« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-07-15 20:25:31
Temat: Kleszczehttp://wiadomosci.o2.pl/?s=512&t=9264
Kawałek cytatu:
Nie wszyscy ukąszeni przez kleszcza muszą jednak zachorować. Bakterie
dostają się do organizmu człowieka po 12 godzinach od wbicia się
pajęczaka w skórę. Przyjęte na czas antybiotyki eliminują krętki
boreliozy z organizmu. Dlatego z każdym niepokojącym ukąszeniem warto
iść do lekarza, by zadecydował o leczeniu.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-07-16 22:29:07
Temat: Re: Kleszcze
Użytkownik "Animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości
news:f7e643$g4p$1@news.onet.pl...
http://wiadomosci.o2.pl/?s=512&t=9264
Kawałek cytatu:
Nie wszyscy ukąszeni przez kleszcza muszą jednak zachorować. Bakterie
powiem tak, ugryzly mnie 7 lat temu 3 kleszcze, po wyjeciu , 3 swedzialy,
jedno miejsce bylo zaczerwienione, brak rumienia z obwodka. Poszedlem do
lekarza, robili mi miano przeciwcial, wyszlo ponad norme, ale stwierzilem ze
nie bede sie faszerowal antybiotykami, bo jestem alergikiem i prawdopodobnie
wyskoczylo mi to od chemii ktore one wpuszczaja. Do dzis mi nic nie jest.
Nie kazde ukaszenie wiaze sie z borelioza, niektorzy poprostu maja uczulenie
i tyle a lekarze przepisuja antybiotyki bo chuhaja na zimne.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-07-17 09:52:18
Temat: Re: Kleszcze
Użytkownik "--==Trotyl==--" <w...@b...pl> napisał w
wiadomości news:f7grfk$qtg$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Animka" <a...@t...nie.ja.wp.pl> napisał w wiadomości
> news:f7e643$g4p$1@news.onet.pl...
> http://wiadomosci.o2.pl/?s=512&t=9264
> Kawałek cytatu:
> Nie wszyscy ukąszeni przez kleszcza muszą jednak zachorować. Bakterie
>
> powiem tak, ugryzly mnie 7 lat temu 3 kleszcze, po wyjeciu , 3 swedzialy,
> jedno miejsce bylo zaczerwienione, brak rumienia z obwodka. Poszedlem do
> lekarza, robili mi miano przeciwcial, wyszlo ponad norme, ale stwierzilem
> ze nie bede sie faszerowal antybiotykami, bo jestem alergikiem i
> prawdopodobnie wyskoczylo mi to od chemii ktore one wpuszczaja. Do dzis mi
> nic nie jest. Nie kazde ukaszenie wiaze sie z borelioza, niektorzy
> poprostu maja uczulenie i tyle a lekarze przepisuja antybiotyki bo chuhaja
> na zimne.
Ło Jezuu, i po cóż robić problem tam gdzie go nie ma . Co roku spędzam
wakacje w lesie i co roku wyciągam z siebie po kilka - kilkanaście kleszczy,
niektóre po kilku dniach jak przeoczę. Oczywiście obserwuję potem te miejsca
po kleszczach, ale jak do tej pory nie trafił mi się żaden zarażony. Co nie
znaczy, ze tak jest całkiem różowo, mój małżonek osobisty jakieś 10 lat temu
przeszedł boreliozę... Ale jakoś żyje po dziś dzień i miewa się dobrze...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-07-17 23:26:41
Temat: Re: KleszczeW dniu 2007-07-17 11:52 batory pięknie wystukał/a:
> Ło Jezuu, i po cóż robić problem tam gdzie go nie ma . Co roku spędzam
> wakacje w lesie i co roku wyciągam z siebie po kilka - kilkanaście kleszczy,
> niektóre po kilku dniach jak przeoczę. Oczywiście obserwuję potem te miejsca
> po kleszczach, ale jak do tej pory nie trafił mi się żaden zarażony. Co nie
> znaczy, ze tak jest całkiem różowo, mój małżonek osobisty jakieś 10 lat temu
> przeszedł boreliozę... Ale jakoś żyje po dziś dzień i miewa się dobrze...
A sunia (wilczyca) mojej koleżanki zdechła.
Weterynarz codziennie przyjeżdżał do domu. Przedłużył tylko o jakiś
tydzień życie tej psince.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |