Witam,
Mam 25 lat, od kwietnia tego roku mam problemy z sercem.
Objawiają się codziennym kilkukrotnym budzeniem ze snu połączonym z
drżeniem w okolicy serca i przyspieszonym rytmem pracy serca.
Kilku lekarzy sugerowało nerwicę, ale kilka środków uspokajających
(m.in. imovane, kalms) nie dawało żadnego efektu poza dłuższym snem i
"otumanieniem".
Do tej pory wykonałem następujace badania :

1) Echokardiografię - wykazało niedomykanie zastawki dwudzielnej
ze śladową falą zwrotną.
2) EKG - niepełny blok lewej odnogi pęczka hisa
3) Holter EKG - wykazało arytmie nadkomorowe - Bradykardia
(podczas snu) - brak zakłóceń przewodzenie. Niestety podczas
badania dolegliwości miały znikome natężenie.
4) EEG - w normie
5) morfologia krwi - w normie

Ostatnio lekarz wypisał mi propranolol, który trochę zmniejsza
dolegliwości, ale nie jest skuteczny w 100%.

Nie oczekuję, że ktoś mi tu poda przyczynę tych dolegliwości, ale
tylko proszę o poradę, jakie badania jeszcze zrobić by znaleźć
przyczynę moich problemów. Lekarze u których byłem (prywatnie
również), masowo przypisują magnez (bez zbadania jego poziomu), który
nie daje żadnych rezultatów.

Dodam jeszcze, że faktycznie co jakiś czas pojawiają sie u mnie
drgania mięśni w różnych częściach ciała, tak jak to bywa przy
niedoborach magnezu, ale ja non stop przyjmuje magnez - dziennie po 150mg.
Wszystkie dolegliwości pojawiły się bezpośrednio po leczeniu anginy
antybiotykiem Ceclor w kwietniu tego roku.

--
Pozdrawiam Młody
[ mlody79 na aster.pl ]
[ GG# 169947 ]