« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-12-07 10:08:24
Temat: Groch z kapustąCzy do wigilijnej potrawy "groch z kapustą" daje się kapustę słodką czy
kiszoną? W jakich proporcjach dać groch i kapustę? Bardzo proszę o
odpowiedź, bo nigdy tego nie robiłam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-12-07 10:23:51
Temat: Re: Groch z kapustą
"ewa" <t...@w...pl> wrote in message
news:fjb64t$8ts$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Czy do wigilijnej potrawy "groch z kapustą" daje się kapustę słodką czy
> kiszoną? W jakich proporcjach dać groch i kapustę? Bardzo proszę o
> odpowiedź, bo nigdy tego nie robiłam.
Jak sobie życzysz - proponuję część grochu (fasoli) rozgnieść, a część w
całości i dopiero przemieszać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-12-07 10:36:51
Temat: Re: Groch z kapustą
Użytkownik "ewa" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:fjb64t$8ts$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Czy do wigilijnej potrawy "groch z kapustą" daje się kapustę słodką czy
> kiszoną? W jakich proporcjach dać groch i kapustę? Bardzo proszę o
> odpowiedź, bo nigdy tego nie robiłam.
http://jduszczynska.republika.pl/kuchnia/groch.htm
--
Pozdrawiam
Joanna
http://www.jduszczynska.republika.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-12-07 10:39:54
Temat: Re: Groch z kapustąDnia Fri, 7 Dec 2007 11:08:24 +0100, ewa napisał(a):
> Czy do wigilijnej potrawy "groch z kapustą" daje się kapustę słodką czy
> kiszoną? W jakich proporcjach dać groch i kapustę? Bardzo proszę o
> odpowiedź, bo nigdy tego nie robiłam.
Poł na pół groch i kiszona kapusta.Wszystko ugotowane do miękkości, przy
czym kapusta z listkiem laurowym i zielem angielskim, pieprzem - sporo
pieprzu.
Moja mama zamiast części grochu dawała (jak i ja teraz) ziemniaki świeżo
ugotowane, przepuszczone przez praskę. Odgrzewało sie taką kapustę na
słoninie z przyrumienioną cebulą - oczywiście w wersji wigilijnej zamiast
słoniny występował olej. Ale tylko ze słoninką - to jest to, co lubię.
--
XL wiosenna
"Ci, którym natura każe się trzymać z dala od wspólnoty ... , nie
potrzebują też obrony, bo brak zrozumienia nie może ich ugodzić, są
bowiem poza kręgiem światła, a miłość znajdzie ich wszędzie. Nie potrzebują
też pokrzepienia, bo jeśli chcą pozostawać prawdziwi, mogą
czerpać tylko z siebie, zatem nie można im pomóc, przedtem nie
zaszkodziwszy." Franz Kafka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-12-07 10:54:08
Temat: Re: Groch z kapustą
Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:26qunzu0nzdq.1ujf9679t0tk2.dlg@40tude.net...
.
> Moja mama zamiast części grochu dawała (jak i ja teraz) ziemniaki świeżo
> ugotowane, przepuszczone przez praskę. Odgrzewało sie taką kapustę na
> słoninie z przyrumienioną cebulą - oczywiście w wersji wigilijnej zamiast
> słoniny występował olej. Ale tylko ze słoninką - to jest to, co lubię.
Te ziemniaki to mnie zaskoczyły. W przepisie u Joasi Duszczyńskiej też
one występują. Jadłam kiedyś tę potrawę w okolicach łódzko-kieleckich (bo
ona chyba stamtąd), ale bez ziemniaków.
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-12-07 10:57:10
Temat: Re: Groch z kapustą
Użytkownik "ewa" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:fjb8qr$i2u$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
--
Pozdrawiam
Joanna
http://www.jduszczynska.republika.pl/
> news:26qunzu0nzdq.1ujf9679t0tk2.dlg@40tude.net...
> .
>> Moja mama zamiast części grochu dawała (jak i ja teraz) ziemniaki świeżo
>> ugotowane, przepuszczone przez praskę. Odgrzewało sie taką kapustę na
>> słoninie z przyrumienioną cebulą - oczywiście w wersji wigilijnej zamiast
>> słoniny występował olej. Ale tylko ze słoninką - to jest to, co lubię.
>
> Te ziemniaki to mnie zaskoczyły. W przepisie u Joasi Duszczyńskiej też
> one występują. Jadłam kiedyś tę potrawę w okolicach łódzko-kieleckich (bo
> ona chyba stamtąd), ale bez ziemniaków.
Nie wyczuwałaś ich w smaku, czy wiesz, ze nie były dodane?
--
Pozdrawiam
Joanna
http://www.jduszczynska.republika.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-12-07 10:58:11
Temat: Re: Groch z kapustąDnia Fri, 7 Dec 2007 11:57:10 +0100, Joanna Duszczyńska napisał(a):
> Użytkownik "ewa" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:fjb8qr$i2u$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> --
> Pozdrawiam
> Joanna
> http://www.jduszczynska.republika.pl/
>> news:26qunzu0nzdq.1ujf9679t0tk2.dlg@40tude.net...
>> .
>>> Moja mama zamiast części grochu dawała (jak i ja teraz) ziemniaki świeżo
>>> ugotowane, przepuszczone przez praskę. Odgrzewało sie taką kapustę na
>>> słoninie z przyrumienioną cebulą - oczywiście w wersji wigilijnej zamiast
>>> słoniny występował olej. Ale tylko ze słoninką - to jest to, co lubię.
>>
>> Te ziemniaki to mnie zaskoczyły. W przepisie u Joasi Duszczyńskiej też
>> one występują. Jadłam kiedyś tę potrawę w okolicach łódzko-kieleckich (bo
>> ona chyba stamtąd), ale bez ziemniaków.
>
> Nie wyczuwałaś ich w smaku, czy wiesz, ze nie były dodane?
Ich się nie wyczuwa - one tylko porawiają ten smak, także konsystencję :-)
--
XL wiosenna
"Ci, którym natura każe się trzymać z dala od wspólnoty ... , nie
potrzebują też obrony, bo brak zrozumienia nie może ich ugodzić, są
bowiem poza kręgiem światła, a miłość znajdzie ich wszędzie. Nie potrzebują
też pokrzepienia, bo jeśli chcą pozostawać prawdziwi, mogą
czerpać tylko z siebie, zatem nie można im pomóc, przedtem nie
zaszkodziwszy." Franz Kafka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2007-12-07 11:09:42
Temat: Re: Groch z kapustą
"Panslavista" <p...@w...pl> wrote in message
news:fjb7ap$rid$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> "ewa" <t...@w...pl> wrote in message
> news:fjb64t$8ts$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Czy do wigilijnej potrawy "groch z kapustą" daje się kapustę słodką czy
>> kiszoną? W jakich proporcjach dać groch i kapustę? Bardzo proszę o
>> odpowiedź, bo nigdy tego nie robiłam.
>
> Jak sobie życzysz - proponuję część grochu (fasoli) rozgnieść, a część w
> całości i dopiero przemieszać.
Bez ziemniaków - można jeść z chlebem lub z ziemniakami. Kapusta może
być słodka, ale częściej jest kiszona, dodać majeranek. Groch (lub fasola -
drobną też nazywają grochem) ugotowane osobno - część ująć z gotowania,
resztę pogotować i rozgnieść na puree. Podsmażyć cebulę (można z boczkiem
wędzonym) wrzucić do kapusty i grochu, na tłuszczu zrobic zasmażkę - też
dodać. Całość wymieszać i doprowadzić do krótkiego zagotowania mieszając,
aby się nie przypaliło.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2007-12-07 11:13:37
Temat: Re: Groch z kapustąDnia Fri, 7 Dec 2007 12:09:42 +0100, Panslavista napisał(a):
> dodać majeranek.
Nigdy nie stosuję majeranku do kapustnych - jakoś nie. Choć wiem, że
wspomaga trawienie itp. Nie nie - majeranek w mojej werski tej potrawy
zdecydowanie odpada. Ale - można zrobić bez niego, a dodać później - żeby
sobie poprobować.
--
XL wiosenna
"Ci, którym natura każe się trzymać z dala od wspólnoty ... , nie
potrzebują też obrony, bo brak zrozumienia nie może ich ugodzić, są
bowiem poza kręgiem światła, a miłość znajdzie ich wszędzie. Nie potrzebują
też pokrzepienia, bo jeśli chcą pozostawać prawdziwi, mogą
czerpać tylko z siebie, zatem nie można im pomóc, przedtem nie
zaszkodziwszy." Franz Kafka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2007-12-07 11:20:18
Temat: Re: Groch z kapustą
"Ikselka" <i...@p...onet.pl> wrote in message
news:1uxcllc1w5zu8$.1fm69yyr41or5.dlg@40tude.net...
> Dnia Fri, 7 Dec 2007 12:09:42 +0100, Panslavista napisał(a):
>
>> dodać majeranek.
>
> Nigdy nie stosuję majeranku do kapustnych - jakoś nie. Choć wiem, że
> wspomaga trawienie itp. Nie nie - majeranek w mojej werski tej potrawy
> zdecydowanie odpada. Ale - można zrobić bez niego, a dodać później - żeby
> sobie poprobować.
Błąd - chroni wątrobę - mniej gazów. Nawet do chleba daję. Znajoma
nauczycielka - daję jej czasem mój chleb nie ma wzdęć po zjedzeniu,
wniebowzieta, bo nie cierpi...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |