I po świętach panie CB

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 448

« poprzedni wątek

następny wątek »

411. Data: 2011-05-04 23:44:24

Temat: Re: I po świętach panie CB
Od: "Iwon$K$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"cbnet" <c...@n...pl> wrote in message news:ipsmt8$5af$1@news.mm.pl...

dno.

i.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

412. Data: 2011-05-04 23:51:11

Temat: Re: I po świętach panie CB
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wyluzuj, bo jeszcze zalety odległe od głowy cię rozbolą
od tak wielce dogłębnego "wnioskowania".

--
CB

Użytkownik "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ipsoco$9ad$1@inews.gazeta.pl...

> dno.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

413. Data: 2011-05-05 09:17:09

Temat: Re: I po świętach panie CB
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 5 May 2011 00:34:42 +0200, Chiron napisał(a):

> Użytkownik "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:ipsj4q$p7a$1@inews.gazeta.pl...
>> "Chiron" <c...@o...eu> wrote in message
>> news:ipsism$fou$1@node2.news.atman.pl...
>>> Użytkownik "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>> news:ipsi2k$lin$1@inews.gazeta.pl...
>>>> "Chiron" <c...@o...eu> wrote in message
>>>> news:ipshp7$eid$1@node2.news.atman.pl...
>>>>> Użytkownik "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:ipsd8n$4tl$1@inews.gazeta.pl...
>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> "Chiron" <e...@p...com> wrote in message
>>>>>> news:ipsap6$7c1$1@node2.news.atman.pl...
>>>>>>>
>>>>>>> Użytkownik "Iwon(K)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>>>>> news:ipsa8v$n0f$1@inews.gazeta.pl...
>>>>>>>> "cbnet" <c...@n...pl> wrote in message
>>>>>>>> news:ips09o$1jn2$1@news.mm.pl...
>>>>>>>>> Skoro nigdy nie publikował falszywych faktów/danych, to dlaczego
>>>>>>>>> zmieniał niektóre z nich w ostatniej chwili w najnowszej książce?
>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Kłamstwo to również stawianie wniosków nieuprawnionych w świetle
>>>>>>>>> zgromadzonej wiedzy.
>>>>>>>>> Gross to robi z pasją i permanentnie.
>>>>>>>>
>>>>>>>> http://www.polityka.pl/historia/1512268,1,zlote-zniw
a---ile-faktow-ile-interpretacji.read
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Dlatego też w środowisku naukowym uchodzi za fantastę,
>>>>>>>>> pseudo-naukowca i pajaca.
>>>>>>>>
>>>>>>>> ktorym srodowisku? podaj jakies konkrety. Naukowcow z Pis??
>>>>>>>>
>>>>>>>>> I dlatego też swoje publikacje kieruje do ciemnego ludu złożonego
>>>>>>>>> m.in. z Iwonek.
>>>>>>>>
>>>>>>>> dobrze ze choc sa jasnieoswieceni antysemici.
>>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>>
>>>>>>> Pójdziesz do nieba, jestem spokojny :-)
>>>>>>> Ewangelia wg św. Mateusza (Mt 5)
>>>>>>
>>>>>> nie ma nieba.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> No a forsa- mamona chociaż jest?
>>>>> :-)
>>>>
>>>>
>>>> ksiedza pytaj.
>>>>
>>>
>>> Trochę Ci się pozajączkowało. Księdza mogę zapytać o niebo. ty-
>>> twierdzisz że go nie ma, więc niczego więcej o nim mi nie powiesz. Może
>>> chociaz powiesz, czy wierzysz w mamonę?
>>
>> nie zrozumiales......kto jak kto ale ksieza dobrze wiedza co to kasa. Ich
>> pytaj i nie
>> udawaj naiwniaka. Chyba, ze nie udajesz...
>>
>
> Ani nie jestem- anie nie udaję. To wyjaśnij mi, proszę- o co chodzi z ta
> forsą: dlaczego niby akurat księża (którzy księża? Konkretnie?) mają dobrze
> to wiedzieć? No i w końcu- czy Ty, Iwon(k)a - wierzysz w mamonę?

Iwonki w NIC nie wierzą.
Aaaaleeeee - zawsze można zacząć, nie?
333333->
--
XL
"Dzisiaj żyjemy w czasach, w których najgorsze występki są wpisane w prawa
człowieka." Roberto de Mattei

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

414. Data: 2011-05-05 10:01:31

Temat: Re: I po świętach panie CB
Od: zażółcony <r...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Chiron" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ips1nb$tr7$1@node2.news.atman.pl...

Chironie - kompletnie brakuje mi w tym co piszesz sensownej perspektywy
ogarniania całości z właściwie posegregowanymi problemami - pod kątem
ich istotności np. dla wydatków z budżetu. Z mojego punktu widzenia
czepianie się tego, że Hitler w pewnym momencie zaczął tracić poparcie
(ale było już za późno) ma mały sens w kontekscie tego co napisałem.
I owszem - masz rację ze Stalinem, stalin i komunizm to także lekcja dla
demokracji. Ale ...

Za dużo tematów.

Proponuję skupić się na przymusowej edukacji - czyli, o ile nie mylę liczb
porównać nasze wydatki na wojsko (8-12% PKB ?), zamiast atakować
przymusowe szkolnictwo podstawowe (<0.5% PKB).

> Zauważ, że to myślenie politgramoty: państwo mi zabiera rocznie 10 tysięcy
> złotych- to kształcę dzieci. Nie zabierze mi- to bym w życiu nie
> wykształcił. I państwo socjalistyczne, wychodząc na przeciw Redartom-
> niedługo może będzie nam zabierać 100% dochodów- i za to nas nakarmi,
> ubierze- bo sami perzecież nie byli byśmy w stanie, ne spa?
Zerknij jeszcze raz na wyżej wskazane liczby. I, jeśłi możesz, przestań
używać słowa 'politgramotny', czy 'politpoprawny', bo masz fiksację
na tych terminach i nadużywasz ich jako wytrychów - a nie są to argumenty,
które trafiają do człowieka o takim wykształceniu i takiej inteligencji jak
moja.
Trochę wiecej pokory, chłopie ...

Zróbmy tak:
Masz cały przekrój krajów na tym świecie, w których nie ma przymusowego
szkolnictwa podstawowego (już to zdaje się mówiłem nie raz ...).
1. Wybierz sobie któryś (tylko nie wybieraj jakiejś egzotycznej wyspy
z tysiącem mieszkańców - ma być co najmniej kilkadziesiąt milionów).
2. Opisz dysproporcje społeczne w tym kraju. W tym celu narysuj/znajdź
gotową tzw. krzywą Lorentza dla rozkładu dochodu (PKB na mieszkańca)
w tym kraju.
http://pl.wikipedia.org/wiki/Krzywa_Lorenza
na mój gust w kraju tym powinny się rzucać w oczy ostre tzw. kominy
dochodowe, ale kto wie, może uda Ci się znaleźć kraj bez kominów
(jakiś socjalistyczny ? :)
3. Narysuj analogiczna krzywą dla Polski (z czasów, kiedy się
rodziłeś lub obecnych).
4. Na wykresie opisującym Polskę odnajdź punkt, który opisuje
Twoją sytuację z czasów narodzin (potem możesz się pobawić
w czasy obecne, w sytuację swoich dzieci - możesz jak chcesz).
5. W tej samej odległości na osi X na krzywej dla drugiego
kraju znajdź odpowiedni punkt. Punkt ten opisuje sytuację
mieszkańca, która jest odpowiednikiem Twojej sytuacji.
Jest to dobra metoda 'przeniesienia' się w inną rzeczywistość',
proponuję, byś jej nie dyskutował, tylko przyjął.
6. Powiedz mi, w jakich warunkach ten człowiek żyje, czym się
zajmuje, czy pracuje, czy żebrze, a jak pracuje - to w jakich
warunkach, ile godzin w tygodniu, za jakie pieniądze. Jakie
są jego MOŻLIWOŚCI awansu wyżej, na jakich zasadach
może on awansować (jeśli może).

Można się też pokusić o analogiczną krzywą dla USA,
w którym jednak przymusowe szkolnictwo jest faktem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

415. Data: 2011-05-05 10:13:51

Temat: Re: I po świętach panie CB
Od: zażółcony <r...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
wiadomości news:1d8mzgrr6586t.dlg@trenerowa.karma...
>> A niech będzie SLD. Nie da rady ?
>
> Byłoby mi niewątpliwie trudno dopatrywać się dobrych stron u recydywisty,
> który nigdy nie wystąpił o rozgrzeszenie. Może byłoby łatwiej mówić o
> konkretnych postaciach, choć i tu popaść można w niezłą kałabanię.
> Raczej nie da rady.
Wiesz, SLD i Kościół mają pewną wspólną cechę: pewien pociąg do
wątków socjalistycznych. Może jednak da radę coś tu wygrzebać ?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

416. Data: 2011-05-05 10:31:08

Temat: Re: I po świętach panie CB
Od: Nowy lepszy tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 05-maj-11 w ramce <news:iptt90$v3o$1@news.onet.pl> pędzel zażółcony
zmalował:

> Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
> wiadomości news:1d8mzgrr6586t.dlg@trenerowa.karma...
>>> A niech będzie SLD. Nie da rady ?
>>
>> Byłoby mi niewątpliwie trudno dopatrywać się dobrych stron u recydywisty,
>> który nigdy nie wystąpił o rozgrzeszenie. Może byłoby łatwiej mówić o
>> konkretnych postaciach, choć i tu popaść można w niezłą kałabanię.
>> Raczej nie da rady.
> Wiesz, SLD i Kościół mają pewną wspólną cechę: pewien pociąg do
> wątków socjalistycznych. Może jednak da radę coś tu wygrzebać ?

Myślę, że dałoby radę. Ale to ponad moje siły na pewno tu i teraz :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

417. Data: 2011-05-05 11:53:53

Temat: Re: I po świętach panie CB
Od: zażółcony <r...@x...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "zażółcony" <r...@x...pl> napisał w wiadomości
news:iptshr$sk5$1@news.onet.pl...

> 2. Opisz dysproporcje społeczne w tym kraju. W tym celu narysuj/znajdź
> gotową tzw. krzywą Lorentza dla rozkładu dochodu (PKB na mieszkańca)
> w tym kraju.
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Krzywa_Lorenza

BTW. W tym miejscu można zamiast PKB (w $ czy cuś) użyć wskaźnika
konsumpcji.

Przenoszę to w nowy wątek, bo tutaj już ciężko mi znaleźć posty.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

418. Data: 2011-05-10 22:40:10

Temat: Re: I po świętach panie CB
Od: Fragile <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 1 May 2011 11:34:18 -0500, Iwon(K)a napisał(a):

> "Fragile" <s...@o...pl> wrote in message
> news:91ht4xvozysh.p06f7cs9vz97.dlg@40tude.net...
>>> chodzi o to, ze te "pojedyncze sytuacje" nie sa pojedyncze. To polityka
>>> kosciola.
>>>
>> O "polityce kosciola" mysle, ze wiele nie wiessz, wiec przez skromnosc nie
>> powinnas zabierac zdania :)
>
> a Ty wiesz cos wiecej, ze potrafisz teraz tak pisac?
>
Wiem na tyle duzo, by nigdy w zyciu nie odwazyc sie na generalizowanie.
Im wiecej wiem, tym mniej wiem :) Jestem taka tyci, tyci, malusienka, choc
wielka.
>
>>>
>>> Te przytulki, i co tam jeszcze to naprawde margines. Cale zakony, ktore
>>> slubuja
>>> ubostwo - ich czlonkowie daleko maja do ubostwa. Bylam kiedys w parafii
>>> prowadzonej
>>> przez zakon...zenada. Ten mercedes w koziej wolce to nie byl odosobiony
>>> przypadek. Caly zakon
>>> oplywal w luksusy.
>>>
>> Podaj teraz Iwonko, prosze, dla przeciwwagi, ogrom dobrych, wielkodusznych
>> i bezinteresownych uczynkow ze strony ludzi nie zwiazanych z religia
>> katolicka czy _jakakolwiek inna_ (liczby bylyby mile widziane), wszak
>> dyskusja, przypominam, zaczela sie od ewidentnej krytyki religii jako
>> takiej, a nie konkretnie religii katolickeij. Znamienne to, ze rozmowa
>> przerodzila sie w krytyke katolkow. Swiadczy o dyskutantach i ich
>> otwartosci na drugiego czlowieka :)
>
> UNICEF, CARE, Women for women international, Czerwony Krzyz, Polska
> Akcja Humanitarna. Mam teraz rzucic sie na google zeby Ci uzmyslowic jak
> wiele
> swieckich organizacji robi wiele wiecej niz KK?
>
Ja nie pytalam o organizacje, tylko o _ludzi_. To _ludzie_ tworza
organizacje. Zarowno religijne, jak i swieckie. I w tych, i w tych mozna
doszukac sie niedoskonalosci, poniewaz towrza je _ludzie_. Religia to
sprawa drugoplanowa. Na podstawie mercedesa w koziej wolce wysnuwasz
wniosek o wszystkich katolikach (zakonnikach, ksiezach i wiernych)?
Jesli lekarz X i Y to lapowkarze, to jeszcze nie dowod na to, ze wszyscy
lekarze to lapowkarze. Jesli jeszcze okaze sie, ze ci lapowkarze to np.
ateisci , nalezaloby wysnuc wniosek, ze wszyscy lapowkarze to ateisci, a
wszyscy ateisci to lapowkarze? :) Paranoja, glupota i dziecinada, imo, w
najgorszym tego slowa znaczeniu. Takie "rozumowanie" pozbawione jest sensu,
i mysle, ze czesto gesto jest domena maluczkich i prostych ludzi (nie mam
na mysli konkretnie Ciebie :). Generalizowanie czlowieka zniewala, zamyka
go na drugiego czlowieka, i na zycie. Nie musze chyba wspominac o tym, jak
bardzo jest krzywdzace.
Jesli bylabys pewna, ze w organizacjach tych nie ma katolikow czy wyznawcow
innych religii, to wowczas moglibysmy je definitywnie odciac od wiary i
religii. I do tego nawiazalam. Do glownej "tezy" tego watku, od ktorej
zaczela sie "nagonka" na kk i katolikow, choc "teza" ta nie dotyczyla
(pierwotnie) tylko katolikow, a ogolnie wyznawcow roznych religii, jako
ludzi "ograniczonych dogmatami religijnymi, a wiec zamknietych na innych
ludzi". Hanka napisala: "... Mysle, ze jest to otwarcie na drugiego
czlowieka i ciekawosc calego swiata. Co niemozliwe jest przy nakazach,
zakazach, jedynych dopuszczalnych "prawdach" oraz wszelkich tabu,
fundowanych przez religie." I w tym miejscu zaczela sie rozwijac dyskusja,
ktora powoli przerodzila sie w ... krytyke tylko i wylacznie kk, ksiezy,
zakonnikow etc.
Na moje pytanie o liczby nie oczekiwalam odpowiedzi :)
Tego nie da sie oszacowac. Nie wiadomo przeciez, ile osob zwiazanych badz
nie z jakakolwiek religia pomaga poprzez udzial w wymienionych przez Ciebie
organizacjach, to po pierwsze, a po drugie - ogrom ludzi (wierzacych badz
nie, religijnych badz nie) pomaga w ciszy i bez rozglosu, tylko i wylacznie
z potrzeby serca, i nie koniecznie za posrednictwem jakichkolwiek
organizacji.
>
> O religii jako takiej wole sie nie wypowiadac, i nie to akurat mialam na
> mysli.
> i.
>
Czyli blednie Cie zrozumialam, za co przepraszam :) Odebralam Twoje
wypowiedzi jako atak na religie i jej wyznawcow wlasnie.

PS przepraszam, ze dopiero teraz odpowiadam, ale kilka postow z tego watku
umknelo mojej uwadze.

Pozdrawiam,
M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

419. Data: 2011-05-10 23:01:20

Temat: Re: I po świętach panie CB
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jeśli się nie da tego oszacować, to skąd twoja dzika fascynacja
tezą, która otworzyła ten wątek, i którą możnaby odebrać jako
"atak na osoby niereligijne"?

BTW odróżniasz w ogóle obronę od ataku???

Dziwna jesteś, dziwna z tymi swoimi ambicyjkami religijnymi,
których tak swkapliwie i głośno się wypierasz (by nie rzec:
w sposób chironowy), nierzadko odwracając kota ogonem
i gdy jest już na to za późno.
Powaga.

--
CB

Użytkownik "Fragile" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1b6awfxtlhfis.1qptfvw2lr46m.dlg@40tude.net...

> ... Tego nie da sie oszacowac.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

420. Data: 2011-05-10 23:29:50

Temat: Re: I po świętach panie CB
Od: Fragile <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 11 May 2011 01:01:20 +0200, cbnet napisał(a):

> Jeśli się nie da tego oszacować, to skąd twoja dzika fascynacja
> tezą, która otworzyła ten wątek, i którą możnaby odebrać jako
> "atak na osoby niereligijne"?
>
Zabranie zdania to wg Ciebie fascynacja? Nie badz smieszny, cbnet :)
Podlicz liczbe _swoich_ postow w tym watku :)
Skoro nie da sie oszacowac, nalezy unikac, imo, generalizowania, od ktorego
niektorzy nie umieja sie uwolnic.
>
> BTW odróżniasz w ogóle obronę od ataku???
>
Oczywiscie :) Poirytowanie rowniez. Nie denerwuj sie wiec, jeden znak
zapytania w zupelnosci wystarczy :)
>
> Dziwna jesteś, dziwna z tymi swoimi ambicyjkami religijnymi,
> których tak swkapliwie i głośno się wypierasz
>
Swojej wiary i religii nigdy sie nie wypieralam, nie wypieram i nie wypre.
Zarowno o mojej wierze, jak i religii, nic nie wiesz, a ja raczej nie
zamierzam zrobic nic w tym kierunku, by uleglo to zmianie :)
>
> (by nie rzec:
> w sposób chironowy), nierzadko odwracając kota ogonem
> i gdy jest już na to za późno.
> Powaga.
>
Twoja powaga niezmiennie wywoluje u mnie jedynie usmiech :)

Pozdrawiam,
M.