« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-12-08 20:00:56
Temat: Jądra.Muszę Was powiadomić, że no niestety... :-(
Wziąłem ostre narzędzie, chlastnąłem, i trzymam je
w lewej garści, gdy pisze ten post. Dlatego ciężko się
odpisuje na inne :-))
Ale mam je ... prawie 'na widelcu', namacalny dowód!
Z powodu braku jąder nie nastąpiła antyreakcja
powodująca, wysublimowanie się jajników. :-))
Czy potrzebnie, chlastnąłem?
Przecież gdy odetnę ten tak ważny organ,
nie czeka mnie nic, oprócz straty czegoś
co dostałem za frajer, czyli darmo.
Przerwę na chwilę...
Bo muszę coś zrobić...
Dałem je, bliskiej mi dziewczynie.
Nie obyło się bez strachu, ale też zaciekawienia.
Dla mnie? Och! Ach!
Refleksja odmalowała się chwilę później.
To Twoje?!
Mieszane uczucia toczyły bruzdki, w puchatej
strukturze jej mózgu. Gdy tymczasem ja smętnie
spoglądałem, na przeciekający jej przez palce flak.
Moje. - usłyszałem siebie dopiero w czwartym echu.
Dla Ciebie. - Nadal nie mogłem pojąć co zrobiłem.
I co mam z tym zrobić? - Zapytała.
No cóż. Nie widzę sensu, byś się z nimi obnosiła.
No już. Zapaliłem papierosa, zastanawiając się nad
tą wielką stratą ludzkości. Nie powielę się. Nie będzie
mnie podobnych.
Popatrzyłem na życie.
Spieprzyłem je.
To może i racja, żem chlastnął?
Właściwie to dar, że nie wyrosły mi jajniki.
Stałbym z tą wykrzywioną miną, tłamsząc czyjeś
plemniki. I byłbym gdzie byłem.
ett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-12-08 20:24:21
Temat: Re: Jądra.
> Muszę Was powiadomić, że no niestety... :-(
>
> Wziąłem ostre narzędzie, chlastnąłem, i trzymam je
> w lewej garści, gdy pisze ten post. Dlatego ciężko się
> odpisuje na inne :-))
>
> Ale mam je ... prawie 'na widelcu', namacalny dowód!
> Z powodu braku jąder nie nastąpiła antyreakcja
> powodująca, wysublimowanie się jajników. :-))
>
> Czy potrzebnie, chlastnąłem?
> Przecież gdy odetnę ten tak ważny organ,
> nie czeka mnie nic, oprócz straty czegoś
> co dostałem za frajer, czyli darmo.
>
> Przerwę na chwilę...
> Bo muszę coś zrobić...
>
> Dałem je, bliskiej mi dziewczynie.
> Nie obyło się bez strachu, ale też zaciekawienia.
> Dla mnie? Och! Ach!
> Refleksja odmalowała się chwilę później.
>
> To Twoje?!
>
> Mieszane uczucia toczyły bruzdki, w puchatej
> strukturze jej mózgu. Gdy tymczasem ja smętnie
> spoglądałem, na przeciekający jej przez palce flak.
>
> Moje. - usłyszałem siebie dopiero w czwartym echu.
> Dla Ciebie. - Nadal nie mogłem pojąć co zrobiłem.
>
> I co mam z tym zrobić? - Zapytała.
> No cóż. Nie widzę sensu, byś się z nimi obnosiła.
>
> No już. Zapaliłem papierosa, zastanawiając się nad
> tą wielką stratą ludzkości. Nie powielę się. Nie będzie
> mnie podobnych.
> Popatrzyłem na życie.
> Spieprzyłem je.
> To może i racja, żem chlastnął?
>
> Właściwie to dar, że nie wyrosły mi jajniki.
> Stałbym z tą wykrzywioną miną, tłamsząc czyjeś
> plemniki. I byłbym gdzie byłem.
Podoba mi sie, jak jasna cholera!
Nareszcie ktoś, tym pi... (3,14) wygarnął jak trzeba!
Gratuluje koledze,
z poważaniem,
Jan.
>
> ett
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-08 20:42:39
Temat: Re: Jądra.
Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
news:br2lbv$ege$1@news.onet.pl...
> Muszę Was powiadomić, że no niestety... :-(
>
> Wziąłem ostre narzędzie, chlastnąłem, i trzymam je
> w lewej garści, gdy pisze ten post. Dlatego ciężko się
> odpisuje na inne :-))
>
> Ale mam je ... prawie 'na widelcu', namacalny dowód!
> Z powodu braku jąder nie nastąpiła antyreakcja
> powodująca, wysublimowanie się jajników. :-))
>
> Czy potrzebnie, chlastnąłem?
> Przecież gdy odetnę ten tak ważny organ,
> nie czeka mnie nic, oprócz straty czegoś
> co dostałem za frajer, czyli darmo.
>
> Przerwę na chwilę...
> Bo muszę coś zrobić...
>
> Dałem je, bliskiej mi dziewczynie.
> Nie obyło się bez strachu, ale też zaciekawienia.
> Dla mnie? Och! Ach!
> Refleksja odmalowała się chwilę później.
>
> To Twoje?!
>
> Mieszane uczucia toczyły bruzdki, w puchatej
> strukturze jej mózgu. Gdy tymczasem ja smętnie
> spoglądałem, na przeciekający jej przez palce flak.
>
> Moje. - usłyszałem siebie dopiero w czwartym echu.
> Dla Ciebie. - Nadal nie mogłem pojąć co zrobiłem.
>
> I co mam z tym zrobić? - Zapytała.
> No cóż. Nie widzę sensu, byś się z nimi obnosiła.
>
> No już. Zapaliłem papierosa, zastanawiając się nad
> tą wielką stratą ludzkości. Nie powielę się. Nie będzie
> mnie podobnych.
> Popatrzyłem na życie.
> Spieprzyłem je.
> To może i racja, żem chlastnął?
>
> Właściwie to dar, że nie wyrosły mi jajniki.
> Stałbym z tą wykrzywioną miną, tłamsząc czyjeś
> plemniki. I byłbym gdzie byłem.
>
> ett
IMHO (moim skromnym zdaniem)
jeśli chciałeś "cienko śpiewać" to nie musiałeś uciekać się
do radykalnych, nieodwracalnych posunięć (to nie pępowina) :)
Wystarczyło przecież sobie "przysiąść"... a tak? no cóż...
będziesz eunuchem z własnej woli :-|
\|/ re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-08 21:22:49
Temat: Re: Jądra.
Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:br2nnv$3ss$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
> news:br2lbv$ege$1@news.onet.pl...
> > Właściwie to dar, że nie wyrosły mi jajniki.
> > Stałbym z tą wykrzywioną miną, tłamsząc czyjeś
> > plemniki. I byłbym gdzie byłem.
> >
> > ett
>
> IMHO (moim skromnym zdaniem)
> jeśli chciałeś "cienko śpiewać" to nie musiałeś uciekać się
> do radykalnych, nieodwracalnych posunięć (to nie pępowina) :)
> Wystarczyło przecież sobie "przysiąść"... a tak? no cóż...
> będziesz eunuchem z własnej woli :-|
> \|/ re:
Tak. By mnie, macali pod siodełkiem :-))
A jednak pępowina, no niestety :-)
Nie do końca. Za długo wegetuje, by już (nadal)
jądra stanowiły pojęcia.
Gdybyś chciał poznać, poszukałbyś w tej strefie,
ale nie chcesz/cie, bo to ... zakazane :-)))
Zawsze tu wymiękacie :-)))
Dlaczego, tak, a nie tak?
ett
Chwile temu, bajka sprzedana na matfizie.
A pss. O czym mówiłem?
Nie mówiąc - zresztą. Zaleta poezji.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-08 21:33:51
Temat: Re: Jądra.
Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
news:br2q5l$ega$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:br2nnv$3ss$1@inews.gazeta.pl...
>> Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
>> news:br2lbv$ege$1@news.onet.pl...
>>> Właściwie to dar, że nie wyrosły mi jajniki.
>>> Stałbym z tą wykrzywioną miną, tłamsząc czyjeś
>>> plemniki. I byłbym gdzie byłem.
>>>
>>> ett
>> IMHO (moim skromnym zdaniem)
>> jeśli chciałeś "cienko śpiewać" to nie musiałeś uciekać się
>> do radykalnych, nieodwracalnych posunięć (to nie pępowina) :)
>> Wystarczyło przecież sobie "przysiąść"... a tak? no cóż...
>> będziesz eunuchem z własnej woli :-|
>> \|/ re:
> Tak. By mnie, macali pod siodełkiem :-))
> A jednak pępowina, no niestety :-)
>
> Nie do końca. Za długo wegetuje, by już (nadal)
> jądra stanowiły pojęcia.
>
> Gdybyś chciał poznać, poszukałbyś w tej strefie,
> ale nie chcesz/cie, bo to ... zakazane :-)))
>
> Zawsze tu wymiękacie :-)))
> Dlaczego, tak, a nie tak?
>
> ett
>
> Chwile temu, bajka sprzedana na matfizie.
>
> A pss. O czym mówiłem?
> Nie mówiąc - zresztą. Zaleta poezji.
mierz siły na zamiary [A. Mickiewicz]
PS. nie mam zwyczaju "rozpętywać"
niekontrolowanych zachowań. :)
Od polityki są politycy (to poletko jest dla profesjonalistów)
\|/ re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-08 22:03:29
Temat: Re: Jądra.Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:br2qnv$fnh$1@inews.gazeta.pl...
>
> Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
> news:br2q5l$ega$1@news.onet.pl...
> > Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> > news:br2nnv$3ss$1@inews.gazeta.pl...
> >> Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
> >> news:br2lbv$ege$1@news.onet.pl...
> Od polityki są politycy (to poletko jest dla profesjonalistów)
> \|/ re:
Zawsze jest.
Wystarczy przuczyć. To w filmie z 'melonikiem i laseczką' było,
jak chcesz się nauczyć to poszukaj.
Gdzie gostek, od 'taśmy' zaczął wirować w rytm tanów.
Gdzie z sekundy na sekundę, zaistniała przemiana?
To ważne. Dotyka każdego.
Taki rak psychiczny, którego można,
samo_łebnie zdusić.
A który, kolejne informacje przytarga i zostawi.
A nad nimi nic więcej, bo tylko Ty.
ett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-08 22:24:33
Temat: Re: Jądra.
Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
news:br2sho$dr7$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:br2qnv$fnh$1@inews.gazeta.pl...
>> Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
>> news:br2q5l$ega$1@news.onet.pl...
>>> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
>>> news:br2nnv$3ss$1@inews.gazeta.pl...
>>>> Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
>>>> news:br2lbv$ege$1@news.onet.pl...
>> Od polityki są politycy (to poletko jest dla profesjonalistów)
>> \|/ re:
> Zawsze jest.
>
> Wystarczy przuczyć. To w filmie z 'melonikiem i laseczką' było,
> jak chcesz się nauczyć to poszukaj.
>
> Gdzie gostek, od 'taśmy' zaczął wirować w rytm tanów.
> Gdzie z sekundy na sekundę, zaistniała przemiana?
> To ważne. Dotyka każdego.
>
> Taki rak psychiczny, którego można,
> samo_łebnie zdusić.
> A który, kolejne informacje przytarga i zostawi.
> A nad nimi nic więcej, bo tylko Ty.
>
> ett
Żywioł to ŻYWIOŁ
Niebezpiecznie jest bawić się zapałkami. :)
PS. informacja musi dojrzeć - olśnienie, zrozumienie,
uświadomienie - przyjdzie {albo i nie} :)
\|/ re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-08 22:32:50
Temat: Re: Jądra.
Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl> napisał w wiadomości
news:br2tn0$qng$1@inews.gazeta.pl...
> Żywioł to ŻYWIOŁ
> Niebezpiecznie jest bawić się zapałkami. :)
> PS. informacja musi dojrzeć - olśnienie, zrozumienie,
> uświadomienie - przyjdzie {albo i nie} :)
> \|/ re:
Właśnie :-)
Wyjąłeś mi to z ust :-)) (dosłownie)
A o czym my tak zawzięcie klepiemy?
ett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-08 22:39:50
Temat: Re: Jądra.
Użytkownik "eTaTa" <e...@p...onet.pl>
news:br2u8t$ngf$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "ksRobak" <e...@g...pl>
> news:br2tn0$qng$1@inews.gazeta.pl...
>> Żywioł to ŻYWIOŁ
>> Niebezpiecznie jest bawić się zapałkami. :)
>> PS. informacja musi dojrzeć - olśnienie, zrozumienie,
>> uświadomienie - przyjdzie {albo i nie} :)
>> \|/ re:
> Właśnie :-)
>
> Wyjąłeś mi to z ust :-)) (dosłownie)
>
> A o czym my tak zawzięcie klepiemy?
>
> ett
o JAJACH
PS. czy ktoś tu może robi JAJA? :D
\|/ re:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-12-09 08:59:56
Temat: Re: Jądra.ETaTa napisał w wiadomości news:br2lbv$ege$1@news.onet.pl...
> Muszę Was powiadomić, że no niestety... :-(
>
> Wziąłem ostre narzędzie, chlastnąłem, i trzymam je
> w lewej garści, gdy pisze ten post. Dlatego ciężko się
> odpisuje na inne :-))
> [...]
"... objawiły się zahartowane klęskami charaktery, ludzie nie zepsuci,
bohaterscy, gotowi do czynów wielkich, desperackich, niezwykłych. Są to
cechy bajeczne, oszałamiające, i one właśnie stanowią o moralnym obliczu
pokolenia."
/Borys Pasternak/
Bacha. ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |