| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-09-02 21:26:43
Temat: Kolacja we dwoje...Witam,
Jak w temacie, nie jestem mistrzem kuchni...
Proszę o jakiś pomysł na taką kolację.
Coś lekko strawnego, dobrego, komponującego
się z jakimś dobrym czerwonym winem.
Pozdrawiam
K.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-09-02 22:05:51
Temat: Re: Kolacja we dwoje...
Le vendredi 2 septembre 2005 ŕ 23:26:43, dans <dfag2j$lp6$1@inews.gazeta.pl> vous
écriviez :
> Witam,
> Jak w temacie, nie jestem mistrzem kuchni...
> Proszę o jakiś pomysł na taką kolację.
> Coś lekko strawnego, dobrego, komponującego
> się z jakimś dobrym czerwonym winem.
Szampan i ostrygi ?
Ewcia
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-09-02 22:08:06
Temat: Re: Kolacja we dwoje...Dnia Fri, 2 Sep 2005 21:26:43 +0000 (UTC), Waćpanna lub Waćpan *K*, w
wiadomości news:<news:dfag2j$lp6$1@inews.gazeta.pl> zawarł, co następuje:
> Witam,
>
> Jak w temacie, nie jestem mistrzem kuchni...
> Proszę o jakiś pomysł na taką kolację.
> Coś lekko strawnego, dobrego, komponującego
> się z jakimś dobrym czerwonym winem.
http://glinki.com/?l=4whiwb
http://glinki.com/?l=34iy6r
http://glinki.com/?l=epcvtk
--
Pozdrawiam, Ti`Ana
"The girl loaded gun, went outside. No one has ever seen her again..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-09-03 01:22:42
Temat: Re: Kolacja we dwoje...*** K <k...@n...gazeta.pl>:
> Jak w temacie, nie jestem mistrzem kuchni... Proszę o jakiś pomysł na
> taką kolację. Coś lekko strawnego, dobrego, komponującego się z jakimś
> dobrym czerwonym winem.
Pizza! ;) BP MSPANC
Pewnie troche już za późno, ale napiszę, przepis który ciężko zepsuć:
Składniki:
* 2 puszki krojonych pomidorół Volfruta (ja te lubię)
* 1 karton przecieru pomidorowego Volfruta (ten lubię)
* 1 średnia cebula (taka owocowa - biała)
* czosnek (ile kto lubi, jak to ma być romantyczna kolacja to proponuję
raczej mniej - cztery ząbki)
* świerza bazylia
* oliwa z oliwek, sól, cukier
* makaron do spaghetti - ja lubię no 5, ale może być cokolwiek,
kolorowe kluski ładnie wyglądają ;)
* do posypki: starty ser najlepiej parmezan lub ROKPOL
W garnku rozgrzewamy oliwę (sporo), wrzucamy do tego dwa przekrojone na
pól (w sumie cztery cząstki) ząbki czosnku. Smażymy czosnek na oliwie aż
sczernieje i zacznie troszeczkę dymić, wyjmujemy czosnek - mamy
czosnkową oliwę (nieco ciemniejsza się robi). Czekamy aż oliwa trochę
ostygnie - w tym momencie siekamy cebulę na kostkę (nie musi być
drobna). Posiekaną cebulę i wyciśnięty czosnek wrzucamy do oliwy
energicznie mieszając (aby się nie przypaliło do ścianek). Smażymy kilka
minut celem zeszklenia cebuli. Dolewamy przecier pomidorowy i wsypujemy
zawartość puszek, solimy (do smaku, kilka szczypt), słodzimy (dosyć
mocno - ze dwie średnie łyżki). Całość gotujemy na wolnym ogniu ok. 45
min. pod przykryciem. Mieszamy okazjonalnie. Po ugotowaniu czekamy aż
trochę ostygnie. Dorzucamy liście bazylii (dużo!) i całość miksujemy na
gładki krem.
Makaron gotujemy normalnie, osolona woda, trochę oliwy można dolać -
będzie się mniej sklejał - do wrzącej wody wrzucamy makaron, gotujemy
kilka (6~9) minut, na średnim ogniu (może delikatnie bulgotać) aż będzie
miękki (ale zdecydowanie nie za miękki, może być lekko twardawy nawet),
odcedzamy na sitku, od razu po odcedzeniu hartujemy (przelewamy zimną
wodą).
Podajemy na głębokim talerzu, porcja makaronu, robimy wgłębienie
pośrodku, wlewamy w nie sos (niezbyt dużo - sos ma się przylepiać do
makaronu, a nie makaron pływać w sosie), posypujemy drobno startym serem
(też bez przesady - ser można postawić w czymś w rodzaju cukierniczki i
każdy sobie posypie w/g potrzeb) i zdobimy listkiem bazylii, podajemy
oczywiście z łyżką i widelcem.
Do tego mogą być dodatkowo grzanki czosnkowe (właściwie Włosi walą buły
(pannini/kajzerki) centralnie z pastą) - bagietka posmarowana masłem
czosnkowym i podpieczona w piekarniku. Oraz sałatka z pomidorów, cebuli,
oliwy i ziół (oregano, bazylia).
Nie wiem do końca czy to pasuje do czerwonego wina - właściwie powinno
być ciężkie czerwone mięso, albo kaczusia. Ale to tradycyjna opcja,
obecnie nie ma to dużego znaczenia - winko jest winko. ;)
Smacznego.
--
+ .-. .
Pozdrawiam, . * ) )
Konrad Kosmowski . . '-' . kK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-09-03 06:11:03
Temat: Re: Kolacja we dwoje...W TINIE ostatnio (nie wiem może jest jeszcze w kiosku do kupienia) jest kilka
bardzo dobrych przepisów z wykorzystaniem pomidorów. Już wyprobowałam - bardzo
smaczne i lekkie. Nie są tez pracochłonne.Nadaja się wyśmienicie na dobrą
kolację. Wczoraj nawet wypróbowałam faszerowane pomidory kuskusem - rewelacja,
wszyscy sie zajadaliśmy.
Są to: faszerowane pomidory, lasagne z mięsem z pieczarkami, pizza z pomidorami
i mozzarellą (robie dzisiaj bo na zdjęciu tak pięknie wyglądała, ze nabrałam
sporego apetytu na nią),aromatyczna potrawka z zielonym groszkiem, mięsem i
pomidorami.Polecam
bebekot
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |