Witam,

Dość długi temat wyszedł ;-)

Kilka zdań od Jacka:
----------------------------
Czesc.
Jestem z warszawskiego ASP, z wydzialu wzornictwa
przemyslowego.
Projektuje "kombinerki", ktore tak naprawde bylyby
pomoca w chwytaniu, nie jestem pewien czy nie zajmuje
sie czyms co bedzie w ogole niepraktycznym narzedziem.
Czy zgodzisz sie obejrzec specyfikacje i wyrazic swoja
opinie (na bazie swoich dooewiadczen na wozku)?

To tylko zadanie projektowe na uczelnie ale moze
kiedys bedzie zrealizowane:?
-----------------------------

Jest to rodzaj chwytaka na drążku dla osoby niepełnosprawnej, głównie
wózkowicza, który ma sprawne dłonie. Do sięgania po różne rzeczy, operowania
nimi tam, gdzie samą dłonią sięgnąć się nie da.Takie urządzenia już są i
Jacek ma rozterkę: z jednej strony, że wyważa otwarte drzwi projektując coś
takiego. Z drugiej strony stwierdził, że urządzenie wygląda brzydko. Znów
cytat z maila Jacka:

"Jest już coś takiego. chwytak-szczypce
jakiejś niemieckiej albo dunskiej firmy. od 50 do 70
cm - 3 rodzaje, kosztuje ok. 115 zł. jest ze zwykłej
stali pomalowane na głupie kolory. Moja teoria
dlaczego to jest niepraktyczne brzmi? Że to jest
paskudne, że nie ma mocowania do wózka, nie wiem czy
nie jest za drogie, . . ale może po prostu ludzie nie
wiedzą o istnieniu tego produktu, znów mam wątpliwości
czy moje kombinerki bedą takim genialnym pomysłem.
(tak same w sobie) chociaż planuje zrobić coś jakby
ekstra gadżet, modny, ponadczasowy, coś czego nikt by
sie nie wstydził; wyjść na ulicę. może wtedy to byłoby
praktyczne urządzenie, ale nie wiem, NIE WIEM czy to o
to chodzi?"

Przekazuję więc grupowiczom prośbę od Jacka o "konsultację". Wszelkie uwagi
będą bardzo przydatne i są oczekiwane: co do funkcjonalności, wyglądu, aż po
sensowność projektu. Napiszcie do niego, napiszcie.
Kontakt na priva do Jacka:
Jacek Bodal - j...@y...com

Myślę, że to bardzo krzepiące, że ktoś taki zajmuje się projektami dla osób
niepełnosprawnych. Sami powinniśmy Jackowi powiedzieć, czego oczekujemy;
inaczej nie ma co potem sarkać, że sprzęt nie tylko drogi i trudno dostępny,
ale jak już jest, to wygląda, że pożal się Boże...

Pozdrawiam
Lech