Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Jak zachować się asertywnie? Jak zachować się asertywnie?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jak zachować się asertywnie?

następny post »
Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!newsfeed.silweb.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!
not-for-mail
From: Aqlino <a...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Jak zachować się asertywnie?
Date: Sat, 18 Mar 2006 21:38:05 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 23
Message-ID: <dvhr42$1bk$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: as74.internetdsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1142714306 1396 80.53.176.74 (18 Mar 2006 20:38:26 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 18 Mar 2006 20:38:26 +0000 (UTC)
User-Agent: Thunderbird 1.5 (Windows/20051201)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:340486
Ukryj nagłówki

Witam!
mamy z żoną pewnych znajomych, ale czuje, że ta znajomość nie ma
zdrowego charakteru. Dużo nam pomogli, byli z nami w trudnych chwilach,
starają sie nam doradzać, namawiają na to, byśmy mieli dziecko,
zwierzamy się w sprawach rodzinnych itp. Problem w tym, że gdy odmówi im
się np. spotkanie, wyjazd, zaraz obrażają się i wzbudzają w nas
poczucie winy. Wszystko gra dopóki jesteśmy dyspozycyjni, wciąż na ich
telefon. Nam wielokrotnie odmówili odwiedzin, nigdy się nie obrażamy,
mamy dość szerokie znajomości w przeciwieństwie do nich. Kiedy
wspominamy o innych naszych "przyjaciołach" nie są zbyt zadowoleni.
W zeszłym tygodniu zadzwonili, że chcą do nas wpaść, zapraszaliśmy ich
wielokrotnie, ale akurat tego dnia nie pasowało nam. Byliśmy zdziwieni,
sugerowali, że się z nimi umawialiśmy. Odmówiliśmy im, z przyczyn raczej
obiektywnych. (ja byłem chory, żona wracała ze studiów) Poza tym
wieczory raczej planujemy z jakimś tam wyprzedzeniem, a nie 2h przed.
No i konflikt gotowy.
Dziś zadzwoniłem do niego, oznajmił, że jeszcze nikt go tak nie
potraktował i że mam zadzwonić do niej. Dzwonie - nie ma jej, nie
odbiera. Co dalej? Mi szczerze mówiąc nie chce się kontynuować
znajomości na zasadzie: my mamy zawsze rację, a wy dostosujcie się do
nas. A może znacie jakiś sposób na rozwiązanie tego probremu? Naprawdę
fajni ludzie.
Pozdrawiam Artur

 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
18.03 Sky
18.03 Ciastex
18.03 niezbecki
18.03 l...@o...pl
19.03 Aqlino
19.03 Aqlino
19.03 Aqlino
19.03 Aqlino
19.03 Aqlino
19.03 Aqlino
24.03 Monika
25.03 Sky
30.03 Bluzgacz
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Jak Ursula ze szprycerami interesik zrobiła. ?
Naukowy dowód istnienia Boga.
Aktualizacja hasła dla Polski.
Kup pan elektryka ?
Sztuka Edukacji wer. 6462
Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6