrzeć na mnie tak samo jak na sataniste.
To nie jest głupia dyskusja, nazywanie tego w taki sposób to twój instynkt
obronny.
--
Wszystko, co ludzkie, jest mi coraz bardziej obce.
Skype - kawal_gnoja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-03 15:20:02
Temat: Re: Gdzie tu sens?????Użytkownik Gnój napisał:
>>co zrobił? tylko konkretnego, wyłączając apele o pokój i bzdety typu
>>tzw. 'wizerunek polski na swiecie'.
>
>
> Nie ma sensu żebym ci o tym mówił, ani pisał wypracowania na ten temat.
I to sie nazywa merytoryczna wypowiedz. Swiadczy o poziomie. Juz
wolalbym przeczytac "nie wiem" niz cos w stylu "bo tak". To nie jest
matematyka, w ktorej sa aksjomaty...
--
Proximus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-03 15:21:02
Temat: Re: Gdzie tu sens?????HardStyler napisał(a):
> Moglem sie nie odzwywac. Takie sprawy sa drazliwe i budza zbyt wielkie
> emocje w ludziach.
A to bardzo dobry temat, który można wykorzystać do pokazania że jest się
mądrym człowiekiem. Ty teraz nieświadomie, ale widocznie dla innych
pokazujesz, że do takich nie należysz.
--
Jak widzę te złote myśli w sygnaturach to chce mi się rzygać.
Skype - kawal_gnoja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-03 15:22:40
Temat: Re: Gdzie tu sens?????Proximus napisał(a):
> I to sie nazywa merytoryczna wypowiedz. Swiadczy o poziomie. Juz
> wolalbym przeczytac "nie wiem" niz cos w stylu "bo tak". To nie jest
> matematyka, w ktorej sa aksjomaty...
Zgadzam się z tobą, nie powinienem odpisywać w taki sposób.
--
Wiec chodź pomaluj mój świat: ocenzurowany [na] o2.pl Kaman!
Skype - kawal_gnoja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-03 15:24:04
Temat: Re: Gdzie tu sens?????KOMINEK napisał(a):
>>Wlasnie o tym pisze -
>>umniejszanie tragedii i nierowne traktowanie ludzi.
>
> Znowu nie myslisz.
> Wlasnie masz pretensje do...samego siebie.
>
> Oto twoje slowa z innego posta:
> "Na pierwszym planie w tamtym okresie byla smierc Waldka
> Milewicza... Wszystkie media zepchnely tragedie w Azjii na drugie
> miejsce na rzecz jednego czlowieka."
>
> Czy nie jest to nierowne traktowanie?
> Oczywiscie, ze jest.
Tak! Jest to nierowne traktowanie. Podalem dwa takie przyklady jak widzisz.
Pzdr,
HS.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-03 15:29:47
Temat: Re: Gdzie tu sens?????Gnój napisał(a):
> To nie jest głupia dyskusja, nazywanie tego w taki sposób to twój instynkt
> obronny.
Nie za bardzo. Teraz trwa dyskusja czyja smierc jest wieksza tragedia.
To jest naprawde beznadziejna dyskusja.
Pzdr,
HS.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-03 15:31:03
Temat: Re: Gdzie tu sens?????HardStyler napisał(a):
> Tak! Jest to nierowne traktowanie. Podalem dwa takie przyklady jak widzisz.
Samą śmierć traktuje na równi, kiedy ginie ktoś kogo nie znałem w ogóle a
dowiaduje się o tym, albo patrzę na znicze przy drogach mówię "szkoda tego
człowieka" ale kiedy ginie ktoś kogo znałem, miałem o nim zdanie (w tym
wypadku zdanie jakim nie cieszy się nikt inny jak tylko Jan Paweł II) to
traktuje te dwie osoby nierówno i mam do tego wszelkie prawo, tu już są
wewnętrzne emocje po stracie (dla milionów osób) kogoś bliskiego jaki był
Papież.
--
Co mnie to obchodzi? Statsy se nabijam.
Skype - kawal_gnoja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-03 15:32:56
Temat: Re: Gdzie tu sens?????HardStyler napisał(a):
> Nie za bardzo. Teraz trwa dyskusja czyja smierc jest wieksza tragedia.
> To jest naprawde beznadziejna dyskusja.
Wykręciłeś się od odpowiedzi w sposób jeszcze gorszy niż jej brak, ale dla
mnie to i lepiej. Czy śmierć twojej matki będziesz traktował tak samo jak
śmierć kogoś z Azji?
--
Kiedy znudzi ci się samotna masturbacja pisz: ocenzurowany [na] o2.pl !
Skype - kawal_gnoja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-04-03 15:37:27
Temat: Re: Gdzie tu sens?????Gnój napisał(a):
> Czy śmierć twojej matki będziesz traktował tak samo jak
> śmierć kogoś z Azji?
Nie.
Pzdr,
HS.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |