Jak napisac kondolencje?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

« poprzedni wątek

następny wątek »

1. Data: 2002-04-17 11:09:31

Temat: Jak napisac kondolencje?
Od: "Magdalena Busk" <m...@h...com> szukaj wiadomości tego autora

Musze dzis wyslac kondolencje, podsuncie dobrzy ludzie jakis pomysl na
tekst...
dzieki, magda

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2002-04-17 12:21:41

Temat: Re: Jak napisac kondolencje?
Od: "Monika Gibes" <i...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Magdalena Busk <m...@h...com> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:a9jl3u$54t$...@n...onet.pl...
> Musze dzis wyslac kondolencje, podsuncie dobrzy ludzie jakis pomysl na
> tekst...

To zależy od stopnia Twojej zażyłości z osobą, której masz je przesłać.

Do kogoś bliskiego:

Wiem, że jest Ci trudno po stracie ....... Twoja/Twój ....... był/a
wspaniałym człowiekiem. Pamiętaj, że (myślami) jestem z Tobą.

Oficjalne:
Z prawdziwym żalem przyjęłam informację o śmierci ..... Proszę przyjąć moje
kondolencje.

Monika

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2002-04-17 18:16:22

Temat: Re: Jak napisac kondolencje?
Od: "GosiaH" <g...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Monika Gibes" <i...@p...wp.pl> napisał
>
> Użytkownik Magdalena Busk <m...@h...com>
> > Musze dzis wyslac kondolencje, podsuncie dobrzy ludzie jakis
pomysl na
> > tekst...
>
>
> To zależy od stopnia Twojej zażyłości z osobą, której masz je
przesłać.
>
CIACH
No, nie potrafię powiedzieć jak napisać, ale przy okazji tematu
chciałam opowiedzieć o naszej bardzo dalekiej krewnej, bardzo już
posuniętej w latach pani.
Zawsze po pogrzebie kogoś bliskiego, mam na myśli jej męża, dziecko,
wysyłała do nas (domyślam się, że i do wszystkich uczestników
pogrzebu) takie kilku-zdaniowe podziękowanie za udział w pogrzebie
dodając, że "Kochani, tak trudno zostać samemu, dziękuję, że byliście
ze mną w tej chwili".
Mówcie co chcecie, ale to było piękne. Na zawsze ją zapamiętam nie
tylko przez te liściki, ale głównie dzięki nim. Nigdy wcześniej się z
czymś takim nie spotkałam.

--
Pozdrawiam GosiaH