Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Głupota, było: CEGIEŁKA itp.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Głupota, było: CEGIEŁKA itp.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-09-25 22:20:10

Temat: Re: AMNESTY INTERNATIONAL też ma "głupią" CEGIEŁKę
Od: "Yoshi" <x...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Kamil Dziobek <t...@f...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@f...onet.pl...
> > > Użytkownik "Yoshi" <x...@p...com> napisał w wiadomości
> > > news:9oknba$o11$1@h1.uw.edu.pl...
> > >
> > > > > Jak trafnie zauwazyles: seek and destroy, nie find 'n destroy !
> > > >
> > > > No i ...? Znaczy teraz chodzi co o terminologie wojskowa, czy co ? A
> > > jakby
> > > > nazwali ta taktyke "snoopie" to co ?
> > >
> > > oni bombarduja bez wzgledu na to czy znalezli to co chcieli czy cos
> > > innego :-((
> >
> > Znowu uogolniasz, na jakiej podstawie ( poza emocjami ) wysuwasz takie
( wg
> > mnie
> > krzywdzace ) wnioski ?
>
> Wietnam, Pustynna Burza, Zatoka Perska, Kosowo..
> W skrucie w kazdym konflikcie amerykance tak robia bo to jest ich
taktyka...

Moze ktos to uzna za czepianie sie, ale serio, jezeli juz piszecie ze
amerykanie bombarduja to co im pod reke sie
nawinie, to podajcie przyklady( wspolczesny, czyli zatoka i kosowo, bo wojna
sprzed 30 lat to juz przeszlosc ).
Przyklady = nie ze podala telewizja, nie ze wszyscy o tym wiedza, ze tak
jest, ale ze zbombardowali ambasade/sierociniec/pole z ustawionymi w szeregi
strachami na wroble, cokolwiek.

> > > > Nie :) Podaj dokladniejsze dane, to poszukam informacji o tym, co
sie
> > > tam
> > > > stalo :)
> > >
> > > Musialbym poszukac w archiwach - a przez modem ciezko.
> > >
> > > W Iraku zniszczyli szpital, pisali o tym w GW i mowili w telewizji.
Oni
> > > odbili paleczke, ze to byly laboratoria broni bilologicznej czy cos w
> > > tym stylu.
> >
> > Ale to ladnie napisales - mowili o tym w tv... Super... A jakby
powiedzieli,
> > ze Slask jest
> > niemiecki, to co ? Kazalbys mi sie wyprowadzic ? Czy mowic w jezyku
Goethego
> > ?
>
> Dlaczego zmieniasz temat, czyzbys chcail odrzucic fakt?

Nie zmieniam tematu, a jedynie wskazuje na blad rozumowania - zniszczyli
szpital, bo mowili o tym w gazecie i w tv.
Ale ( to do krzysztof'a, poszukam czegos na temat tego zdarzenia, jak cos
znajde, to sie ustosunkuje ).

> > Irak w trakcie Pustynnej Burzy prowadzil swoja kampanie medialna, ktora
> > byla o wiele bardziej ciekawsza ( z punktu widzenia hien
dziennikarskich )
> > od tej
> > amerykanskiej.
> > Ja np wierze amerykancom, bo nie wiem, czy sobie zdajesz sprawe ( sorry,
jak
> > ktos jeszcze to czyta, wiem, ze sie
> > bede teraz powtarzal ) : AMERYKANOM NIE ZALEZY NA BOMBARDOWANIU OBIEKTOW
> > CYWILNYCH.
> > Bo trafienie cywilow wiaze sie zawsze z odzewem opinii publicznej (
> > nakreconej przez media ).
>
> Popatrz na swe argumenty... przeciez one sa dziecinne. Napisales ze
wierzysz
> amerykaninom, bo napewno niechcieli trafic w szpital. A niechcieli trafic
bo
> boja sie opini publicznej wlasnego panstewka. Przeciez to jest smieszne.
> OPINIE PUBLICZNA TO ONI MAJA W REKU, PROPAGAGANDE TAKA SIE ZE NA CALY
SWIAT
> IDZIE, i dziwic sie ze ty nawet w nia wierzysz.

Taaaa....no to mnie zabiles...
Polecam wspomnienia generala Schwarzkopfa, tam on to przedstawia z deka
inaczej, duza czesc tej wojny to bylo
uzeranie sie z mediami...I to nie jest smieszne, ale wg mnie tragiczne, ze
wojskowi musza swoje decyzje uzalezniac od tego, jak ich dzialania beda
postrzegane i przedstawione przez dziennikarzy...
Inne przyklady - propaganda w pustynnej tarczy, propaganda w jugoslawii, co
nagle im ten cud na cudami przestal dzialac ?

> A pozatym powaznie wierzysz w bron chemiczna w iraku? To czemu niezostala
uzyta.
> Pewnie powiesz bo amerykanie ja tak fajnie zniszczyli.

Amerykanie nie zniszczyli jej, sorry. Dlatego potem tak nalegali na kontrole
ONZ i innych gosci, zeby sie tego swinstwa pozbyc.
Wierze w nia, gdyz amerykanie sami przyznali sie do sprzedazy jej do Iraku
( do wojny z Iranem ), czy nie zostala uzyta.
Polecam pozycje nt tzw. syndromu zatoki perskiej, do dzisiaj nie stwierdzono
czy jest to efekt lokalnego uzycia chemicznych srodkow bojowych czy
koktajlu, ktory medycy amerykanscy pakowali w swoich zolnierzy.
Podczas wojny w zatoce conajmniej raz ( a przynajmniej to zdarzenie
przedostalo sie do wiadomosci publicznej ) pojazdy obrony chemicznej ( czy
jak ta cholera sie nazywa ) wykryly jej uzycie ( niestety armia nie wydala
na ten temat zadnego oswiadczenia poza potwierdzeniem, ze cos takiego
zaszlo, nic blizszego ).
Na ten temat czesto mozna obejrzec programy na Discovery Channel ( ogolnie
cykl z Vietnamu i Postynnej Burzy jest bardzo pouczajacy ), Planete swego
czasu wyswietlalo takze dokument na temat oddzialywanie mediow na dzialania
Pustynnej Burzy (tytulu, sorry, nie pomne ).

> > > > Nie, o Talibach nie zapomnialem :) Wg mnie sa popieranie przez swoje
> > > > spoleczenstwo ( poza
> > > > terenami polnocnymi, ktore z nimi walcza ). Nie sprzeciwianie sie
ich
> > > rzadom
> > > > jest
> > > > wsolpraca ( tj. podczas rozbiorow u nas ).
> > >
> > > Nie sprzeciwianie sie nie tyle jest wspolpraca co strachem o wlasne
> > > zycie.
> >
> > Sorry, to dla mnie jest kolaboracja.
>
> To ze ludzie niechca zabijac talibow i ginac przy tym nazywasz
kolaboracja?
> Czlowieku to sa cywile bez broni i niemoga powiedziec :"dziekujemy my juz
> niechcemy zadow talibow". Bo to by sie wiazalo od razu z walka. A pozatym
gdyby
> nawet talibowie dobrowolnie zrezygnowali z wladzy to by ktos inny siegnol
po
> wladze i to sila... Opozycja juz na to sie szykuje...
> Ty to przyruwnujesz do kolaboracji? Dziecko ile ty masz lat? siedem? To
mozna
> przyrownac do rzadow komuchow w polsce, co powiesz ze twoi rodzice
kolaborowali?
> A moze jednak chwytali sie za karabiny i gineli?

Nie gineli, sorry, inna bajka, ze jakos nie wydaje mi sie sensowne
porownanie ustroju
komunistycznego Polski do tego co panuje w Afganistanie.
Z moich informacji wynika, ze w Polsce tzw. komunistycznej mozna bylo:
1. golic sie ( w Afganistanie czapa )
2. kobiety mogly wychodzic na ulice ( w Afganistanie czapa )
3. wolnosc wypowiedzi byla ograniczona, ale jakas byla ( w Afganistanie
czapa )
4. mozna bylo sie uczyc nie tylko w klasztorach ( w Afganistanie . .. no nie
bardzo ;) )
5. nie burzono wszystkich zabytkow pochodzacych sprzed czasow
komunistycznych ( w Afganistanie to juz za pare lat
tylko nowe chaty zostana, patrz ten Budda, skasowany chyba pol roku temu )

To glowne rzeczy, ktore przyszly mi do glowy o tej godzinie, jak malo i
kogos nie przekonalem, moge sie jutro pobawic i napisac troche wiecej.

> A pozatym to mozna przyrownac terz do rzadow w obecnej polsce, teraz
bedzie
> zadzil ktos, a wiadomo ze wiekszosc spoleczenstwa niezyczy sobie by
rzadzil...

hehehe
wiekszosc ? A wyniki wyborow widzial ?
No to nie p** od rzeczy, bo z tego co widzialem ( sorry, moze mam walniety
tv, nie wiem ), to LSD zdobylo
najwiekszy % glosow, czy sie myle ?

> ale co mamy chwycic za bron? przeciez zabija nas albo zamkna za lamanie
prawa.
> Sadzisz ze ludziki pod rzadami talibow powinni zlamac prawo?

Duza czesc obywateli Afganistanu wybrala emigracje niz zycie w takim chorym
panstwie.
I nie gadajcie, ze to ci bogaci, bo na granicy z Pakistanem mieszka od groma
rodzin, ktore
wyemigrowaly zanim amerykanie stwierdzili, ze zrobia bum...

A co do lamania prawa, spojrz na rejony polnocne Afganistanu, tam ludzie
jakos chwycili za bron...

> > Nie wiem, czy znasz to ... powiedzenie
> > ( pewnie lekko przkrece ;) ), czy co to jest: " Jak przyszli po Zydow
nie
> > mowilem nic, bo nie jestem Zydem, jak przyszli po Czarnych to nic nie
> > mowilem bo nie jestem czarnym, (..)a jak przyszli po mnie to nie bylo
juz
> > komu stanac w mojej obronie "
>
> A znasz to jak amerykance przyszli po arabow to mowiles bierzta ich i
zabijajta
> dla zemsty,(..) a jak amerykance przyszly po ciebie to zaczoles pic
cocacole, i
> sie fastfudowac....

Heh, co do fastfoodowania sie... no moze nie skomentuje, co do zemsty,
polecam historie
zamachow przeprowadzonych przez organizacje terrorystyczna Osama bin
Laden'a, bo moze
ktos tutaj zyl na Marsie i nie wie, ze WTC to nei pierwszy raz tego pana i
jego ludzi...
Jak juz w jakims poscie pisalem, wyrok smierci ma on na sobie od czasu
kadencji Clintona, teraz
w koncu amerykanie ruszyli sie, by go wykonac....

> Ale niewierz ze amerykanie uwierza ze jestes jednym z nich, ty jestes dla
nich
> czlowiek gorszej kategorii...

Heh, jak milo widziec kolejnego czlowieka z syndromem nizszosci w stosunku
do amerykanow :)

> > > Tak jak wiekszosc Polakow w czasie II Wojny Swiatowej.
> >
> > Z tego, co wiem, to duza czesc Polakow brala udzial w ten czy inny
sposob w
> > walce
> > z okupantem ( poza tymi, ktorzy sie z nim zwiazali oraz starcami, bo
nawet
> > dzieci pomagaly ).
>
> Propaganda, ale czesc prawdy w tym jest, tamto to byla wojna, wladza
niebyla w
> reku polakow wiec to niezabardzo celne porownanie. teraz terz ludzie
walczol z
> okupantem popatrz na palestyne...

Polecam histore wojen Palestynsko - Izraelskich, od 1950 roku bodajze,
kwestia okupanta wg mnie
juz z deka sie po tym rozmywa.

> > wojskowej, to pewnie czesc z nich bedzie musiala pojechac. Tez chyba
> > obiektywny nie jestem...
> > Ale staram sie postawic w miejscu ludzi, ktorych bliscy zgineli w WTC...
>
> Poco? W ten sposub tracisz obiektywizm...
> Nietyle osub ginego i ludzie nieplakal, ach zapomnialem to niebyli ludzie
w
> arniturkach, zbijajacy kupe szmalu, tylko zwierzeta w lachmanach to po kim
niby
> plakac.... Prawda?

My fault, sorry, sorry...
Dalem sie poniesci i tyle, wszystkich baardzo przepraszam :)
Obiektywizm sux, po prostu zapomnialem o tym :)
Nie bede obiektywny, nie jestem i nie bylem. Mam strasznie subiektywny punkt
widzenia i tyle :)
A co do twojego punktu widzenia, to w takim wypadku to mozna kazda smierc
usprawiedliwic, przeciez
to nie byli ludzie, ale zwierzatka w lachmanach, prawda ?

> > > > Ja uwazam, ze dobrze ze USA w koncu wzielo sie za problem
> > > miedzynarodowego
> > > > terroryzmu
> > > > ( szkoda ze dopiero taka katastrofa otworzyla im oczy ).
> > >
> > > Zgadzam sie - tylko, ze moim zdaniem nie powinna to byc akcja
militarna.
> >
> > Aha, czyli co ?
> > Bo fajnie sie mowi - to jest be, a tamto to juz calkiem do bani.
> > Ale jak widzisz rozwiazanie problemu terorystow bez uzycia wojska ?
>
> Oczywiscie, po to jest wywiad by likwidowac w zarodku terorystow, a nie po
to by
> ich szkolic. Tylko ze USa o tym niewiedzialo i se problem zrobilo... oj
jakie
> biedne USA za glupote placic....

Wywiad nie ma szans likwidowac w zarodku terrorystow na terenie niezbyt
sprzyjajacego kraju,
szczegolnie jezeli ci terrorysci na poczatku sa tylko religijnymi
radykalami.
Jakby cos takiego robili, to musieliby wsadzac przywodcow wszystkich sekt,
co bardziej goraczkowych ksiezy
( hehe...patrz Rydzyk :) ), wszystko w ramach szeroko pojetej prewencji...

> > A jeszcze kilka slow a'propos uchodzcow, bo piszesz tutaj, jacy to oni
sa
> > biedni, bo uci

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-09-25 22:37:30

Temat: Re: AMNESTY INTERNATIONAL też ma "głupią" CEGIEŁKę
Od: "CHANI" <c...@c...org> szukaj wiadomości tego autora

Nina Mazur Miller <n...@p...ninka.net> pisze:

> > Wyjaśniam Ci:
> > Używam przenośni i strony konfliktu nazwałam dla uproszczenia
> > "my" i "oni". Odpowiadam na pytanie Yoshiego o sens zemsty.
> No to ja musze zaprotestowac. Chyba wczesniej o tym nie wspominalam,
> ale draznia mnie takie podzialy zainicjowane przez Busha i
> CNN. Dzielenie swiata na "my" i "oni".
> Oni to terrorysci, a my to ci co przeciwko terroryzmowi.
<HMON>
A może na odwrót ?
Może ja właśnie w imieniu terrorystów piszę ? ;)
<HMOFF>

Jeszcze raz wyjaśniam: nie dzielę świata, tylko opisuję dwa przeciwne
walczące ze sobą obozy, które jak w brydżu (no, prawie) nazwałam
"my" i "oni". Opisuję sytuację, gdy jedna strona mści się na drugiej.
Starałam się abstrahować od aktualnej sytuacji.

A teraz już na taki temat: "Terroryści vs. reszta świata (a właściwie
istniejący porządek, układ sił na świecie)", bo mnie zaciekawiłaś.

Dlaczego podział na "my" i "oni" tak Cię drażni ?
Ja uważam go za całkiem naturalny.
"My" - zwolennicy starego porządku (ewentualnie pokojowego wprowadzenia
zmian),
"oni" - przedstawiciele mniej lub bardziej zorganizowanych struktur,
którzy drogą przemocy dążą do jego zburzenia, a przynajmniej zachwiania.

> Niestety takie myslenie prowadzi do bardzo negatywnej polaryzacji - bo
> automatycznie wszczycy ci, co sie z "nami" nie zgadzaja w jakis
> sposob, zostaja wrzuceni do obozu przeciwnego, a tam juz jak wiadomo
> mozna bez zadnych skrupolow potepic.

Upraszczasz.
Na potępienie trzeba sobie zasłużyć. Nie tylko odmiennością poglądów,
czymś więcej. Chyba że Tobie wystarczą czyjeś nieco odmienne poglądy,
żeby go potępić ?

> > Co do wojny, to wcale nie jest przesądzone, czy będzie, czy nie.
> > Pożyjemy, zobaczymy. A to, czy wojna będzie III W.Ś., to zależy
> wszystko wskazuje na to, ze przyszle konflikty beda raczej wlasnie
> mialy charakter atakow terrorystycznych i lokalnych wojen
> partyzanckich.
> Juz zreszta takie sie tocza...

Przecież akurat te lokalne nie wybuchły wczoraj*.
Ataki terrorystyczne też wczoraj* się nie zaczęły.
Mowa jest przecież o tym, czy OSTATNIE ataki wywołają coś, co historia
nazwie "wojną światową".

*na wszelki wypadek: wczoraj - przenośnia, której użyłam dla określenia
czasu od zamachów w Nowym Jorku 11.09.2001. (żeby już się nikt nie
przyczepił;))

--
+-------------------------+----------------------+ ^(>o<)^
| /^ ) ( /^\ (\ ( ( | Under construction: | ( * * )
| \_ )~( )~( ) \) ) | http://www.chani.org | ((*))
+-------------------------+----------------------+ .()( )().


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-26 05:48:35

Temat: Re: AMNESTY INTERNATIONAL też ma "głupią" CEGIEŁKę
Od: "Yoshi" <x...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Kamil Dziobek <t...@f...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@f...onet.pl...
>
>
> Nina Mazur Miller napisał(a):
>
> > "krzysztof\(ek\)" <k...@p...onet.pl> writes:
> >
> > > Fajnie sie rozwaza o wojnie siedzac sobie w bezpiecznym mieszkanku w
> > > dalekiej Polsce, ktorej nikt nie zbombarduje. I zbyt latwo feruje sie
> >
> > Moglbys nie uzywac takich argumentow, o ile sam tam osobiscie nie
> > byles i nie spedsziles chociaz kilku miesiecy. W przeciwnym razie to
> > nieuczciwe.
>
> stwierdzenie obiektywnych faktow jest wedlug ciebie nieuciwe........
> Jestes zaslepiona....

Ale fajnie, widze ze popularne w postach slowo "zaslepiona" znowu sie
przewinelo...cool...
Co do obiektywizmu, jezeli mamy byc super -obiektywnik jak np K Dziobek, nie
ma sprawy, ale
1. nalezy jasno stwierdzic - dobrze sie stalo, ze alianci zlamali sojusze w
1939 i nie zaatakowali Niemiec
po tym jak te wkroczyly na teren Polski ( no bo ryzykowalyby wojna
swiatowa....nie chcemy przeciez zeby
to sie dzialo, moze Niemcy sami Polske za jakis czas oddadza ?)
2. to samo z zajeciem Czech w 39 chyba ( jw )
3. atak korei pn na pd ( no bo przeciez nie chcemy by jacys zolnierze
niepotrzebnie gineli gdzies baardzo daleko, komunizm nie jest taki zly )
4. atak vietnamu pn na pd ( jw)
5. atak iraku na kuwejt ( po co wysylac zolnierzy, w interesie Husajna jest
by byl jak najbogatszy i by ropa dalej plynela, wiec u nas to i tak nic nie
zmieni )

W przypadkach 3,4 USA nie powinny sie mieszac, no bo po co ? Ze tam jakis
kraj bedzie komunistyczny, coz, na przykladzie Vietnamu widac, ze swiat sie
od tego nie zawalil.
W przypadku 5 to juz w ogole.

A jednak ja potepiam wszystkie te zdarzenia ( moze jestem czubem.. ), i
twierdze, ze USA dobrze robily mieszajac
sie w te wojny.

> > > Nie widziales relacji z obozow dla uchodcow? Wiesz ilu ludzi
> > > umrze z glodu przy granicy z Pakistanem? Uciekali. Nie udalo sie.
Pewnie
> > > powiesz, ze ich wina, bo mogli uciekac w inne miejsce.
> > > Widziales relacje ze szpitala w Kabulu i zdjecia chorych dzieci
> > > skazanych na smierc z powodu braku lekow?
> > >
> > > Postaraj sie spojrzec na to z ich strony.
> >
> > Bardzo mi przykro, ale to juz tak jest ze za bledy rzadu i wladzy
> > odpowiada spoleczenstwo.
>
> Dziecko, nieuzywaj takich argumentow bo wyjdzie na to ze to dobrze ze za
bledy
> amerykancow odpowiedzieli cywile z WTC. I jest Ci przykro, ale to juz tak
> jest. Niechce ciebie urazic ale sie bardziej infantylna po ataku
zrobilas...

O.a teraz ulubiony text K Dziobaka - dziecko / dziecinny...hehe..slabe...

> > A moze ktos nam przyszedl z pomoca, jak w 56 roku czolgi wyjechaly na
> > ulice Poznania?
> >
> > Dziwisz sie USA, ze chca ukarac sprawcow zamachow terrorystycznych na
> > WTC i Pentagon?
>
> Powaznie chca ich ukarac? Ja myslalem ze chca zabic B.L. i przy okazji
> rozpetac wojenke. A tu chodzi o to ze winnych chca ukarac, a kto jest
winny?

No wlasnie dotarlismy do sedna - ludzie jak myslicie, ze USA tam jada tylko
po to, bo zalezy im na IIIWW, to napiszcie to wprost :)
A co do zabicia BL, to akurat masz racje :)

Poza tym, wg tego co mowia sztabisci z Pentagonu, nie jest to wojna
przeciwko Afganistanowi, czy Talibom, a jedynie piwresza czesc "War againt
terror". Patrz - aktualnie wrogami sa terrorysci, kazdej nacji, w pierwszym
uderzeniu celem beda siatki i bazy terrorystow w Afganistanie, pozniej..no
coz. Raz widzialem wywiad z jakims generalem ( ale nie szefem sztabu ), to
gosc po mapie tak skakal, ze hej, wskazujac kilkanascie krajow wspierajacych
terroryzm, na terenie ktorych mozna spodziewac sie operacji militarnych
przeciwko terrorystom.

> > Co, moze oczekujesz ze Bush sie bedzie usmiechal i
> > powie, ze zgodnie z doktryna Chrystusa "nadstawimy drugi policzek" i
> > niech sobie atakuja co chca, bo bog ich kiedys ukarze?
>
> Ja oczekuje zeby gosc niebyl naiwny i niemowi "chce B.L bo go chce i juz a
> czemu to wam niepowiem".

Dlatego nie mowi, ze chce BL i juz, ale ze chce go zywego lub martwego,
wystarczajaca podstawa
jest wyrok smierci wydany na BL juz za kandydatury Clintona ( jakbys czytal
inne posty, to bys juz na
to z 2 razy trafil...)

pozdrawiam, Yoshi...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-26 06:10:06

Temat: Re: AMNESTY INTERNATIONAL też ma "głupią" CEGIEŁKę
Od: "Yoshi" <x...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Kamil Dziobek <t...@f...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@f...onet.pl...
>
>
> Nina Mazur Miller napisał(a):
>
> > "krzysztof\(ek\)" <k...@p...onet.pl> writes:
> >
> > > Znasz jakakolwiek wojne prowadzona przez USA w ktorej nie ucierpialaby
> > > ludnosc cywilna?
> >
> > a znasz jakakolwiek wojne prowadzona przez kogokolwiek w ktorej
> > cywilom nic sie nie stalo?
>
> Nieznam.
> A z tego wniosek ze wojna to ZŁO i nienależy jej wywoływać.
> A moze Ty znasz? Wtedy bedziesz mogła troche niezgodzic sie z moim
wnioskiem...
> Pozatym krzysiek chcial pokazac dla Yoshi ze na wojnie zgina cywile(w co
Yoshi
> niewierzyl), o to mu chodzilo. Wiec wlasciwie poparlas krzyska w
argumentacji.

Chcecie przyklad ? Prosze bardzo, wg wszelakich zrodel do ktorych mam
dostep, w wojnie o Flklandy zginelo 236 zolnierzy brytyjskich + kilkunastu
marynarzy floty handlowej ( ale to Argentyczycy zatopili ), po stronie
Argentynskiej 780 zolnierzy, cywili 0.

Jak tylko znajde nastepne, to dam znac :)

> > Pomine tutaj juz taki drobny szczegol, ze Talibowie to jedyni, ktorzy
> > dali schronienie i oficjalnie popierali Bin Ladena.
>
> Takie u nich prawo ze nieodmawiaja schronienia dla ludzi ktuzy prosza o
> schronienie a w ich kraju grozi im smierc. Moze glupie prawo ale prawo i
> taibowie niemogli odmowic. A jak oni go poparli w walce z amerykaninami?
> Zebrali sie i ustalili ze go popieraja? Zartujesz chyba, oni kilka dni
> obradowali czy go wydac czy nie...

Po czym stwierdzili, a wlasciwie to nie wiemy gdzie on jest : ha ha ha...

> > > > Poza tym, to wg mnie w Afganistanie to juz "cywili" niewielu
zostalo,
> > > > wiekszosc zmyla sie z tamtad po objeciu rzadow przez Talibow.
> > > Pozostali
> > > > tylko nawiedzeni i ci, co czerpia zysk z aktualnej sytuacji.
> > >
> > > i ci, ktorych nie stac na wyjazd...
> >
> > Te 2 miliony co siedza przy granicy z Pakistanem to na piechote tam
zwialo.
>
> Och jacy nieludzcy ci amerykanie pedzic ludzi napiechote...

Dokladnie, ja to widze w mojej wyobrazni setki helikopterow amerykanskich i
marines walacy kolbami w plecy
uchodzcow, krzyczac "do Pakistanu mutha***", cholera...ale to moja
wyobraznia a nie rzeczywistosc...

pozdrawiam, Yoshi


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-26 07:42:39

Temat: Re: AMNESTY INTERNATIONAL też ma "głupią" CEGIEŁKę
Od: "Yoshi" <x...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Yoshi <x...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9orrfb$hf2$...@h...uw.edu.pl...

> Chcecie przyklad ? Prosze bardzo, wg wszelakich zrodel do ktorych mam
> dostep, w wojnie o Flklandy zginelo 236 zolnierzy brytyjskich + kilkunastu
> marynarzy floty handlowej ( ale to Argentyczycy zatopili ), po stronie
> Argentynskiej 780 zolnierzy, cywili 0.
>
> Jak tylko znajde nastepne, to dam znac :)

Wg innych danych, w sumie 255 anglikow ( zolnierzy i marynarzy ) i 712
zolnierzy argentynskich :)

pozdrawiam, Yoshi


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-26 07:55:12

Temat: Re: AMNESTY INTERNATIONAL też ma "głupią" CEGIEŁKę
Od: "Yoshi" <x...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik krzysztof(ek) <k...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9oo09b$ql$...@n...onet.pl...
>
> Użytkownik "Yoshi" <x...@p...com> napisał w wiadomości
> news:9onehu$sru$1@h1.uw.edu.pl...
>
> > > Mysle, ze glowic im by wystarczylo. Broni biologicznej tez.
> >
> > aaa...bylo tak od razu...mit o wojnie atmowej...cool
> > Wskaz mi czlowieka ( nawet Chinczyka, a co ), ktory jest gotow pobic
> ameryke
> > za cene zycia swego narodu..
> > Bo w razie jakiegokolwiek ataku amerykancy maja te swoje fajowe
> systemy
> > automatyczne, ktore niezaleznie
> > od tego, czy ktos atak przezyje, czy nie, to i tak gruchna odpowiedz.
> > Podobnie z paroma okretami podwodnymi z kilkoma glowicami kazdy...
> > Wiec sorry, nie bardzo...
>
> Odnies sie jeszce do drugiej czesci wypowiedzi: "broni bioogicznej tez."

Moge jedynie napisac to, co Nina, nie sadze, ze ktos bawilby sie w uzycie
broni biologicznej na duza skale
z prostego powodu - istnieje duza szansa, ze cos takiego sie przeniesie na
twoj kraj, na twoich ludzi, na twoich
zolnierzy.
A do chemicznej, to wg mnie problem jest ten sam co z atmowa, by uzyc ja w
sposob sensowny trzeba by przy pomocy
rakiet wywalic w atmosferze nad wiekszymi centrami dowodzenia amerykanow,
wczesniej sabotujac ich uklady
anty-rakietowe i wykrywajace skazenie chemiczne.


> > A jak ty sobie wyobrazasz potege militarna bez potegi gospodarczej ?
> > W czasach sredniowiecza, kiedy liczyla sie glownie masa ludzka i ilosc
> > toporow, to moze nie trzeba bylo
> > miec za soba przemyslu. W wojnach wspolczesnych jednak, nowoczesne
> > uzbrojenie kosztuje jak cholera,
> > a bez niego, to jestes trupem.
>
> O jakich wojnach wspolczesnych piszesz?

Ok, glownie wartosc nowoczesnego uzbrojenia pokazala sie w Zatoce. ( kiedy
USSR juz bylo przeszloscia ),
Polecam tez troche poczytac o walkach lotnictwa podczas wojny o falklandy
( biedna Argentyna ustepowala
bardzo niewiele GB ) : argentynczycy stracili 20 samolotow ( zestrzelonych
przez samoloty angielskie) oraz 42 potwierdzonych + 15 prawdopodobnych
zestrzelonych przez p-lot, anglicy 9 maszyn ( z czego piec w wyniku
wypadkow, jedynie 4 zostaly zestrzelone ).
A teraz cytat : "(..)courage and valor are no match for superior weaponry
effectively employed."
A teraz link : http://guest.xinet.com/ignacio/polsi342/falklands.ht
ml, jest
tez artykul na cnn'ie : http://europe.cnn.com/WORLD/9706/15/falklands/.
A w ogole, to polecam na hotbocie po prostu poszukac, stron jest od groma :)

> Bo z wojen prowadzonych po 1945 roku nie ma zadnej, w ktorej Rosja nei
> maialby szans na zwyciestwo.

Woow..a moze przyklady ? Bo z twojej wypowiedzi mozna wywnioskowac, ze Rosja
wygrala
kilka wojen od 1945 roku, ale z jakiegos powodu cos jej przeszkodzilo ( ufo
? ).
Kurde, a ja nie kojarze zadnej wojny wygranej przez Rosjan po WWII (bo
czeczenia to troche pyrrusowe
zwyciestwo ).

> Jakie halo? Ze Izvestia sie burzyly i opisywaly?
> I co z tego? Polecial kts u wladzy? Dymisjonowali kogos?
> To "halo" polega na gadaniu i tyle. Ale zadne konkretne efekty za tym
> nie ida.

O ile sie nie myle, zmienili wtedy prezydenta.

> > A jak zolnierz nie dostaje papu i kasy, to nie lubi wykonywac polecen,
> bez
> > wzgledu
> > na to jak bylby wyszkolony...
>
> Zolnierz to nie ma wyboru. W czasie wojny odmowa wykonania rozkazu rowna
> sie smierci.

Pojedynczy zolnierz tak, ale ostatnio w Rosji lubia sie buntowac cale
jednoski.
A powiedz mi jak zandarmeria podskoczy plutonowi czolgow ?

> > Jest ich za malo, by mogly cos zdzialac. Koszt wyszkolenia i
> utrzymania
> > takiej jednostki
> > jest troche za wysoki na to, by matuszka rasija mogla sobie pozwolic
> na
> > robienie ich
> > w ilosciach hurtowych...
>
> Matuszka Rossija moze sobie na to pozwolic. Kosztem cywili, ale moze.
> Jak na razie nie widac, zeby Mat' Rossija oszczedzala np. na wywiadzie,
> a to tez kosztuje. Znacznie wiecej.

Wywiad sobie, armia sobie. Wywiad moga miec boski ( sorry, nigdy sie tym nie
interesowalem ), ale armia
sobie kuleje.

pozdrawiam, Yoshi


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-26 07:59:15

Temat: Re: AMNESTY INTERNATIONAL też ma "głupią" CEGIEŁKę
Od: "Yoshi" <x...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Yoshi <x...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9os0st$jn4$...@h...uw.edu.pl...
> Użytkownik Yoshi <x...@p...com> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:9orrfb$hf2$...@h...uw.edu.pl...
>
> > Chcecie przyklad ? Prosze bardzo, wg wszelakich zrodel do ktorych mam
> > dostep, w wojnie o Flklandy zginelo 236 zolnierzy brytyjskich +
kilkunastu
> > marynarzy floty handlowej ( ale to Argentyczycy zatopili ), po stronie
> > Argentynskiej 780 zolnierzy, cywili 0.
> >
> > Jak tylko znajde nastepne, to dam znac :)
>
> Wg innych danych, w sumie 255 anglikow ( zolnierzy i marynarzy ) i 712
> zolnierzy argentynskich :)
>
:)
Dane powyzsze sa z kontruderzenia angielskiego i chce jedynie pokazac, ze
mozna prowadzic wojne bez strat w cywilach.
Co do ataku argentynczykow, w pierwszy dzien nie bylo strat w cywilach ( co
sztab Argentynski uznal za sukces ), pozniej prawdopodobnie ( podkreslam to
slowo- prawdopodobnie , nie dokopalem sie do zadnego zrodla, ktore by
jednoznacznie stwierdzilo, ze ktos zginal, albo ze potem nikt nie zginal,
sorry) tez, gdyz zalozeniem Argentyny bylo nie zrazanie mieszkancow wyspy do
swoich rzadow.

pozdrawiam, Yoshi


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-26 08:02:52

Temat: Re: AMNESTY INTERNATIONAL też ma "głupią" CEGIEŁKę
Od: "Yoshi" <x...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik eTaTa - eChild <e...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9op7t8$356$...@n...onet.pl...

> Tu Ci mogę zagwarantować, że USA jest na pozycji jednego z przegranych.

bo.... ?

> A dotyczy Polaków jaknajbardziej, gospodarczo, politycznie, militarnie,
itd
> A po ludzku nas nie stać na zabawy typu 40mld$ na to 40 na tamto.

Wow...40 mld $ chca wydac na nasza armie wyslana do afganistanu ?
No to w koncu nastapi calkowita restrukturyzacja, kupimy sobie troche f-16,
nowe czolgi od niemcow, nowa bron, lucznik stanie sie wielka fabryka ( z
taaaakimi zamowieniami :) )

> A polityka USA leży jak na dłoni od dziesięcioleci nic nowego.
> A jednak rady na nią nikt nie może znaleźć.

Jakiej rady ?
Znaczy co, sadzisz, ze USA powinni zamknac sie w swoim kraju, ogrodzic sie
murem i zyc sobie, podczas gdy reszta swiata jest kopana przez Husejnow i
binLadenow ?

pozdrawiam, Yoshi


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-26 08:07:41

Temat: Re: AMNESTY INTERNATIONAL też ma "głupią" CEGIEŁKę
Od: "Yoshi" <x...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Kamil Dziobek <t...@f...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@f...onet.pl...
>> tutaj ja cos mazalem :)
> > A jak zolnierz nie dostaje papu i kasy, to nie lubi wykonywac polecen,
bez
> > wzgledu
> > na to jak bylby wyszkolony...
>
> Moze w kapitalizmiew czasie pokoju. W czasie wojny gospodarke calkowicie
sie
> przestwia, a zolniez jak siedzi w okopach to jest szczesliwy ze ma
papierosy, a
> pozatym zdaje mi sie ze zold wyplaca sie dopiero po wykonaniu zadania.;-)
> [wiec gosc ma motywacje a armia oszczędza].

W armii USA i GB zold jest wyplacany normalnie bez wzgledu na to, czy
aktualnie
odbywaja sie dzialania wojenne, czy nie, co do innych krajow, sorry nie mam
pojecia, ale
nie sadze, ze wyplaca sie to po "wykonaniu" zadania, rodziny zolnierzy tez
musza z czegos zyc...

> > > Poza tym mylisz dwie rzeczy: to, o czym piszesz dotyczy zolnierzy z
> > > poboru - a ci z definicji sa miesem armatnim. Specjalistyczne
jednostki
> > > maja bardzo dobra kadre.
> >
> > Jest ich za malo, by mogly cos zdzialac. Koszt wyszkolenia i utrzymania
> > takiej jednostki
> > jest troche za wysoki na to, by matuszka rasija mogla sobie pozwolic na
> > robienie ich
> > w ilosciach hurtowych...
>
> Ja se wyobrazasz wojne w dzisiejszych czasach?
> Pozdrawiam

Zalezy jaka wojne, w jakim terenie, z jakim przeciwnikiem.
Nie da rady scharakteryzowac czegos takiego jak ogolnie "wojna"...

pozdrawiam, Yoshi


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-09-26 08:15:56

Temat: Re: AMNESTY INTERNATIONAL też ma "głupią" CEGIEŁKę
Od: "Yoshi" <x...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Kamil Dziobek <t...@f...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@f...onet.pl...
> Yoshi napisał(a):
>
> > > Mysle, ze glowic im by wystarczylo. Broni biologicznej tez.
> >
> > aaa...bylo tak od razu...mit o wojnie atmowej...cool
>
> Mity mitami ale atomowki istnieja naprawde...

Przeczytaj sobie nastepny akapit mojego posta...

> > Wskaz mi czlowieka ( nawet Chinczyka, a co ), ktory jest gotow pobic
ameryke
> > za cene zycia swego narodu..
>
> Che? przeciez oni tam szeza jedyny dobry system poswiecaja zycie wlasnych
> ludzi...
> A pozatym wiadomo ze sporo ludzi przezyje.... wszystkiego niesa w stanie
> zbombardowac, pozatym sa schrony... A jak dobrze Chinczycy to rozegraja to
Chiny
> niebeda im potrzebne, wszyscy przeniosa sie do USA...

Do zabicia czlowieka nie jest konieczne trafienie go w glowe atomowka.
Skuteczniej zabija promieniowanie, pyl radioaktywny ( unosi sie po wybuchu
nuklearnym ), skazenie
gleby i pozywienia.
Promieniowanie nie znika po 10 minutach, sorry, polecam troche podstawowej
wiedzy z fizyki...

> > Bo w razie jakiegokolwiek ataku amerykancy maja te swoje fajowe systemy
> > automatyczne, ktore niezaleznie
> > od tego, czy ktos atak przezyje, czy nie, to i tak gruchna odpowiedz.
> > Podobnie z paroma okretami podwodnymi z kilkoma glowicami kazdy...
> > Wiec sorry, nie bardzo...
>
> To tylko propagadna zeby amerykancy czuli sie bezpieczni... Niemozna zycia
> ludzkiego poswiecic automatom, jestem pewny ze te systemiki sa wylaczone i
> zapewne wlaczone niebeda.

Poza tym ( zakladajac, ze jest tak, jak ty mowisz- spec od amerykanskich
systemow militarnych, a nie jak twierdza sztabowcy usa i rosji, bo co oni
moga wiedziec..hehe ), duza czesc wyrzutni z pociskami atomowymi
jest autonomiczna, ludzie pelnia tam kilkudniowe dyzury, w betonowych
bunkrach, zakopanych gleboko
pod ziemia, zapewne tak samo jest we wszystkich innych krajach posiadajacych
bron jadrowa.
Na tym wlasnie polega taktyka odstraszania ( ktorej teraz starasz sie
zaprzeczyc ) - nie uderzymy, bo wiemy
o nieuchronnosci uderzenia odwetowego.
Na niej opierala sie zimna wojna.

> A pozatym amerykancy niemoga calego swiata
> zbombardowac.. najpierw musza miec cel( jak by Chiny chcialy to by
automaty
> napewno niedowiedzialy kto ich zatakowal).

A piszesz tak na podstawie jakiejs gierki / komiksu / czy filmu ?
Czy tez masz dostep do jakis tajnych informacji, o tym jak to Chinczycy
spenetrowali systemy obrony USA ?

pozdrawiam, Yoshi

PS.
Gosciu, poczytaj pare ksiazek o historii wspolczesnej, wojskowosci i
heh..fizyce, to bedzie mniej pisania...


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 8 . [ 9 ] . 10 ... 16


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

czy warto to ciagnac.....?
Re: swiadomosc komputerow; przeciw glupocie
Eryk nadaje z Warszawy
Zachowania.
Głupota bez komputerów

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »