Kokos

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-10-31 15:59:28

Temat: Kokos
Od: "sheenaz" <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

mam kilka kokosów i dylemat co z nich zrobić. Jednego otworzylam, a tam
jakis przezroczysty plyn =- raczej niesmaczny= no i bialy miąższ.
Co z tym teraz zrobić, na wiórki przerobic?
nie wiem, pomóżcie.

magia

--
"she's all I've ever needed.."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-10-31 21:21:55

Temat: Re: Kokos
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> mam kilka kokosów i dylemat co z nich zrobić. Jednego otworzylam, a tam
> jakis przezroczysty plyn =- raczej niesmaczny= no i bialy miąższ.
> Co z tym teraz zrobić, na wiórki przerobic?
> nie wiem, pomóżcie.
Ten płyn, jak się leży pod palmami jest wspaniały, a resztę zjedz lub
przerób na wiórki.
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-31 21:24:32

Temat: Re: Kokos
Od: waldemar <w...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

Jerzy wrote:

>> mam kilka kokosów i dylemat co z nich zrobić. Jednego otworzylam, a tam
>> jakis przezroczysty plyn =- raczej niesmaczny= no i bialy miąższ.
>> Co z tym teraz zrobić, na wiórki przerobic?
>> nie wiem, pomóżcie.
> Ten płyn, jak się leży pod palmami jest wspaniały, a resztę zjedz lub
> przerób na wiórki.

ten płyn należy wylać. Nie jest to mleko kokosowe, tylko woda, co się po
niej ostała. Resztę można zheblować i wcinać, jak orzechy i dodawać do
czego się chce, jak orzechy.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-31 21:51:27

Temat: Re: Kokos
Od: "Art(Gruby)" <j...@p...net> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 31 Oct 2001 22:55:11 +0100, "Jerzy" <0...@m...pl> wrote:

>A cóż Waćpan uważasz za mleko kokosowe? ;-)
>pozdr. Jerzy
>
>
Pozwol ze ja odpowiem - mleko kokosowe otrzymuje sie przez odciskanie
namoczonego swierzego miazszu kokosowego.
Art.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-31 21:55:11

Temat: Re: Kokos
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> >> mam kilka kokosów i dylemat co z nich zrobić. Jednego otworzylam, a
tam
> >> jakis przezroczysty plyn =- raczej niesmaczny= no i bialy miąższ.
> >> Co z tym teraz zrobić, na wiórki przerobic?
> >> nie wiem, pomóżcie.
> > Ten płyn, jak się leży pod palmami jest wspaniały, a resztę zjedz lub
> > przerób na wiórki.
>
> ten płyn należy wylać. Nie jest to mleko kokosowe, [...]
A cóż Waćpan uważasz za mleko kokosowe? ;-)
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-31 21:58:59

Temat: Re: Kokos
Od: "Art(Gruby)" <j...@p...net> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 31 Oct 2001 23:06:03 +0100, "Jerzy" <0...@m...pl> wrote:

>Aż mi zęby zazgrzytały od tej świeżości. ;-)))
>pozdr. Jerzy
>
Eeeee tam cepias sie...;-))))
Art.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-31 22:06:03

Temat: Re: Kokos
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

> >A cóż Waćpan uważasz za mleko kokosowe? ;-)
> Pozwol ze ja odpowiem - mleko kokosowe otrzymuje sie przez odciskanie
> namoczonego swierzego miazszu kokosowego.
Aż mi zęby zazgrzytały od tej świeżości. ;-)))
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-31 22:17:50

Temat: Re: Kokos
Od: "Art(Gruby)" <j...@p...net> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 31 Oct 2001 23:27:41 +0100, "Ewa (siostra Ani) N."
<n...@y...com> wrote:

>najlepiej w sokowirowce, ale dwa (grube) meskie ramiona wystarcza tysz...
>
>(podpisano)
>
>Stara Karaibka

Napisalem swiezego ( sorry za blad) zeby nikt nie wzial suszonych
wiorkow i nie zaczal ich wyciskac...;-)))
Art.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-31 22:27:41

Temat: Re: Kokos
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Panowie !
Woda w kokosie, jak slusznie napisal Jerzy, sluzy do picia... szczegolnie w
warunkach karaibskich, gdzie na plazy tylko morska woda.
Mleczka kokosowego sie nie robi przez "odciskanie namoczonego swierzego
miazszu kokosowego" (excuses, Art !) poniewarz kokos stricto sensu miazszu
(=miekkiego, nasaczalnego) nie posiada...
Natomiast sie orzecha sciera na tarce grubej i nastempnie odciska...
najlepiej w sokowirowce, ale dwa (grube) meskie ramiona wystarcza tysz...

(podpisano)

Stara Karaibka

--
Niesz !
sheenaz <m...@p...pl> a écrit dans le message :
AdVD7.278129$P...@n...chello.at...
> mam kilka kokosów i dylemat co z nich zrobić. Jednego otworzylam, a tam
> jakis przezroczysty plyn =- raczej niesmaczny= no i bialy miąższ.
> Co z tym teraz zrobić, na wiórki przerobic?
> nie wiem, pomóżcie.
>
> magia
>
> --
> "she's all I've ever needed.."
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-10-31 22:30:09

Temat: Re: Kokos
Od: "Art(Gruby)" <j...@p...net> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 31 Oct 2001 23:37:05 +0100, "Ewa (siostra Ani) N."
<n...@y...com> wrote:

>...niedogadalismy sie... Ty nie napisales ze trzeba zetrzec, a ja
>zapomnialam ze "suche'" istnieje !
>
>kisses
>
>St. Kr.
cool...;-)))
Art ( przyszly karaibczyk) ;-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry