| « poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2007-06-12 21:40:44
Temat: Re: Jak to jest z tym grabieniem trawnika po koszeniu?
----- Original Message -----
From: "Marta Góra" <m...@h...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Tuesday, June 12, 2007 12:01 AM
Subject: Re: Jak to jest z tym grabieniem trawnika po koszeniu?
Dnia 11 Jun 2007 23:23:56 +0200, Tadeusz Smal napisał(a):
> ----- Original Message -----
> From: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
> To: <p...@n...pl>
> Sent: Monday, June 11, 2007 11:02 PM
> Subject: Re: Jak to jest z tym grabieniem trawnika po koszeniu?
>
>>>> > Az tak nie kocham swojego trawnika ;-)
>>> I słusznie, bo to najniższy poziom ogrodnictwa.
>
>> uprawianie 'orgii ksztaltow i kolorow roznego kwitnacego badziewia'
>A tam od razu orgia - bioróżnorodność i tyle...
:)
a czy ponizej nie ma tez tej roznorodnosci
http://trawki.pl/galeria/pokaz/trawy/pogonatherum_pa
niceum1.jpg
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
smal
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2007-06-13 02:41:16
Temat: Re: Jak to jest z tym grabieniem trawnika po koszeniu?Jan_jr wrote:
> Nie chcę wszczynać dyskusji nt. _kompanii chemicznych_ i ich
> chęci pomnażania zysków kosztem właścicieli przydomowych ogródków.
> Przecież teorią spisku można wszystko wytłumaczyć
Tym razem jest to nie teoria spiskowa, tylko fakt historyczny.
Co ciekawsze, przedtem podobno nawet specjalnie dosypywano
nasion koniczyny do nasion trawy - koniczyna była modna.
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2007-06-13 02:49:09
Temat: Re: Jak to jest z tym grabieniem trawnika po koszeniu?Jan_jr wrote:
> Jasne, ale jest jeszcze coś co się nazywa kultura wypowiedzi.
> Oczywiście, że może Ci się coś nie podobać, ale biorąc pod uwagę to,
> że niektórym ta brzoza się podoba i cieszą się z niej w ogródkach,
> nazwanie jej _pokraczna_ może im sprawić przykrość.
Czy przypadkiem nie mylisz kultury wypowiedzi z polityczną poprawnością?
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2007-06-13 02:52:39
Temat: Re: Jak to jest z tym grabieniem trawnika po koszeniu?Tadeusz Smal wrote:
> dla mnie moje Trawniki nie sa tlem
> a zbiorem najwazniejszych dla mnie roslin
> http://trawki.pl/galeria/pokaz/trawy/pogonatherum_pa
niceum1.jpg
> http://trawki.pl/galeria/pokaz/trawy/trawnik.jpg
Przecież to, co prezentujesz na zdjęciach, to nie jest trawnik!
To jest wspaniała kolekcja traw ozdobnych. Jakbyś po tym przejechał
kosiarką nastawioną na 2 cm, to może zrobiłby się z tego trawnik,
ale nie zachęcam Cię do tego :-)
Pozdrowienia,
Michał
--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2007-06-13 04:37:57
Temat: Re: Jak to jest z tym grabieniem trawnika po koszeniu?
> dla mnie moje Trawniki nie sa tlem
> a zbiorem najwazniejszych dla mnie roslin
> http://trawki.pl/galeria/pokaz/trawy/pogonatherum_pa
niceum1.jpg
> http://trawki.pl/galeria/pokaz/trawy/trawnik.jpg
To co pokazujesz, nie jest żadnym trawnikiem,ale kolekcją różnych
ładnych traw.Każda taka kępa może się równać z krzakiem róży czy innych
roślin ozdobnych.Ale czy są to trawu dla trawnikowców?
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
56. Data: 2007-06-13 04:44:34
Temat: Re: Jak to jest z tym grabieniem trawnika po koszeniu?
> No widzisz, sam sobie odpowiedziałeś. Czy to jest normalne, aby kosiarka
> stawała dęba? Pozbądź się czym prędzej tej koniczyny, bo jeszcze zrobisz
> sobie krzywdę.
Gdybym wydłubywał koniczynę z trawy, byłoby to najgłupsze zajęcie, jakie
można wymyślić w ogrodzie.Do tego doszłyby mniszki, krwawniki,szczawie i wiele
innych ziół.Ani one mi nie przeszkadzają, ani ja im.Czasem dokuczam koszeniem.
Zapomniałem, na moim trawniku rośnie też trochę trawy, ma do tego prawo.
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
57. Data: 2007-06-13 05:29:40
Temat: Re: Jak to jest z tym grabieniem trawnika po koszeniu?
----- Original Message -----
From: "mirzan" <l...@o...pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Wednesday, June 13, 2007 6:37 AM
Subject: Re: Jak to jest z tym grabieniem trawnika po koszeniu?
>> dla mnie moje Trawniki nie sa tlem
>> a zbiorem najwazniejszych dla mnie roslin
>> http://trawki.pl/galeria/pokaz/trawy/pogonatherum_pa
niceum1.jpg
>> http://trawki.pl/galeria/pokaz/trawy/trawnik.jpg
> To co pokazujesz, nie jest żadnym trawnikiem,ale kolekcją różnych
>ładnych traw.
:)
czy ladnych to rzecz gustu
ale jakby nie bylo trawnik to obszar porosniety trawami
wiec na tych fotkach jest trawnik
:)))))))))
>Każda taka kępa może się równać z krzakiem róży czy innych
>roślin ozdobnych.
:)
ja slowami wiersza ks.Twardowskiego
'ze wszystkich cudow natury powazam jedynie trawy'
:)))))))
>Ale czy są to trawu dla trawnikowców?
:)
wielokrotnie wysylalem po kilkadziesiat czy nawet kilkaset sadzonek
jakis Kostrzew , Zubrowki czy Stipy tenuissima Pony tails
ktore mialy byc posadzone w formie 'trawnikow'
:)
ciekawe efekty wizualne mozna osiagnac
sadzacna klasycznym
krotkostrzyzonym trawniku Alopecurus pratensis Aureovariegatus
przed jakas firma moglby to byc np nazwa firmy
przed domem numer domu lub inny napis czy ksztalt
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
smal
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
58. Data: 2007-06-13 05:43:08
Temat: Re: Jak to jest z tym grabieniem trawnika po koszeniu? Hejka. Lubię trawniki, piękne trawniki takie, jakie zobaczyłem po raz
pierwszy w latach 70-tych na Zachodzie. Utrzymanie takiego trawnika wymaga
wiedzy, wysiłku i systematyczności. Jeżeli nie ma odpowiednich naturalnych
warunków klimatycznych i glebowych, żeby mieć trawnik a nie murawę lub
chwastnik, trzeba go ciągle nawozić, podlewać, kosić i czasami odchwaszczać.
Ci, którzy lekceważąco wyrażają się o trawnikach przeważnie są zbyt
leniwi albo nie mają warunków, żeby cieszyć się ich pięknem.
Pozdrawiam zazdrośnie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
59. Data: 2007-06-13 05:52:08
Temat: Re: Jak to jest z tym grabieniem trawnika po koszeniu?> Hejka. Lubię trawniki, piękne trawniki takie, jakie zobaczyłem po raz
> pierwszy w latach 70-tych na Zachodzie. Utrzymanie takiego trawnika wymaga
> wiedzy, wysiłku i systematyczności.
Zaraz bym wykopał dziurę i wsadził jakiegoś krzaczora.Utrzymanie takich
trawnikow nie wymaga żadnej wiedzy właściciela, wystarczy zatrudnić kilku
murzynow z nad Wisły i samo się zrobi.
Pozdrawiam. mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
60. Data: 2007-06-13 06:45:43
Temat: Re: Jak to jest z tym grabieniem trawnika po koszeniu?> Rozumując w ten sposób, _każda_ wypowiedź na _jakikolwiek_ temat może komuś
> sprawić przykrość, jeśli akurat się z nią nie zgadza. Ale nie będę Cię
> denerwować i zamilknę. Najwyraźniej Usenet się zmienił, a ja nie.
Sorki dla wszystkich. Chcialem jakos dowcipnie zakonczyc temat, a z jednego
zdania zrobila sie wielka dysputa chyba troche odbiegajaca od grabienia trawy
po koszeniu. :(
PS. Kiedys u mnie w pracy w ramach dbania o trawnik reprezentacyjny (ten
przy wejsciu, pod flaga) dwoch umyslnych przez dwa tygodnie czolgalo sie po
ziemi i wydlubywalo starannie wszystko co to nie bylo trawa. Fajny widok
goscie w drelichach leza i dlubia w ziemi lyzeczkami czy czymstam... :>
PS2. a mialem juz nic nie pisac...
pozdrawiam
Bruno
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |