« poprzedni wątek | następny wątek » |
211. Data: 2009-12-21 21:04:10
Temat: Re: Jest całkiem nieźleDnia Mon, 21 Dec 2009 21:42:01 +0100, Prawusek napisał(a):
> "Qrczak" <q...@g...pl> wrote in message
> news:hgojme$cmq$1@inews.gazeta.pl...
>> W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>>
>>>>> Oj tak. C++ nie jest mi obce, Java też. Delphi mniej. Turbopascala
>>>>> miałam się okazję kiedyś uczyć i lubiłam. Moim ulubionym zajęciem
> byłoby
>>>>> programowanie baz danych.
>>>>
>>>> Podziwiam, znajomość programowania u kobiet nie jest częsta.
>>>
>>> To wynika ze stereotypu kobiety, który kobiety wręcz same napędzają, nie
>>> mając zainteresowań po prostu :-(
>>>
>>> Kiedyś spotkałam się z rodziną MŚK - on programista, ona
>>> "ubezpieczeniowiec". On rozmowny, wesoły, ona milcząca i źle do mnie
>>> nastawiona. Zaczęła się rozmowa, zapytałam "co u was" - więc on coś o
>>> pracy, tzn co robią aktualnie w pracy, ja zapytałam o szczegóły
> projektu,
>>> od słowa do słowa "dyskusja naukowa". W pewnym momencie facet się
> połapał,
>>> że żonę ponosi, bo nie mogla ani słowem się wciąć, nawet jednym...
>>
>> Trzeba było zjechać na pranie: http://i33.tinypic.com/28rmq6g.jpg.
>>
>> Qra
>
> Początki zawsze z Franią, też ma programator... :-)))))))
Tylko kompilatora się nie da zainstalowac :->
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
212. Data: 2009-12-22 08:46:44
Temat: Re: Jest całkiem nieźleXL wrote:
> Dnia Mon, 21 Dec 2009 20:52:51 +0100, Qrczak napisał(a):
>
>> W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>>>> Oj tak. C++ nie jest mi obce, Java też. Delphi mniej. Turbopascala
>>>>> miałam się okazję kiedyś uczyć i lubiłam. Moim ulubionym zajęciem byłoby
>>>>> programowanie baz danych.
>>>> Podziwiam, znajomość programowania u kobiet nie jest częsta.
>>> To wynika ze stereotypu kobiety, który kobiety wręcz same napędzają, nie
>>> mając zainteresowań po prostu :-(
>>>
>>> Kiedyś spotkałam się z rodziną MŚK - on programista, ona
>>> "ubezpieczeniowiec". On rozmowny, wesoły, ona milcząca i źle do mnie
>>> nastawiona. Zaczęła się rozmowa, zapytałam "co u was" - więc on coś o
>>> pracy, tzn co robią aktualnie w pracy, ja zapytałam o szczegóły projektu,
>>> od słowa do słowa "dyskusja naukowa". W pewnym momencie facet się połapał,
>>> że żonę ponosi, bo nie mogla ani słowem się wciąć, nawet jednym...
>> Trzeba było zjechać na pranie: http://i33.tinypic.com/28rmq6g.jpg.
>>
>> Qra
>
> Było o C++ i ekonomice używania pointerów. O praniu chwilowo wtedy
> zapomnialam.
> :->
I ty na spotkaniu ze znajomymi o "ekonomice pointerów" rozmawiałaś? :-)
To nawet nie jest to że ci nie wierzę, w te wszystkie opowieści (Bo w
końcu każdy sie tam może interesować programowaniem, tańcem brzucha,
etruskimi freskami (jesli dobrze pamiętam) i jeszcze paroma setkami
innych rzeczy)
Problem w tym, że te twoje opowieści i sposób dzielenia sie nimi ze
światem (znaczy z nami) jest taki hmmmm... groteskowy.
I tak irracjonalnie "wypiekowonatwarzowy" :-)
Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
213. Data: 2009-12-22 17:09:00
Temat: Re: Jest całkiem nieźleDnia Tue, 22 Dec 2009 09:46:44 +0100, Stalker napisał(a):
> XL wrote:
>> Dnia Mon, 21 Dec 2009 20:52:51 +0100, Qrczak napisał(a):
>>
>>> W Usenecie XL <i...@g...pl> tak oto plecie:
>>>>>> Oj tak. C++ nie jest mi obce, Java też. Delphi mniej. Turbopascala
>>>>>> miałam się okazję kiedyś uczyć i lubiłam. Moim ulubionym zajęciem byłoby
>>>>>> programowanie baz danych.
>>>>> Podziwiam, znajomość programowania u kobiet nie jest częsta.
>>>> To wynika ze stereotypu kobiety, który kobiety wręcz same napędzają, nie
>>>> mając zainteresowań po prostu :-(
>>>>
>>>> Kiedyś spotkałam się z rodziną MŚK - on programista, ona
>>>> "ubezpieczeniowiec". On rozmowny, wesoły, ona milcząca i źle do mnie
>>>> nastawiona. Zaczęła się rozmowa, zapytałam "co u was" - więc on coś o
>>>> pracy, tzn co robią aktualnie w pracy, ja zapytałam o szczegóły projektu,
>>>> od słowa do słowa "dyskusja naukowa". W pewnym momencie facet się połapał,
>>>> że żonę ponosi, bo nie mogla ani słowem się wciąć, nawet jednym...
>>> Trzeba było zjechać na pranie: http://i33.tinypic.com/28rmq6g.jpg.
>>>
>>> Qra
>>
>> Było o C++ i ekonomice używania pointerów. O praniu chwilowo wtedy
>> zapomnialam.
>>:->
>
> I ty na spotkaniu ze znajomymi o "ekonomice pointerów" rozmawiałaś? :-)
Z JEDNYM z dwojga. Drugie stało jak/o żona Lota i się tak samo dziwiło, jak
Ty teraz.
>
> To nawet nie jest to że ci nie wierzę, w te wszystkie opowieści (Bo w
> końcu każdy sie tam może interesować programowaniem, tańcem brzucha,
> etruskimi freskami (jesli dobrze pamiętam)
Pompejańskim malarstwem.
> i jeszcze paroma setkami
> innych rzeczy)
Dokładnie coś koło tego.
>
> Problem w tym, że te twoje opowieści i sposób dzielenia sie nimi ze
> światem (znaczy z nami) jest taki hmmmm... groteskowy.
Bo trudno podzielić się czymś ze swiatem, który nie ma zadnych
zainteresowan - dla niego posiadanie ich juz samo w sobie jest groteskowe.
>
> I tak irracjonalnie "wypiekowonatwarzowy" :-)
>
Jak przystało na pasję.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
214. Data: 2010-01-05 08:10:02
Temat: Re: Jest całkiem nieźleUżytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1ekms2kpi90i1.1gi8be10xxcvu.dlg@40tude.net...
> Było o C++ i ekonomice używania pointerów. O praniu chwilowo wtedy
> zapomnialam.
> :->
Ech, iksi, iksi ...
I co, mieliście jakieś wnioski dot. tej ekonomiki ? ;)
Pamiętasz z tego coś praktycznego, w stylu: może
wtedy zostawić C++ z jej pointerami a zainteresować
się Javą (a dzisiaj jest też alternatywnie C#), która
ma "głowę wolną" od wskaźników ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
215. Data: 2010-01-05 12:56:10
Temat: Re: Jest całkiem nieźleDnia Tue, 5 Jan 2010 09:10:02 +0100, Redart napisał(a):
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1ekms2kpi90i1.1gi8be10xxcvu.dlg@40tude.net...
>
>> Było o C++ i ekonomice używania pointerów. O praniu chwilowo wtedy
>> zapomnialam.
>>:->
>
> Ech, iksi, iksi ...
> I co, mieliście jakieś wnioski dot. tej ekonomiki ? ;)
> Pamiętasz z tego coś praktycznego, w stylu: może
> wtedy zostawić C++ z jej pointerami a zainteresować
> się Javą (a dzisiaj jest też alternatywnie C#), która
> ma "głowę wolną" od wskaźników ?
Javę też polizałam - pare apletów się napisało.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
216. Data: 2010-01-05 13:01:19
Temat: Re: Jest całkiem nieźleDnia Tue, 5 Jan 2010 09:10:02 +0100, Redart napisał(a):
> Użytkownik "XL" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1ekms2kpi90i1.1gi8be10xxcvu.dlg@40tude.net...
>
>> Było o C++ i ekonomice używania pointerów. O praniu chwilowo wtedy
>> zapomnialam.
>>:->
>
> Ech, iksi, iksi ...
> I co, mieliście jakieś wnioski dot. tej ekonomiki ? ;)
Ja się raczej go radziłam, bo wtedy się uczyłam :-)
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |