Może ktoś już to opanował? Na zewnątrz stoją schody na taras (ok 7 lat). Po
zaglądnięciu do środka rury widać postępującą korozję. Główna konstrukcja z
prostokątnej rury, dł ok.1,6m. Mam kilka pomysłów, ale żaden mi się nie
podoba.
1. Uszczelnić silikonem drugą stronę, lać do środka farbę i machać
konstrukcją aż się całę wnętrze "ubrudzi" (ok. 60kg)
2. Analogicznie, ale R20
3.Wciskać na pręcie szmatkę maczaną w farbie, pędzel na drucie?
4. Nie przejmować się i nic nie robić?
A może coś innego?
Pozdrawiam

Stoton