« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-12-07 09:22:11
Temat: Grzyby na trawnikuCo zrobic aby usunąć grzyby kapeluszowe na trawniku. Teraz oczywiście
zniknęły ale w lecie znowu mi się pojawią co wtedy zrobić?
Leszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2000-12-07 09:25:44
Temat: Re: Grzyby na trawnikuLeszek wrote:
> Co zrobic aby usunąć grzyby kapeluszowe na trawniku. Teraz oczywiście
> zniknęły ale w lecie znowu mi się pojawią co wtedy zrobić?
Jesli jadalne to zebrac i zjesc.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek K. :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2000-12-07 09:45:45
Temat: Re: Grzyby na trawnikuŚmieszne, ale to jest problem - lepiej kupić i zjeść
Leszek
Użytkownik "Krzysztof Koterba" <k...@r...pl> napisał w wiadomości
news:3A2F5798.30A00D1E@rsw.pl...
> Leszek wrote:
> > Co zrobic aby usunąć grzyby kapeluszowe na trawniku. Teraz oczywiście
> > zniknęły ale w lecie znowu mi się pojawią co wtedy zrobić?
>
> Jesli jadalne to zebrac i zjesc.
>
> Pozdrawiam serdecznie
> Krzysiek K. :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2000-12-07 09:58:39
Temat: Re: Grzyby na trawnikuLeszek wrote:
> Śmieszne, ale to jest problem - lepiej kupić i zjeść
> > Jesli jadalne to zebrac i zjesc.
Dlaczego smieszne? Ja w tym roku mialem piec zbiorow maslaczkow pod
modrzewiami. Chodze kolo nich ostroznie zeby nie zadeptac, a chlopcy
potem maja wielka frajde bo zbieraja a specjalnie nie musza szukac.
Problem pojawia sie gdy sa to albo grzyby pasozytnicze albo niejadalne
bo nie zawsze wygladaja ladnie a pozytku z nich zadnego. Niestety tez
takie mi sie pojawily i nie bardzo wiem co z nimi zrobic, choc domyslam
sie dlaczego mi sie pojawily - nie wykopalem pnia i korzeni po scietej
czeresni i w tej okolicy pojawily mi sie jakies biale grzyby niezbyt
urodziwe.
Pozdrawiam serdecznie
Krzysiek Koterba :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2000-12-07 18:22:01
Temat: Re: Grzyby na trawniku
Użytkownik "Krzysztof Koterba" <k...@r...pl> napisał w wiadomości
news:3A2F5F4F.6D45AD76@rsw.pl...
> Leszek wrote:
> > Śmieszne, ale to jest problem - lepiej kupić i zjeść
> > > Jesli jadalne to zebrac i zjesc.
>
> Dlaczego smieszne?
> Niestety tez
> takie mi sie pojawily i nie bardzo wiem co z nimi zrobic, choc domyslam
> sie dlaczego mi sie pojawily - nie wykopalem pnia i korzeni po scietej
> czeresni i w tej okolicy pojawily mi sie jakies biale grzyby niezbyt
> urodziwe.
A nie wiesz przypadkiem, co to za gatunek i jak je zwalczyć? Mam ten sam
problem.
Pozdrawiam, Basia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2000-12-07 20:33:19
Temat: Re: Grzyby na trawniku>
>
>
> Użytkownik "Krzysztof Koterba" <k...@r...pl> napisał w wiadomości
> news:3A2F5F4F.6D45AD76@rsw.pl...
> > Leszek wrote:
> > > Śmieszne, ale to jest problem - lepiej kupić i zjeść
> > > > Jesli jadalne to zebrac i zjesc.
> >
> > Dlaczego smieszne?
>
> > Niestety tez
> > takie mi sie pojawily i nie bardzo wiem co z nimi zrobic, choc domyslam
> > sie dlaczego mi sie pojawily - nie wykopalem pnia i korzeni po scietej
> > czeresni i w tej okolicy pojawily mi sie jakies biale grzyby niezbyt
> > urodziwe.
>
> A nie wiesz przypadkiem, co to za gatunek i jak je zwalczyć? Mam ten sam
> problem.
>
> Pozdrawiam, Basia.
>
>>>Witam,
>>Mam nowo założony trawnik. Tzn. były piachy, narzuciłem ziemi i mam trawnik.
>>Dodam, że w lesie. Słuchajcie, podobno na mojej działce przed jej kupnem
>>rosły maślaki i prawdziwki. Prawdziwków parę zebrałem przed oczyszczeniem
>>akurat zagajnika ale nie o to chochodzi. Tam gdzie posiałem trawę i posadziłem
>>krzaki/w innym miejscu/ rosną całe kolonie maślaków. Miałem nawet robić
>>zdjęcia.Nie uwierzycie jaka to była ilość.
>>Dlaczego tak było? Domyslam się. W tamtym roku była susza a ja podlewałem
>>nowy trawnik i nowe krzewy. Gdy przyszedł czas tzn.chyba wrzesień, maślaki
>>wystrzeliły. W tamtym roku leśnicy mówili, że grzybów nie będzie bo przeschła
>>ściółka, a ja tą ściółkę przez podlewanie podtrzymałem. I efekty mam do
>>dzisiaj. Pojechałem na działkę 30-go listopada i przywiozłem pół wiaderka
>>maślaków. A ile było robaczywych, których nie zebrałem to nie wspomnę.
>>Co więc do innych grzybów na trawniku to też takie posiadam, lecz koszę
>>je kosiarką. Przecież nie posypię je chemią bo co z moimi maślakami?
>>A w lipcu miałem w jednym miejscu koźlarki. Też na trawniku. Co dzień to nowe.
>>W koncu żona zabroniła mi dawać nawóz do trawy.
>>Słuchajcie tak przy okazji-obierasz grzyby, to wyrzuć obierki gdzie Ci pasuje.
>>Tam powstanie grzybnia. I w ten sposób możesz miec grzyby własnego hodowli.
>>Pozdrawiam,
>>Janusz
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2000-12-07 23:11:36
Temat: Re: Grzyby na trawnikuIn article <3...@r...pl>,
Krzysztof Koterba <k...@r...pl> wrote:
> Leszek wrote:
> > Śmieszne, ale to jest problem - lepiej kupić i zjeść
> > > Jesli jadalne to zebrac i zjesc.
>
> Dlaczego smieszne? Ja w tym roku mialem piec zbiorow maslaczkow pod
> modrzewiami. Chodze kolo nich ostroznie zeby nie zadeptac, a chlopcy
> potem maja wielka frajde bo zbieraja a specjalnie nie musza szukac.
U mnie tez sa maslaki. Przestalem kosic pod sosnami i wyrosly. Problem
polega na tym, ze doswiadczenie pokazalo, ze po zjedzeniu czlowiek nie
czuje sie najlepiej z zoladkiem. Podejrzewam, ze w glebie jest jeszcze duzo
swinstwa, ktorym poprzedni wlasciciel pryskal trawnik. A grzyby bardzo
latwo chlona takie rzeczy z ziemi. Jesli wiec ktos chce grzyby z dzialki jesc,
musi byc pewny, ze nie ma tam zanieczyszczen chemicznych.
> Problem pojawia sie gdy sa to albo grzyby pasozytnicze albo niejadalne
> bo nie zawsze wygladaja ladnie a pozytku z nich zadnego.
Nie bylbym taki pewien, ze pozytku zadnego. Grzyby rozkladaja takie
rodzaje materii organicznej, z ktorymi robacrwo i bakterie nie daja sobie
rady. A wiec wzbogacaja glebe w skladniki przyswajalne przez rosliny.
Pewne grzyby (niekoniecznie jadalne) z pewnymi drzewami zyja w symbiozie.
Tam, gdzie siegaja korzenie drzew na pewno nie warto ich usuwac.
Oczywiscie nie nalezy sie za bardzo prejmowac, gdy kosiarka przejedzie
po grzybku, bo wlasciwy grzyb to grzybnia w ziemi, a to co wystaje to tylko
owocniki (zdaje sie, ze taka jest "fachowa" nazwa). Nad grzybami na srodku
trawnika mozna sie zastanawiac, ale ja u siebie nie probuje usuwac.
Michal
--
Michal Misiurewicz
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/
Sent via Deja.com http://www.deja.com/
Before you buy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2000-12-08 09:44:52
Temat: Re: Grzyby na trawnikuNo tak, fajnie piszecie, ale ja chce wykończyć te wstrętne grzyby. Są
niejadalne, nieładne i niszczą trawnik (jak się rozwiną to tworzą tzw.
"czarcie kręgi"). W angielskiej książce o trawnikach (autorytety
trawnikowe!!!) jest napisane, że grzybów się nie da wyplenić. Ja mam
nadzieję, że mimo tego ktoś sobie poradził.
Leszek
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> napisał w
wiadomości news:90p5f4$93n$1@nnrp1.deja.com...
> In article <3...@r...pl>,
> Krzysztof Koterba <k...@r...pl> wrote:
> > Leszek wrote:
> > > Śmieszne, ale to jest problem - lepiej kupić i zjeść
> > > > Jesli jadalne to zebrac i zjesc.
> >
> > Dlaczego smieszne? Ja w tym roku mialem piec zbiorow maslaczkow pod
> > modrzewiami. Chodze kolo nich ostroznie zeby nie zadeptac, a chlopcy
> > potem maja wielka frajde bo zbieraja a specjalnie nie musza szukac.
>
> U mnie tez sa maslaki. Przestalem kosic pod sosnami i wyrosly. Problem
> polega na tym, ze doswiadczenie pokazalo, ze po zjedzeniu czlowiek nie
> czuje sie najlepiej z zoladkiem. Podejrzewam, ze w glebie jest jeszcze
duzo
> swinstwa, ktorym poprzedni wlasciciel pryskal trawnik. A grzyby bardzo
> latwo chlona takie rzeczy z ziemi. Jesli wiec ktos chce grzyby z dzialki
jesc,
> musi byc pewny, ze nie ma tam zanieczyszczen chemicznych.
>
> > Problem pojawia sie gdy sa to albo grzyby pasozytnicze albo niejadalne
> > bo nie zawsze wygladaja ladnie a pozytku z nich zadnego.
>
> Nie bylbym taki pewien, ze pozytku zadnego. Grzyby rozkladaja takie
> rodzaje materii organicznej, z ktorymi robacrwo i bakterie nie daja sobie
> rady. A wiec wzbogacaja glebe w skladniki przyswajalne przez rosliny.
> Pewne grzyby (niekoniecznie jadalne) z pewnymi drzewami zyja w symbiozie.
> Tam, gdzie siegaja korzenie drzew na pewno nie warto ich usuwac.
> Oczywiscie nie nalezy sie za bardzo prejmowac, gdy kosiarka przejedzie
> po grzybku, bo wlasciwy grzyb to grzybnia w ziemi, a to co wystaje to
tylko
> owocniki (zdaje sie, ze taka jest "fachowa" nazwa). Nad grzybami na srodku
> trawnika mozna sie zastanawiac, ale ja u siebie nie probuje usuwac.
>
> Michal
>
> --
> Michal Misiurewicz
> http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/
>
>
> Sent via Deja.com http://www.deja.com/
> Before you buy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |