Witam
Podstawowym przeznaczeniem zmywarki jest zmycie naczyń, garów.
A mimo to, o zakupie decydują czesto dodatki, bajery, a może przydatne
funkcje.Pomijając firmy (włoskie awaryjne, BSH niezawodne)

1. Wymiennik ciepła. Ponoć dzięki niemu zmywarka jest oszczędniejsza. Czy
oszczędniejsza od zmywarki bez wymiennika?
Przecież wg. specyfikacji , np. zmywarek Bosh, czy z wymiennikiem, czy bez,
zuzywa tyle samo wody i energii.
Rozumiem, że dzięki wymiennikowi cykl przebiega nieco szybciej, i to jest na
plus. Ale czy warty dopłaty 1/3 ceny zmywarki.
2. Program Eco 50 stopni. - do czego to? Chwyt marketingowy?. Z opinii na
grupie wynika, że i tak nikt tego nie stosuje...czy to za niska temperatura
do zmywania? To za przeproszeniem po co ta funkcja? Żeby wykazać mniejsze
zużycie wody i energii przy programuie, jakiego się nie stosuje?
3. System ochrony szkła GlassProtection. Czy bez niego schodzą wzorki z
talerzy? Czy to oznacza, że jak kupię zmywarę poniżej 3500zł to poniszczy mi
naczynia? To jakiś bezsens!
4. Program do garów 70stopni. W asortymencie Boscha ma go mniej niż połowa
zmywarek. Czy więc w innej temp. garnki się nie domyją? Na zmywarkach nie
posiadajacych programu 70st jest rysunek przedstawiający garnek i talerze
(przy temp. 65st, lub auto 55-65st) i pomimo, że to nie 70st, to z rysunku
wynika, że gary jednak domyje.
5. Wyświetlacz czasu do końca cyklu - to moim zdaniem może się przydać.
6. Dodatkowe koszyki na sztućce itp..Czy oznacza to, że standardowe
wyposażenie nie pozwala tego domyć?

Jeśli tylko zmywarki wyposażone w te bajery pozwalają na bezawaryjne domycie
naczyń, to jaki sens ma oferta zmywarek nie posiadających tych "cennych"
funkcji i wyposażenia? A jeśli nie ma to wpływy na efektywność zmywarki, to
po co przepłacać?

Kupiłem zmywarkę Boscha 45M05Eu za 2299 w Saturnie...zmywarka ta z
powyższych funkcji ma jednynie wskaźnik czasu do końca cyklu...czy zatem po
kilku myciach z talerzy zejdą wzory, szklanki i kieliszki poszczerbią się a
gary bedą miały powłokę tłuszczu i spalenizny?