Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Jak to "po bożemu" możemy zinterpretować?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jak to "po bożemu" możemy zinterpretować?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 32


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2017-08-17 18:41:18

Temat: Re: Jak to "po bożemu" możemy zinterpretować?
Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2017-08-17 o 09:38, Chiron pisze:
>
> Przykro mi, ale poza "urban legend" spodziewałem się po Tobie logicznego
> podejścia do tematu...a właściwie nei spodziewałem się powtarzania bzdur.
> Po pierwsze- biorąc pod uwage cały świat- to Europa była dobrym miejscem
> do życia.

Zależy dla kogo...
https://pl.wikipedia.org/wiki/Prawo_pierwszej_nocy
I porównując do życia w jaskini i polowania na mamuty, to jeszcze lepsza.

> No bo porównując nawet z krajami buddyjskimi- była przecież
> praworządna i spokojna.

LOL :)
A porównując do potopu i plag egipskich, to już całkowita sielanka.

> No cóż- torturami wtedy wymuszano zeznania
> wszędzie.

I to ma być argument za tym, że wtedy w Europie było równie fajnie jak
teraz w Europie...
Jesteś zajebisty :)

> Nie było kraju, żeby było inaczej.

Ale teraz jest w Europie inaczej.

> Stawiam łatwą do
> udowodnienia tezę, że wtedy poza Europą- było gorzej.

Czyli dyskutujesz sam ze sobą.

> Dołożyłes do pieca
> z tym "Młotem na czarownice"- którego po pierwsze, nigdy nie uznał
> Kościół,

LOL :)
Pewnie dlatego była wielokrotnie wznawiana, bo kościół jej nie uznał :):)
https://pl.wikipedia.org/wiki/Malleus_Maleficarum

Ogarnij się trochę, gdyby kościół jej nie uznał, to wiesz co by się z
nią stało?
"Większość edycji tego dzieła zawiera w całości bullę papieża
Innocentego VIII[1], a także aprobatę uniwersytetu kolońskiego. W
literaturze przedmiotu dyskutowana była autentyczność tego drugiego
dokumentu, jednak obecnie uważa się jej sfałszowanie w jakimkolwiek
stopniu za nieprawdopodobne[5]."

Więc przestań pieprzyć nonsensy.

> a po drugie- dopiero w późniejszych wiekach (w Odrodzeniu a
> nawet jeszcze w 19 wieku!) siano nim spustoszenie...w krajach
> protestanckich!

No, tak. Bo w tym czasie katolicy zaczęli już tolerować i szanować
czarownice :):)

> No i te wojny w Średniowieczu: ginęli własciwie tylko rycerze i ich
> giermkowie.

LOL :)
A wasale i chłopi szczęśliwi i cali wracali do domów :):)

> Ginęli jednak najczęściej od...zapalenia płuc!

Och! Jak fajnie było w tym średniowieczu! Można było sobie umrzeć na
zwykłe zapalenie płuc...

> Nikt bowiem
> przy zdrowych zmysłach nie zabijał rycerza, bo brał za niego spory okup.

Owszem.
Oprócz tych rycerzy, którzy zginęli i za nich okupu nie brano...

http://www.rycerze.org/krzyzacy/29-bitwa-pod-grunwal
dem-15-lipca-1410-roku

"Rycerz biorąc do niewoli wroga mógł liczyć na wzbogacenie się dzięki
wysokiemu okupowi. Chłopi natomiast za wziętego do niewoli rycerza okupu
nie dostawali."

Więc się domyśl co chłopi robili z rycerzem jak już go dorwali.

"jak obliczał A. Nadolski ? około 8 tysięcy ludzi, a około 14 tysięcy
walczących zostało pojmanych w niewolę. Zginęli rycerską śmiercią na
polu walki wielki mistrz Ulryk von Jungingen i cała niemal starszyzna
zakonna, jak wielki komtur Kuno von Lichtenstein, wielki marszałek
Fryderyk von Wallenrode, wielki szatny Albrecht hrabia von Schwarzburg,
skarbnik Tomasz von Merheim. Poległo wielu komturów i braci-rycerzy,
tysiące gości, najemników, czeladzi obozowej."

No rzeczywiście... "ginęli własciwie tylko rycerze i ich giermkowie" :)
Fakt, bitwa pod Grunwaldem to raczej coś wyjątkowego jak na tamte czasy,
więc pewnie w innych bitwach chłopi i czeladź obozowa nie ginęła...
Ty jak coś pieprzniesz... :):)

https://pl.wikipedia.org/wiki/Krucjata
https://pl.wikipedia.org/wiki/I_wyprawa_krzy%C5%BCow
a

> Dbano więc o niego, brano parol, że nie zwieje- a on spokojnie czekał,
> aż go wykupia.

A z nudów umierał na zapalenie płuc :):)

> Praca- no cóż, trudno się spodzeiwać, żeby wtedy grali w playstation.

Jak miałeś szczęście odpowiednio się urodzić, to sobie grałeś. Były gry
planszowe i pierdyliard innych zabaw.
Tyle, że ikselka uroiła sobie, że gdyby miała się urodzić w
średniowieczu, to na bank byłaby księżniczką i dlatego to średniowiecze
takie fajne było :):)

> Kiedyś jeden historyk udowadniał, że dziś w przytułku dla bezdomnych
> żyje się w o wiele lepszych warunkach socjalnych, niż np w pałacu w
> Londynie czy innym Paryżu. No ale to normalne.

Czyli co? W średniowieczu było równie dobrze jak dziś, czy nie?
Już chyba tak bardzo odpłynąłeś, że już sam nie wiesz o czym rozmawiasz...

> Gdzieś było inaczej-
> wtedy?

Dzisiaj jest inaczej niż wtedy. Czego nie zrozumiałeś?

> Weź prosze pod uwagę, że Średniowiecze powstało z upadłej
> Starożytności.

A starożytność z kamienia łupanego. No i?

> Wielkiej kultury technicznej- którą Europa zawdziecza
> głównie Rzymowi. Kultury, której zdolności techniczne zostały odtworzone
> dopiero gdzieś w ...18 wieku!

Ciekawe dlaczego...? Czyżby po drodze było średniowiecze?

> W 4 wieku Kościół podniósł resztki tej
> potężnej cywilizacji, i starał się ją sklejać. Dzięki temu potrafilismy
> ją odbudować.

LOL :)
Na koniec skomentuję link, który zapodała ikselka:
http://www.m.pch24.pl/sredniowiecze-da-sie-lubic,300
8,i.html

"Na to w jaki sposób postrzegamy ,,średniowiecze" poważny wpływ miała
wroga tej epoce propaganda oświeceniowa, która na wszelkie możliwe
sposoby zohydzała czasy, kiedy cała cywilizacja orientowała się na Boga
i rzeczy ostateczne."

Eeee... to chyba nie wymaga komentarza :):)

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2017-08-17 19:23:49

Temat: Re: Jak to "po bożemu" możemy zi nterpretować?
Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2017-08-17 o 16:46, Chiron pisze:
>
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości

>>
>> Poprzez klasztorną środowiskową działalność edukacyjno-gospodarczą
>> choćby.
>> To ta działalność uratowała i rozwinęła dobre tradycje rolnicze,
>> rzemieślnicze, zapewniając dalszy postęp i rozwój tych dziedzin na
>> obszarze
>> CAŁEJ Europy. Także bezpośrednie promowanie sztuki, architektury,
>> rozwijanie rzemiosła użytkowego i artystycznego...
>
> No i co też bardzo ważne- zakazywał handlu ludźmi- a w czasach
> przedchrześcijańskich w Europie to było dość powszechne.

Serio? I po co znowu bredzisz?
https://pl.wikipedia.org/wiki/Niewolnictwo#Niewolnic
two_w_.C5.9Bredniowiecznej_Europie

"Niewolnictwo praktykowane było również w okresie średniowiecza. Jeszcze
we wczesnym średniowieczu liczba osób będących niewolnikami była
stosunkowo duża, a niewolnicy odgrywali dużą rolę gospodarczą (choć
nieporównanie mniejszą, niż w starożytności). Istnieją szacunki, że w
Europie Zachodniej za czasów Karola Wielkiego (przełom VIII i IX wieku)
nawet 20 proc. ludności stanowiły osoby będące prawnie niewolnikami[21]
(...) Tym niemniej niewolnicy w Europie istnieli przez całe
średniowiecze. (...) Od XV wieku pojawiło się zjawisko kupowania
(głównie przez Portugalczyków) niewolników murzyńskich od kupców
arabskich. Niewolnicy ci sprzedawani byli do pracy na plantacjach w
zachodniej, europejskiej części basenu Morza Śródziemnego; o ile w
Europie zjawisko to nie przybrało charakteru masowego, stanowiło wstęp
do masowego niewolnictwa Murzynów na plantacjach w Nowym Świecie, które
pojawiło się wkrótce po odkryciu Ameryki."


http://racjonalista.tv/kosciol-rzymskokatolicki-hist
oria-zmian-doktrynalnych/

Dla nieklikających fragmenty dotyczące niewolnictwa (ale polecam całość):

"IV w. Św. Augustyn (twórca pierwszej doktryny filozoficznej kościoła
katolickiego) naucza, że niewolnictwo to stan zgodny z naturą (czyli
odwrotnie niż prawnicy i myśliciele rzymscy) i przekonuje niewolników
chrześcijańskich, że ich położenie jest zgodne z wolą Bożą. Jednocześnie
karci `nieuświadomionych" chrześcijan stanu niewolnego powołujących się
na Stary Testament (który przewidywał wyzwolenie po sześciu latach
niewoli). Panom zaś mówi o doczesnym pożytku z Kościoła, który w taki
sposób wpływa na świadomość niewolników (In Psalmos 124, 7)."

325 r. - Sobór nicejski. W wyniku głosowania 250 biskupów sprowokowanych
naukami księdza Arrio z Aleksandrii (który głosił że Jezus nie jest
Bogiem, tylko bóstwem niższej klasy) ustala się że przysłany na ziemię
Jezus i Bóg, który go przysłał, to ta sama osoba. Zostaje wprowadzona
wiara w Dwójcę Świętą. Jezus z Betlejem ma zastąpić dotychczas czczonego
Mitrę. Wniebowzięcie Mitry w okresie równonocy wiosennej staje się
chrześcijańskim świętem Wielkanocy. Narodziny Jezusa (6 stycznia) by
wyprzeć z rynku konkurencyjnego Mitrę zostają przesunięte na 25 grudnia
(narodziny Mitry). W Rzymie na Wzgórzach Watykańskich, chrześcijanie
przejmują świętą grotę Mitry, czyniąc z niej siedzibę Kościoła
katolickiego (późniejszy Lateran). Nowe kościoły stawiane są w miejscach
kultu Mitry. (Podziemne sanktuaria Mitry można dziś zwiedzać min. pod
kościołem Santa Prisca i San Clemente) . Występowanie wyraźnych
podobieństw do mitryzmu, ojcowie chrześcijaństwa tłumaczą działalnością
diabla. Podstawą kultu Mitry była wiara w nieśmiertelność duszy oraz 10
podobnych do żydowskich przykazań. Mitrze poświęcano chleb i wino lub
wodę (oraz ofiary ze zwierząt) a jego wyznawcy łączyli się w gminy, na
czele których stali ojcowie. *W odrożnieniu od chrześcijan wyznawcy
Mitry nie uważali niewolnictwa za stan zgodny z wolą Bożą, lecz skutek
przemocy*."

"357 - Rzym wprowadza podatek od wyzwalanych niewolników. W odpowiedzi
biskupi wydaja zakaz wyzwalania niewolników stanowiących własność
Kościoła. Kapłani wprawdzie nadal wieszczą niewolnikom perspektywę
szczęśliwego życia pozagrobowego, ale mogą na nie liczyć tylko
niewolnicy posłuszni i ulegli. Kary dla nieposłusznych niewolników
przewidywało Objawienie Piotra (w II i III w. przez chrześcijan uważane
za pismo kanoniczne), które zapowiadało, że tacy ,,będą niespokojnie
gryźć się w język i cierpieć od wiecznego ognia" (Ap. P 11). Oraz nauka
dwunastu apostołów która poucza niewolników, aby odnosili się do swych
panów tak jak do samego Boga oraz aby okazywali im ,,pokorę i bojaźń"
(Didache 4, 11)."

Przy okazji:
"Vw. św. Augustyn twierdzi, że aborcja nie stanowi aktu zabójstwa.
Aborcja zatem wymaga pokuty jedynie z powodu seksualnego aspektu
grzechu.. Augustyn pisze: " nie można jeszcze stwierdzić z całą
pewnością, że istnieje dusza w ciele pozbawionym czucia, gdyż nie jest
ono w pełni uformowane, a zatem nie obdarzone zmysłami"."

I dalej:
"VI w. - Na mocy cesarskiego dekretu, wszyscy poganie zostali uznani za
ludzi bez majątku i praw: ,,iżby ograbieni z mienia, popadli w nędzę".
Dekret ten dawał prawo bezkarnego mordowania i grabienia niechrześcijan."

"665 r. Dziewiąty sobór w Toledo wydaje postanowienie, które było
źródłem dopływu niewolników dla Kościoła: ,,Kto tedy, od biskupa po
subdiakona, płodzi synów z kobietą wolną lub niewolnicą, ten powinien
podlegać karze kanonicznej; dzieci z takiego haniebnego związku nie
tylko nie powinny otrzymać spadku po rodzicach, lecz na zawsze, jako
niewolnicy, stanowić własność Kościoła, gdyż ci spłodzili ich w
nagannych okolicznościach" (kanon 10)."

"694 r. - Siedemnasty sobór toledański uznaje wszystkich Żydów za
niewolników. Ich kapitały ulegają konfiskacie, zostają im też odebrane
dzieci od siódmego roku życia."

"X w. - Odo z Cluny (opat klasztoru w Cluny, święty kościoła
katolickiego) głosi: ,,Obejmować kobietę to tak, jak obejmować wór
gnoju..." Cała Europa znajduje się pod panowaniem papieży. 95 procent
ludności nie umie ani czytać, ani pisać; ludzie żyją w ciemnocie i
brudzie; wodę uważano za szkodliwą dla zdrowia, a mycie się za grzech;
kwitną przesądy i gusła. Załamuje się aktywność na polu medycyny,
techniki, nauki, edukacji, sztuki i handlu. Trwa mroczny okres w
historii Europy."

"966 - wprowadzenie chrześcijaństwa w Polsce. Chrześcijaństwo nie
toleruje współistnienia innych religii, wierzeń i bogów. Zrazu spotyka
się to ze zdziwieniem tolerancyjnego politeizmu Słowian. Niszczone są
wszelkie oznaki rodzimej wiary. Na miejscach palonych świętych gajów i
burzonych świątyń stawiano kościoły, w dniach świąt tradycyjnych
wprowadzano święta kościelne, lokalne bóstwa zastępowano kultem świętych
(np. Brygis św. Brygida). Jak podaje biskup Thietmar: `W państwie
[polskim] lud wymaga pilnowania na podobieństwo bydła, i bata na
podobieństwo upartego osła (...) Jeśli stwierdzono więc, że ktoś jadł po
Siedemdziesiątnicy mięso [wielki post], karano go surowo poprzez
wyłamanie zębów. Prawo Boże bowiem świeżo w tym kraju wprowadzone,
większej nabiera mocy przez taki przymus, niż przez post ustanowiony
przez biskupów" (VIII,2). Do końca XVIIIw proces ten zakończył się
wyparciem ze świadomości społecznej całej słowiańskiej tradycji
religijnej, która częściowo została zniszczona, a częściowo
przeformułowana i wchłonięta do systemu chrześcijańskiego."

"1096 r. Pod wpływem Urbana II wyrusza I wyprawa krzyżowa biedaków
wiedzionych przez Piotra z Amiens. Liczba uczestników tej ,,ludowej
krucjaty" jest szacowana nawet do 180 000 osób. Krzyżowcy znaczą swój
szlak pogromami Żydów: w Wormacji, w Moguncji oraz w Kolonii,
dopuszczają się rozbojów, rzezi i gwałtów, niczym nie różniąc się od
wrogich saracenów. 1/4 nieszczęśników ginie z wycieńczenia i głodu.
Część krucjaty kapituluje pod Xerigordon. Ci, którzy przeszli na islam,
są sprzedawani w niewolę, opierający się pozbawiani są życia. 21
października pod Civetot doznają pogromu główne siły krucjaty. Z
krucjaty do Konstantynopola uchodzi z życiem około 3000 ludzi."

"1855 r. - Sprzeciw Kościoła wobec Konstytucji Stanów Zjednoczonych.
Kościół głosił: ,,Wolność to bluźnierstwo, wolność to odwodzenie innych
od prawdziwego Boga. Wolność to mówienie kłamstw w imię Boga".
Wcześniej, do Kongresu Stanów Zjednoczonych, Kościół wniósł projekt
ustawy zabraniającej wydobywania z łona ziemi ropy naftowej, którą Bóg
tam umieścił, aby `czarci w piekle mieli czym pod kotłami palić'."

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2017-08-18 16:18:55

Temat: Re: Jak to "po bożemu" możemy zi nterpretować?
Od: Pszemol <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

<Kviat> wrote:
> W dniu 2017-08-17 o 16:46, Chiron pisze:
>>
>> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>
>>>
>>> Poprzez klasztorną środowiskową działalność edukacyjno-gospodarczą
>>> choćby.
>>> To ta działalność uratowała i rozwinęła dobre tradycje rolnicze,
>>> rzemieślnicze, zapewniając dalszy postęp i rozwój tych dziedzin na
>>> obszarze
>>> CAŁEJ Europy. Także bezpośrednie promowanie sztuki, architektury,
>>> rozwijanie rzemiosła użytkowego i artystycznego...
>>
>> No i co też bardzo ważne- zakazywał handlu ludźmi- a w czasach
>> przedchrześcijańskich w Europie to było dość powszechne.
>
> Serio? I po co znowu bredzisz?
> https://pl.wikipedia.org/wiki/Niewolnictwo#Niewolnic
two_w_.C5.9Bredniowiecznej_Europie
>
> "Niewolnictwo praktykowane było również w okresie średniowiecza. Jeszcze
> we wczesnym średniowieczu liczba osób będących niewolnikami była
> stosunkowo duża, a niewolnicy odgrywali dużą rolę gospodarczą (choć
> nieporównanie mniejszą, niż w starożytności). Istnieją szacunki, że w
> Europie Zachodniej za czasów Karola Wielkiego (przełom VIII i IX wieku)
> nawet 20 proc. ludności stanowiły osoby będące prawnie niewolnikami[21]
> (...) Tym niemniej niewolnicy w Europie istnieli przez całe
> średniowiecze. (...) Od XV wieku pojawiło się zjawisko kupowania
> (głównie przez Portugalczyków) niewolników murzyńskich od kupców
> arabskich. Niewolnicy ci sprzedawani byli do pracy na plantacjach w
> zachodniej, europejskiej części basenu Morza Śródziemnego; o ile w
> Europie zjawisko to nie przybrało charakteru masowego, stanowiło wstęp
> do masowego niewolnictwa Murzynów na plantacjach w Nowym Świecie, które
> pojawiło się wkrótce po odkryciu Ameryki."
>
>
> http://racjonalista.tv/kosciol-rzymskokatolicki-hist
oria-zmian-doktrynalnych/
>
> Dla nieklikających fragmenty dotyczące niewolnictwa (ale polecam całość):
>
> "IV w. Św. Augustyn (twórca pierwszej doktryny filozoficznej kościoła
> katolickiego) naucza, że niewolnictwo to stan zgodny z naturą (czyli
> odwrotnie niż prawnicy i myśliciele rzymscy) i przekonuje niewolników
> chrześcijańskich, że ich położenie jest zgodne z wolą Bożą. Jednocześnie
> karci `nieuświadomionych" chrześcijan stanu niewolnego powołujących się
> na Stary Testament (który przewidywał wyzwolenie po sześciu latach
> niewoli). Panom zaś mówi o doczesnym pożytku z Kościoła, który w taki
> sposób wpływa na świadomość niewolników (In Psalmos 124, 7)."
>
> 325 r. - Sobór nicejski. W wyniku głosowania 250 biskupów sprowokowanych
> naukami księdza Arrio z Aleksandrii (który głosił że Jezus nie jest
> Bogiem, tylko bóstwem niższej klasy) ustala się że przysłany na ziemię
> Jezus i Bóg, który go przysłał, to ta sama osoba. Zostaje wprowadzona
> wiara w Dwójcę Świętą. Jezus z Betlejem ma zastąpić dotychczas czczonego
> Mitrę. Wniebowzięcie Mitry w okresie równonocy wiosennej staje się
> chrześcijańskim świętem Wielkanocy. Narodziny Jezusa (6 stycznia) by
> wyprzeć z rynku konkurencyjnego Mitrę zostają przesunięte na 25 grudnia
> (narodziny Mitry). W Rzymie na Wzgórzach Watykańskich, chrześcijanie
> przejmują świętą grotę Mitry, czyniąc z niej siedzibę Kościoła
> katolickiego (późniejszy Lateran). Nowe kościoły stawiane są w miejscach
> kultu Mitry. (Podziemne sanktuaria Mitry można dziś zwiedzać min. pod
> kościołem Santa Prisca i San Clemente) . Występowanie wyraźnych
> podobieństw do mitryzmu, ojcowie chrześcijaństwa tłumaczą działalnością
> diabla. Podstawą kultu Mitry była wiara w nieśmiertelność duszy oraz 10
> podobnych do żydowskich przykazań. Mitrze poświęcano chleb i wino lub
> wodę (oraz ofiary ze zwierząt) a jego wyznawcy łączyli się w gminy, na
> czele których stali ojcowie. *W odrożnieniu od chrześcijan wyznawcy
> Mitry nie uważali niewolnictwa za stan zgodny z wolą Bożą, lecz skutek
> przemocy*."
>
> "357 - Rzym wprowadza podatek od wyzwalanych niewolników. W odpowiedzi
> biskupi wydaja zakaz wyzwalania niewolników stanowiących własność
> Kościoła. Kapłani wprawdzie nadal wieszczą niewolnikom perspektywę
> szczęśliwego życia pozagrobowego, ale mogą na nie liczyć tylko
> niewolnicy posłuszni i ulegli. Kary dla nieposłusznych niewolników
> przewidywało Objawienie Piotra (w II i III w. przez chrześcijan uważane
> za pismo kanoniczne), które zapowiadało, że tacy ,,będą niespokojnie
> gryźć się w język i cierpieć od wiecznego ognia" (Ap. P 11). Oraz nauka
> dwunastu apostołów która poucza niewolników, aby odnosili się do swych
> panów tak jak do samego Boga oraz aby okazywali im ,,pokorę i bojaźń"
> (Didache 4, 11)."
>
> Przy okazji:
> "Vw. św. Augustyn twierdzi, że aborcja nie stanowi aktu zabójstwa.
> Aborcja zatem wymaga pokuty jedynie z powodu seksualnego aspektu
> grzechu.. Augustyn pisze: " nie można jeszcze stwierdzić z całą
> pewnością, że istnieje dusza w ciele pozbawionym czucia, gdyż nie jest
> ono w pełni uformowane, a zatem nie obdarzone zmysłami"."
>
> I dalej:
> "VI w. - Na mocy cesarskiego dekretu, wszyscy poganie zostali uznani za
> ludzi bez majątku i praw: ,,iżby ograbieni z mienia, popadli w nędzę".
> Dekret ten dawał prawo bezkarnego mordowania i grabienia niechrześcijan."
>
> "665 r. Dziewiąty sobór w Toledo wydaje postanowienie, które było
> źródłem dopływu niewolników dla Kościoła: ,,Kto tedy, od biskupa po
> subdiakona, płodzi synów z kobietą wolną lub niewolnicą, ten powinien
> podlegać karze kanonicznej; dzieci z takiego haniebnego związku nie
> tylko nie powinny otrzymać spadku po rodzicach, lecz na zawsze, jako
> niewolnicy, stanowić własność Kościoła, gdyż ci spłodzili ich w
> nagannych okolicznościach" (kanon 10)."
>
> "694 r. - Siedemnasty sobór toledański uznaje wszystkich Żydów za
> niewolników. Ich kapitały ulegają konfiskacie, zostają im też odebrane
> dzieci od siódmego roku życia."
>
> "X w. - Odo z Cluny (opat klasztoru w Cluny, święty kościoła
> katolickiego) głosi: ,,Obejmować kobietę to tak, jak obejmować wór
> gnoju..." Cała Europa znajduje się pod panowaniem papieży. 95 procent
> ludności nie umie ani czytać, ani pisać; ludzie żyją w ciemnocie i
> brudzie; wodę uważano za szkodliwą dla zdrowia, a mycie się za grzech;
> kwitną przesądy i gusła. Załamuje się aktywność na polu medycyny,
> techniki, nauki, edukacji, sztuki i handlu. Trwa mroczny okres w
> historii Europy."
>
> "966 - wprowadzenie chrześcijaństwa w Polsce. Chrześcijaństwo nie
> toleruje współistnienia innych religii, wierzeń i bogów. Zrazu spotyka
> się to ze zdziwieniem tolerancyjnego politeizmu Słowian. Niszczone są
> wszelkie oznaki rodzimej wiary. Na miejscach palonych świętych gajów i
> burzonych świątyń stawiano kościoły, w dniach świąt tradycyjnych
> wprowadzano święta kościelne, lokalne bóstwa zastępowano kultem świętych
> (np. Brygis św. Brygida). Jak podaje biskup Thietmar: `W państwie
> [polskim] lud wymaga pilnowania na podobieństwo bydła, i bata na
> podobieństwo upartego osła (...) Jeśli stwierdzono więc, że ktoś jadł po
> Siedemdziesiątnicy mięso [wielki post], karano go surowo poprzez
> wyłamanie zębów. Prawo Boże bowiem świeżo w tym kraju wprowadzone,
> większej nabiera mocy przez taki przymus, niż przez post ustanowiony
> przez biskupów" (VIII,2). Do końca XVIIIw proces ten zakończył się
> wyparciem ze świadomości społecznej całej słowiańskiej tradycji
> religijnej, która częściowo została zniszczona, a częściowo
> przeformułowana i wchłonięta do systemu chrześcijańskiego."
>
> "1096 r. Pod wpływem Urbana II wyrusza I wyprawa krzyżowa biedaków
> wiedzionych przez Piotra z Amiens. Liczba uczestników tej ,,ludowej
> krucjaty" jest szacowana nawet do 180 000 osób. Krzyżowcy znaczą swój
> szlak pogromami Żydów: w Wormacji, w Moguncji oraz w Kolonii,
> dopuszczają się rozbojów, rzezi i gwałtów, niczym nie różniąc się od
> wrogich saracenów. 1/4 nieszczęśników ginie z wycieńczenia i głodu.
> Część krucjaty kapituluje pod Xerigordon. Ci, którzy przeszli na islam,
> są sprzedawani w niewolę, opierający się pozbawiani są życia. 21
> października pod Civetot doznają pogromu główne siły krucjaty. Z
> krucjaty do Konstantynopola uchodzi z życiem około 3000 ludzi."
>
> "1855 r. - Sprzeciw Kościoła wobec Konstytucji Stanów Zjednoczonych.
> Kościół głosił: ,,Wolność to bluźnierstwo, wolność to odwodzenie innych
> od prawdziwego Boga. Wolność to mówienie kłamstw w imię Boga".
> Wcześniej, do Kongresu Stanów Zjednoczonych, Kościół wniósł projekt
> ustawy zabraniającej wydobywania z łona ziemi ropy naftowej, którą Bóg
> tam umieścił, aby `czarci w piekle mieli czym pod kotłami palić'."
>

Cudowny tekst, Piotr! Dziękuję!

ps. Albo mój filtr na trolle działa wyśmienicie albo ani jeden troll z tej
grupy nie zareagował na to wychwalanie średniowiecza i zasług
Chrześcijaństwa :-)))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2017-08-18 17:25:07

Temat: Re: Jak to "po bożemu" możemy zi nterpretować?
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu czwartek, 17 sierpnia 2017 19:23:57 UTC+2 użytkownik Kviat napisał:
> W dniu 2017-08-17 o 16:46, Chiron pisze:
> >
> > Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>
> >>
> >> Poprzez klasztorną środowiskową działalność edukacyjno-gospodarczą
> >> choćby.
> >> To ta działalność uratowała i rozwinęła dobre tradycje rolnicze,
> >> rzemieślnicze, zapewniając dalszy postęp i rozwój tych dziedzin na
> >> obszarze
> >> CAŁEJ Europy. Także bezpośrednie promowanie sztuki, architektury,
> >> rozwijanie rzemiosła użytkowego i artystycznego...
> >
> > No i co też bardzo ważne- zakazywał handlu ludźmi- a w czasach
> > przedchrześcijańskich w Europie to było dość powszechne.
>
> Serio? I po co znowu bredzisz?
> https://pl.wikipedia.org/wiki/Niewolnictwo#Niewolnic
two_w_.C5.9Bredniowiecznej_Europie
>
> "Niewolnictwo praktykowane było również w okresie średniowiecza. Jeszcze
> we wczesnym średniowieczu liczba osób będących niewolnikami była
> stosunkowo duża, a niewolnicy odgrywali dużą rolę gospodarczą (choć
> nieporównanie mniejszą, niż w starożytności). Istnieją szacunki, że w
> Europie Zachodniej za czasów Karola Wielkiego (przełom VIII i IX wieku)
> nawet 20 proc. ludności stanowiły osoby będące prawnie niewolnikami[21]
> (...) Tym niemniej niewolnicy w Europie istnieli przez całe
> średniowiecze. (...) Od XV wieku pojawiło się zjawisko kupowania
> (głównie przez Portugalczyków) niewolników murzyńskich od kupców
> arabskich. Niewolnicy ci sprzedawani byli do pracy na plantacjach w
> zachodniej, europejskiej części basenu Morza Śródziemnego; o ile w
> Europie zjawisko to nie przybrało charakteru masowego, stanowiło wstęp
> do masowego niewolnictwa Murzynów na plantacjach w Nowym Świecie, które
> pojawiło się wkrótce po odkryciu Ameryki."
>
>
> http://racjonalista.tv/kosciol-rzymskokatolicki-hist
oria-zmian-doktrynalnych/
>
> Dla nieklikających fragmenty dotyczące niewolnictwa (ale polecam całość):
>
> "IV w. Św. Augustyn (twórca pierwszej doktryny filozoficznej kościoła
> katolickiego) naucza, że niewolnictwo to stan zgodny z naturą (czyli
> odwrotnie niż prawnicy i myśliciele rzymscy) i przekonuje niewolników
> chrześcijańskich, że ich położenie jest zgodne z wolą Bożą. Jednocześnie
> karci `nieuświadomionych" chrześcijan stanu niewolnego powołujących się
> na Stary Testament (który przewidywał wyzwolenie po sześciu latach
> niewoli). Panom zaś mówi o doczesnym pożytku z Kościoła, który w taki
> sposób wpływa na świadomość niewolników (In Psalmos 124, 7)."
>
> 325 r. - Sobór nicejski. W wyniku głosowania 250 biskupów sprowokowanych
> naukami księdza Arrio z Aleksandrii (który głosił że Jezus nie jest
> Bogiem, tylko bóstwem niższej klasy) ustala się że przysłany na ziemię
> Jezus i Bóg, który go przysłał, to ta sama osoba. Zostaje wprowadzona
> wiara w Dwójcę Świętą. Jezus z Betlejem ma zastąpić dotychczas czczonego
> Mitrę. Wniebowzięcie Mitry w okresie równonocy wiosennej staje się
> chrześcijańskim świętem Wielkanocy. Narodziny Jezusa (6 stycznia) by
> wyprzeć z rynku konkurencyjnego Mitrę zostają przesunięte na 25 grudnia
> (narodziny Mitry). W Rzymie na Wzgórzach Watykańskich, chrześcijanie
> przejmują świętą grotę Mitry, czyniąc z niej siedzibę Kościoła
> katolickiego (późniejszy Lateran). Nowe kościoły stawiane są w miejscach
> kultu Mitry. (Podziemne sanktuaria Mitry można dziś zwiedzać min. pod
> kościołem Santa Prisca i San Clemente) . Występowanie wyraźnych
> podobieństw do mitryzmu, ojcowie chrześcijaństwa tłumaczą działalnością
> diabla. Podstawą kultu Mitry była wiara w nieśmiertelność duszy oraz 10
> podobnych do żydowskich przykazań. Mitrze poświęcano chleb i wino lub
> wodę (oraz ofiary ze zwierząt) a jego wyznawcy łączyli się w gminy, na
> czele których stali ojcowie. *W odrożnieniu od chrześcijan wyznawcy
> Mitry nie uważali niewolnictwa za stan zgodny z wolą Bożą, lecz skutek
> przemocy*."
>
> "357 - Rzym wprowadza podatek od wyzwalanych niewolników. W odpowiedzi
> biskupi wydaja zakaz wyzwalania niewolników stanowiących własność
> Kościoła. Kapłani wprawdzie nadal wieszczą niewolnikom perspektywę
> szczęśliwego życia pozagrobowego, ale mogą na nie liczyć tylko
> niewolnicy posłuszni i ulegli. Kary dla nieposłusznych niewolników
> przewidywało Objawienie Piotra (w II i III w. przez chrześcijan uważane
> za pismo kanoniczne), które zapowiadało, że tacy ,,będą niespokojnie
> gryźć się w język i cierpieć od wiecznego ognia" (Ap. P 11). Oraz nauka
> dwunastu apostołów która poucza niewolników, aby odnosili się do swych
> panów tak jak do samego Boga oraz aby okazywali im ,,pokorę i bojaźń"
> (Didache 4, 11)."
>
> Przy okazji:
> "Vw. św. Augustyn twierdzi, że aborcja nie stanowi aktu zabójstwa.
> Aborcja zatem wymaga pokuty jedynie z powodu seksualnego aspektu
> grzechu.. Augustyn pisze: " nie można jeszcze stwierdzić z całą
> pewnością, że istnieje dusza w ciele pozbawionym czucia, gdyż nie jest
> ono w pełni uformowane, a zatem nie obdarzone zmysłami"."
>
> I dalej:
> "VI w. - Na mocy cesarskiego dekretu, wszyscy poganie zostali uznani za
> ludzi bez majątku i praw: ,,iżby ograbieni z mienia, popadli w nędzę".
> Dekret ten dawał prawo bezkarnego mordowania i grabienia niechrześcijan."
>
> "665 r. Dziewiąty sobór w Toledo wydaje postanowienie, które było
> źródłem dopływu niewolników dla Kościoła: ,,Kto tedy, od biskupa po
> subdiakona, płodzi synów z kobietą wolną lub niewolnicą, ten powinien
> podlegać karze kanonicznej; dzieci z takiego haniebnego związku nie
> tylko nie powinny otrzymać spadku po rodzicach, lecz na zawsze, jako
> niewolnicy, stanowić własność Kościoła, gdyż ci spłodzili ich w
> nagannych okolicznościach" (kanon 10)."
>
> "694 r. - Siedemnasty sobór toledański uznaje wszystkich Żydów za
> niewolników. Ich kapitały ulegają konfiskacie, zostają im też odebrane
> dzieci od siódmego roku życia."
>
> "X w. - Odo z Cluny (opat klasztoru w Cluny, święty kościoła
> katolickiego) głosi: ,,Obejmować kobietę to tak, jak obejmować wór
> gnoju..." Cała Europa znajduje się pod panowaniem papieży. 95 procent
> ludności nie umie ani czytać, ani pisać; ludzie żyją w ciemnocie i
> brudzie; wodę uważano za szkodliwą dla zdrowia, a mycie się za grzech;
> kwitną przesądy i gusła. Załamuje się aktywność na polu medycyny,
> techniki, nauki, edukacji, sztuki i handlu. Trwa mroczny okres w
> historii Europy."
>
> "966 - wprowadzenie chrześcijaństwa w Polsce. Chrześcijaństwo nie
> toleruje współistnienia innych religii, wierzeń i bogów. Zrazu spotyka
> się to ze zdziwieniem tolerancyjnego politeizmu Słowian. Niszczone są
> wszelkie oznaki rodzimej wiary. Na miejscach palonych świętych gajów i
> burzonych świątyń stawiano kościoły, w dniach świąt tradycyjnych
> wprowadzano święta kościelne, lokalne bóstwa zastępowano kultem świętych
> (np. Brygis św. Brygida). Jak podaje biskup Thietmar: `W państwie
> [polskim] lud wymaga pilnowania na podobieństwo bydła, i bata na
> podobieństwo upartego osła (...) Jeśli stwierdzono więc, że ktoś jadł po
> Siedemdziesiątnicy mięso [wielki post], karano go surowo poprzez
> wyłamanie zębów. Prawo Boże bowiem świeżo w tym kraju wprowadzone,
> większej nabiera mocy przez taki przymus, niż przez post ustanowiony
> przez biskupów" (VIII,2). Do końca XVIIIw proces ten zakończył się
> wyparciem ze świadomości społecznej całej słowiańskiej tradycji
> religijnej, która częściowo została zniszczona, a częściowo
> przeformułowana i wchłonięta do systemu chrześcijańskiego."
>
> "1096 r. Pod wpływem Urbana II wyrusza I wyprawa krzyżowa biedaków
> wiedzionych przez Piotra z Amiens. Liczba uczestników tej ,,ludowej
> krucjaty" jest szacowana nawet do 180 000 osób. Krzyżowcy znaczą swój
> szlak pogromami Żydów: w Wormacji, w Moguncji oraz w Kolonii,
> dopuszczają się rozbojów, rzezi i gwałtów, niczym nie różniąc się od
> wrogich saracenów. 1/4 nieszczęśników ginie z wycieńczenia i głodu.
> Część krucjaty kapituluje pod Xerigordon. Ci, którzy przeszli na islam,
> są sprzedawani w niewolę, opierający się pozbawiani są życia. 21
> października pod Civetot doznają pogromu główne siły krucjaty. Z
> krucjaty do Konstantynopola uchodzi z życiem około 3000 ludzi."
>
> "1855 r. - Sprzeciw Kościoła wobec Konstytucji Stanów Zjednoczonych.
> Kościół głosił: ,,Wolność to bluźnierstwo, wolność to odwodzenie innych
> od prawdziwego Boga. Wolność to mówienie kłamstw w imię Boga".
> Wcześniej, do Kongresu Stanów Zjednoczonych, Kościół wniósł projekt
> ustawy zabraniającej wydobywania z łona ziemi ropy naftowej, którą Bóg
> tam umieścił, aby `czarci w piekle mieli czym pod kotłami palić'."
>
> Powrotu do zdrowia życzę.
> Piotr

Piotr - był czas, kiedy niewolnictwo było bardziej postępowym ustrojem od
rozpadającej się wspólnoty pierwotnej. Tyle można powiedzieć dobrego jeżeli
chodzi o Kościół w średniowieczu, że tworzył wyższe formy organizacji,
bynajmniej nie bardziej humanitarne. No ale masz rację, że ten czas już minął
i mam nadzieję, że bezpowrotnie. że pojawi się coś lepszego od kościoła, skoro
jego najwyższy przywódca goni w piętkę i poddaje się jak dhimmi wahabickim
nachodźcom. Których specjalnie nie nazywam ani muzułmańskimi (co jest
oczywiste dla każdego, kto rozumie, co to jest Wysoki Islam), ani uchodźcami.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2017-08-18 18:55:49

Temat: Re: Jak to "po bożemu" możemy zi nterpretować?
Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2017-08-18 o 16:18, Pszemol pisze:

>>
>
> Cudowny tekst, Piotr! Dziękuję!

Proszę :)

> ps. Albo mój filtr na trolle działa wyśmienicie albo ani jeden troll z tej
> grupy nie zareagował na to wychwalanie średniowiecza i zasług
> Chrześcijaństwa :-)))

Dla nich zderzenie z faktami, to jak zderzenie ze ścianą :)

Pozdrawiam
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2017-08-18 19:01:05

Temat: Re: Jak to "po bożemu" możemy zi nterpretować?
Od: Kviat szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2017-08-18 o 17:25, Jakub A. Krzewicki pisze:

>
> Piotr - był czas, kiedy niewolnictwo było bardziej postępowym ustrojem od
> rozpadającej się wspólnoty pierwotnej. Tyle można powiedzieć dobrego jeżeli
> chodzi o Kościół w średniowieczu, że tworzył wyższe formy organizacji,

Przestań bredzić.
Pytałeś jakiegoś niewolnika o zdanie?
Dla ciebie postępowym ustrojem jest Korea Północna, tyle jest warte
twoje zdanie o powiedzeniu czegoś dobrego.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2017-08-18 19:19:36

Temat: Re: Jak to "po bożemu" możemy zi nterpretować?
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu piątek, 18 sierpnia 2017 19:01:07 UTC+2 użytkownik Kviat napisał:
> W dniu 2017-08-18 o 17:25, Jakub A. Krzewicki pisze:
>
> >
> > Piotr - był czas, kiedy niewolnictwo było bardziej postępowym ustrojem od
> > rozpadającej się wspólnoty pierwotnej. Tyle można powiedzieć dobrego jeżeli
> > chodzi o Kościół w średniowieczu, że tworzył wyższe formy organizacji,
>
> Przestań bredzić.
> Pytałeś jakiegoś niewolnika o zdanie?
> Dla ciebie postępowym ustrojem jest Korea Północna, tyle jest warte
> twoje zdanie o powiedzeniu czegoś dobrego.
>
> Powrotu do zdrowia życzę.
> Piotr

Czytaj dalej. Ludzkość musi się rozwijać. Czarni zrobili swoje i mogą odejść.
Czerwoni też zresztą, na marginesie. Przyszłością jest Poranek Magów czy jak tam
inaczej to można nazwać.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2017-08-22 17:19:48

Temat: Re: Jak to "po bożemu" możemy zinterpretować?
Od: silvio balconetti <s...@i...invalid> szukaj wiadomości tego autora


>
> A czytałeś taką książkę "narzędzia kar i tortur"?
> O inkwizycji napisano tomy, podobnie jak o paleniu czarownic, które
> co prawda na poważną skalę rozpoczęło się u niemal samego schyłku
> średniowiecza, po wydaniu "Młota..." ale ludzie na ogół oceniają każdą
> epokę po tym, jak się kończyła, a nie po tym jak rozpoczynała.
> No i czy te kary i tortury stosowane przez sądy świeckie do ścigania
> przestępstw pospolitych coś dały? Guzik dały, pełno było zbójców na drogach,
> a niektórzy nawet z klasy panującej (tzw. raubritterzy, po naszemu Christa
> ukuł neologizm "zbójcerze").
>
> Wojny w średniowieczu w Europie też były okrutne, co prawda przede wszystkim
> dla samych rycerzy i żołnierzy biorących w nich udział, ale od czasu do czasu
> zdarzały się oblężenia miast (jest zresztą pełno literatury nt. średniowiecznej
> wojny oblężniczej). A za wojną szły głód i zaraza.
>
> W średniowieczu nie siedziałbyś sobie wesoło na kanapce oglądając TV i rechocząc
> z sitcomów, tylko byś zapierniczał równo, niezależnie czy szablą, czy w polu,
> czy też w warsztacie rzemieślniczym, kantorku kupieckim, skryptorium. Każdy
> od góry do dołu miał tam nad sobą pana feudalnego i musiał przejawiać wobec
> niego posłuszeństwo działając na jego korzyść z pominięciem własnej. Uczty były
> od świąt, na co dzień ora et labora - módl się i pracuj, a garb sam wyrośnie.
>

Polecam wizyte w pieknym miescie Rothenburg ob der Tauber i muzeum
kryminalne. Ludzie kiedys mieli "wyobraznie"! http://www.kriminalmuseum.eu/

A niedawno odwiedzilem twierdze Kufstein (Tyrol), a w niej lochy
wiezienne i ekspozycje narzedzi tortur. Dowiedzialem sie tam, ze w
Hiszpanii maszynke do dlawienia delikwentow (zasciskanie metalowej
obreczy na szyi) wycofano dopiero w latach 70tych XX wieku!
http://www.festung.kufstein.at/de/strafvollzug-im-mi
ttelalter.html
--
saluto
SB dr angelologii apokryficznej
????????????????????????????????????????????????????
??????????
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi,
które ssałeś" (Szczecin).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2017-08-22 19:55:43

Temat: Re: Jak to "po bożemu" możemy zinterpretować?
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu wtorek, 22 sierpnia 2017 17:19:50 UTC+2 użytkownik silvio balconetti napisał:
> >
> > A czytałeś taką książkę "narzędzia kar i tortur"?
> > O inkwizycji napisano tomy, podobnie jak o paleniu czarownic, które
> > co prawda na poważną skalę rozpoczęło się u niemal samego schyłku
> > średniowiecza, po wydaniu "Młota..." ale ludzie na ogół oceniają każdą
> > epokę po tym, jak się kończyła, a nie po tym jak rozpoczynała.
> > No i czy te kary i tortury stosowane przez sądy świeckie do ścigania
> > przestępstw pospolitych coś dały? Guzik dały, pełno było zbójców na drogach,
> > a niektórzy nawet z klasy panującej (tzw. raubritterzy, po naszemu Christa
> > ukuł neologizm "zbójcerze").
> >
> > Wojny w średniowieczu w Europie też były okrutne, co prawda przede wszystkim
> > dla samych rycerzy i żołnierzy biorących w nich udział, ale od czasu do czasu
> > zdarzały się oblężenia miast (jest zresztą pełno literatury nt. średniowiecznej
> > wojny oblężniczej). A za wojną szły głód i zaraza.
> >
> > W średniowieczu nie siedziałbyś sobie wesoło na kanapce oglądając TV i rechocząc
> > z sitcomów, tylko byś zapierniczał równo, niezależnie czy szablą, czy w polu,
> > czy też w warsztacie rzemieślniczym, kantorku kupieckim, skryptorium. Każdy
> > od góry do dołu miał tam nad sobą pana feudalnego i musiał przejawiać wobec
> > niego posłuszeństwo działając na jego korzyść z pominięciem własnej. Uczty były
> > od świąt, na co dzień ora et labora - módl się i pracuj, a garb sam wyrośnie.
> >
>
> Polecam wizyte w pieknym miescie Rothenburg ob der Tauber i muzeum
> kryminalne. Ludzie kiedys mieli "wyobraznie"! http://www.kriminalmuseum.eu/
>
> A niedawno odwiedzilem twierdze Kufstein (Tyrol), a w niej lochy
> wiezienne i ekspozycje narzedzi tortur. Dowiedzialem sie tam, ze w
> Hiszpanii maszynke do dlawienia delikwentow (zasciskanie metalowej
> obreczy na szyi) wycofano dopiero w latach 70tych XX wieku!
> http://www.festung.kufstein.at/de/strafvollzug-im-mi
ttelalter.html

Raczej jako narzędzie dosyć niehumanitarnej egzekucji niż tortur.
Garrote to bardzo niemiły sposób zakończenia życia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2017-08-22 20:28:16

Temat: Re: Jak to "po bożemu" możemy zinterpretować?
Od: silvio balconetti <s...@i...invalid> szukaj wiadomości tego autora


>
> Raczej jako narzędzie dosyć niehumanitarnej egzekucji niż tortur.
> Garrote to bardzo niemiły sposób zakończenia życia.
>

Thx wylecialo mi z glowy jak toto sie nazywalo. Zwiedzajacy sie dziwili,
ze tak dlugo tego uzywano.
Tez dlugo moglbym opisywac urzadzenia, ktore wymyslono, zeby innym
"uprzyjemnic" zycie.
--
saluto
SB dr angelologii apokryficznej
????????????????????????????????????????????????????
??????????
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi,
które ssałeś" (Szczecin).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Przypomina mi to ikselkę
Prostujcie kłamstwa, gdzie możecie, i piszcie, jak jest naprawdę.
Sznurek do snopowiązałek
Dzicz muzułmańska gwałci choinkę.
Zamach.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »