Ile płaciliście za położenie glazury???

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-07-18 19:03:20

Temat: Re: Ile płaciliście za położenie glazu ry???
Od: MR <b...@y...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wiadomość od Grzegorz W. Fedorynski (a...@z...mimuw.edu.pl)
dostałam taką:

> Glazurnicy umieją
> zrobić normalnie (czyli właśnie szlifować), ale klienci sami życzą
> sobie listwy. A mnie jakoś one się nie podobają? Czy tylko ja tak
> mam?

Mi też się nie podobają, jednak mam, bo za nic pod słońcem nie udało mi
się namówić faceta na szlifowanie, bo więcej roboty, bo płytki pękają
itp. Cóż fachowiec to kolega taty i jakoś niefajnie było się kłócić,
albo szukać innego:-(. Nie lubię takich układów, ale trudno. Do szału
wręcz doprowadzają mnie te listwy szczególnie na półeczkach, które są
cieńkie i tych listew strasznie na nich dużo:( na dodatek w fatalnie
dobranym odcieniu (zielone- jak niedojrzała cytryna płytki i pistacjowe
listwy, wrrr...), bo mnie nie było, a panowie postanowili nie czekać.
A że ludziom się podba?, różne rzeczy się podobają:) i dobrze, niech
każdy ma to co dla niego najlepsze:-).
A co do tematu to: ja płaciłam niewiele ok.25 zł za metr, ale to
podkarpackie, a poza tym i tak żałuję o czym wyżej...

--
Pozdrawia Monika
GG 51726

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-07-18 19:48:06

Temat: Re: Ile płaciliście za położenie glazu ry???
Od: "Lolo" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "MR" <b...@y...pl> napisał w wiadomości
news:Xns924FCB7387D20zielonakrainarozkosz@127.0.0.1.
..

> A co do tematu to: ja płaciłam niewiele ok.25 zł za metr, ale to
> podkarpackie, a poza tym i tak żałuję o czym wyżej...
>

o to dużo jak na podkarpacie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-18 21:32:47

Temat: Re: Ile płaciliście za położenie glazu ry???
Od: Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

MR <b...@y...pl> writes:

> Wiadomość od Grzegorz W. Fedorynski (a...@z...mimuw.edu.pl)
> dostałam taką:
>
> > Glazurnicy umieją
> > zrobić normalnie (czyli właśnie szlifować), ale klienci sami życzą
> > sobie listwy. A mnie jakoś one się nie podobają? Czy tylko ja tak
> > mam?
>
> Mi też się nie podobają, jednak mam, bo za nic pod słońcem nie udało mi
> się namówić faceta na szlifowanie, bo więcej roboty, bo płytki pękają

A mnie sie listwy podobaja i mam z listwami. Niebieskie kafle, bialem
fugi i biale listwy...

MJ

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-19 06:35:28

Temat: Re: Ile płaciliście za położenie glazu ry???
Od: "Krzysztof Flak" <K...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"MR" <b...@y...pl> wrote in message
news:Xns924FCB7387D20zielonakrainarozkosz@127.0.0.1.
..
> Wiadomość od Grzegorz W. Fedorynski (a...@z...mimuw.edu.pl)
> dostałam taką:
>
> > Glazurnicy umieją
> > zrobić normalnie (czyli właśnie szlifować), ale klienci sami życzą
> > sobie listwy. A mnie jakoś one się nie podobają? Czy tylko ja tak
> > mam?
>
> Mi też się nie podobają, jednak mam, bo za nic pod słońcem nie udało mi
> się namówić faceta na szlifowanie, bo więcej roboty, bo płytki pękają
> itp. Cóż fachowiec to kolega taty i jakoś niefajnie było się kłócić,
> albo szukać innego:-(. Nie lubię takich układów, ale trudno. Do szału
> wręcz doprowadzają mnie te listwy szczególnie na półeczkach, które są
> cieńkie i tych listew strasznie na nich dużo:( na dodatek w fatalnie
> dobranym odcieniu (zielone- jak niedojrzała cytryna płytki i pistacjowe
> listwy, wrrr...), bo mnie nie było, a panowie postanowili nie czekać.
> A że ludziom się podba?, różne rzeczy się podobają:) i dobrze, niech
> każdy ma to co dla niego najlepsze:-).
> A co do tematu to: ja płaciłam niewiele ok.25 zł za metr, ale to
> podkarpackie, a poza tym i tak żałuję o czym wyżej...
>
>
> --
> Pozdrawia Monika
> GG 51726

ja mam z listwami i dla mnie jest OK szybciej i bez zbednych problemow
placilem 25 zl/m2 - Lublin
a jak maja byc listwy to polecam MAPEI robia wszystko (fuga i listwa) w tym
samym kolorze, wiec nie trzeba dobierac kolorow co potem wychodzi fatalnie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-19 11:34:58

Temat: Re: Ile płaciliście za położenie glazu ry???
Od: "asmira" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> A mnie sie listwy podobaja i mam z listwami. Niebieskie kafle, bialem
> fugi i biale listwy...
>
Moje prywatne doświadczenie jest takie, że wyglądają dobrze tylko białe
listwy:), a powiedziałabym nawet, że lepiej niż szlifowanie (dwa mieszkania
mojej mamy - jedno z listwami, drugie bez).

Asmira

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-19 11:48:03

Temat: Re: Ile płaciliście za położenie glazury???
Od: <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> -Ciach-
>
> Ja biorę od 45zł do 55zł za m, co za to daję
>
mój fachowiec bieże 23 zł/m2 i również daje super jakoś, o czym mogłem się
przekonać więc twoja cena jest chyba dla VIpów; co ciekawe kumpel znalazł też
bardzo dobrego fachowca za 18 zł - wszystko południowa wielkopolska.

pozdrawiam
Grzegorz

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-07-19 17:14:51

Temat: Re: Ile płaciliście za położenie glazu ry???
Od: MR <b...@y...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wiadomość od Krzysztof Flak (K...@i...pl)
dostałam taką:

> ja mam z listwami i dla mnie jest OK szybciej i bez zbednych
> problemow placilem 25 zl/m2 - Lublin
> a jak maja byc listwy to polecam MAPEI robia wszystko (fuga i
> listwa) w tym samym kolorze, wiec nie trzeba dobierac kolorow co
> potem wychodzi fatalnie

Fugi też mam w identycznym kolorze jak listy, trochę to łazienkę
uratowało. Ale nie zmieniło faktu, że ich kolor do płytek nie pasuje:-
(.
Oglądałam łazienki rodziców wnikliwie (też niedawno remontowali) i tam
listw nie widać chociaż są. Są białe (jedna łazienka biało -granatowa,
druga w pastelowych, rozbielonych kolorach) i są tylko, że tak powiem
na wypukłych rogach. U mnie są wszędzie, chociaż na logikę to
uzasadnienia tych wklęsłych listw nie widzę. Przecież nie byłoby widać
tam boku płytki, ani nie istnieje możliwość uszczerbania (czym
tłumaczono mi konieczność listw na brzegach półek). W sumie więc nie
mam nic przeciwko tym listwom, o ile są z głową umieszczone. U mnie nie
są, mam je w każdym jednym załamaniu. I jeszcze ten kolor. No, ale
człowiek uczy się na błędach:-).

--
Pozdrawia Monika
GG 51726