Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Kiszone grzyby

Grupy

Szukaj w grupach

 

Kiszone grzyby

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-07-15 11:54:24

Temat: Kiszone grzyby
Od: m...@t...pl szukaj wiadomości tego autora

Czesc,
Czy robicie kiszone grzyby? Jesli tak, to jak?

Napisze jak to bylo kiedys w latach 60-tych: Jadlem kiszone olszowki.
Tak, olszowki, wtedy znalismy je jako grzyby jadalne. Duze olszowki
ukladalo sie warstwami w wysokim kamionkowym garnku na przemian z
warstwami grubych plastrow cebuli, kazda warstwe solilo sie, dodawalo
ziarnka pieprzu, ziela angielskiego i listki laurowe (wtedy zawane
bobkowymi). Po ulozeniu calego garnka z lekkim ubiciem zalewalo sie to
przegotowana woda, przyciskalo talerzykiem z kamieniem na wierzchu,
postukiwalo, zeby wylecialy babelki powietrza i zostawialo w chlodzie
na 10-14 dni. Potem ukiszone plaskie duze jak dlon olszowki jadlo sie
na jarzyne do obiadu, na przystawke itd. Bylo to przepyszne.

Teraz nie jada sie olszowek, a mnie zachcialo sie kiszonych grzybow,
stad chetnie sprobowalbym jakiegos praktycznie stosowanego
wspolczesnego przepisu, opartego o jakies grzyby o bezproblemowej
identyfikacji. Znacie cos takiego?

Robert.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-07-16 09:55:46

Temat: Re: Kiszone grzyby
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

m...@t...pl napisal:
(...)

> Teraz nie jada sie olszowek, a mnie zachcialo sie kiszonych grzybow,
> stad chetnie sprobowalbym jakiegos praktycznie stosowanego
> wspolczesnego przepisu, opartego o jakies grzyby o bezproblemowej
> identyfikacji. Znacie cos takiego?

Przepis to chyba podobny, bez ziela angielskiego ale za to z koprem.
Ale kisiło się tylko rydze, o tym że niektórzy jedzą olszówki słucham
zawsze z niedowierzaniem :-)

Krycha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-07-16 11:34:06

Temat: Re: Kiszone grzyby
Od: "Lilly was here" <M...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Z tego co zdazylem sie dowiedziec nalepiej kisi sie grzyby blaszkowate (
rydze, gaski, nie wiem jak kurki ) - a zasady kiszenia praktycznie jak w
ogórkach ( tyle tylko, ze bez kopru i bardzo umirkowanie czosnku ) - umyte
grzyby ukldasz warstwa w kamionce, posypujesz sola, ziólkami jak uwazasz,
troche lisci wisni lub debu, kolejna warstwa grzybów itd. ostatnia warstwa
soli i przypraw. Zalewasz to wszystko przestudzona zagotowana woda. No i
czekasz :) smakujac co jakis czas czy jest ok. Przede wszystkim musisz
posmakowac solanke aby zbyt slona nie byla.


--
Lilly was here






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

kombiwar
Kuchnia w TV
Placek drożdżowy z jagodami
galeria grupy i inne takie OT
RFD: pl.rec.robotki-reczne 2.01

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »