Kolega i sterydy.
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-04-25 19:42:44
Temat: Re: Kolega i sterydy.Od: "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
"remo" news:3cc6f79e$1@news.vogel.pl
> A tempy moze tez bedzie, bo zamiast czytac usenet pakuje na silowni.
No to tępych już jest dwóch, bo ja też chodzę na siłownię pomachać hantlami.
Lepiej się czyta jak się trochę energii spali na siłowni a i na zdrowie
wpływa.
A Ty dalej się opalaj cały dzień przed monitorem ;)
Ja właśnie wróciłem z roweru he he he he.
--
Tnijcie cytaty, bo jest ŚMIETNIK !!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2002-04-25 20:44:25
Temat: Re: Kolega i sterydy.Od: "remo" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> A Ty dalej się opalaj cały dzień przed monitorem ;)
Mam flatrona 915 FT Plus, trochę badziewny, ale normy trzyma.
Ale następny, to dopiero będzie ho ho.
Ale one dopiero na deskach projektantów.
> Ja właśnie wróciłem z roweru he he he he.
A tu to mnie kolega ucieszył.
A ja jestem rowerowym guru.
A ja, na ostatnim urlopie rano wyszedłem ze stancji w Bóbrce z rowerkiem
A wróciłem w nocy.
A objechałem w tym dniu Jezioro Solińskie rowerkiem.
A zgubiłem się dwa razy na tej dzikszej (wschodniej) stronie jeziorka.
A ja w tym lesie trochę spękałem jak się zaczęło robić ciemno.
A jak wróciłem to dziewczyna ryczała, bo było już ciemno i myślała, że się zabiłem.
A w przyszłym roku chcemy przejechć z Barcelony do Rzymu na rowerkach.
A ja jeżdże 20-60 km dziennie jak mam dzień roboczy.
A nie jestem gońcem ani kurierem.
A ja mam na przodzie amorki Aerosy i tarczę Grimmeca.
A osprzęt to LX Deore.
I cały rower osprejowany, co by nie skubnęli.
A ja piszę 260 znaków na minutę.
A ja lubię się chwalić.
A Ty mi, że ja się opalam przed monitorem ;-).
Ja Panie Andrzeju wcale się nie opalam przed monitorem.
Ja przy nim pracuję bardzo, bardzo, ale to bardzo ciężko.
A ja wcale nie narzekam, bo kocham swoją pracę ...
No przecież jawnie się wygłupiam w swoich postach.
No przecież to jasne, że co najmniej 2% ludzi pakujących na siłowniach to nie są
tumany.
A mój kolega, co to dydaktyką się zajmuje to sobie nawet w piwnicy zrobił.
Ja bron Bosh zadna dydaktyką sie nie zajmuje.
Bardzo sie ciesze Panie Andrzeju, ze Pan pedalujesz.
A ten "tuman" to dotyczylo odosobnionego przypadku koksiarza omawianego.
z kolarskim pozdrowieniem
rw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-25 21:05:31
Temat: Re: Kolega i sterydy.Od: "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
"remo" news:3cc86b23_1@news.vogel.pl
> A ja, na ostatnim urlopie rano wyszedłem ze stancji w Bóbrce z rowerkiem
Umawiasz się z rowerami ? ;)
Ja wychodzę NA rower :)
> A wróciłem w nocy.
Tak to jest jak się prowadzi rower zamiast na nim jeździć ;)
> A objechałem w tym dniu Jezioro Solińskie rowerkiem.
> A zgubiłem się dwa razy na tej dzikszej (wschodniej) stronie jeziorka.
Dlatego Solinę trzeba zawsze objeżdżać gdy jest solidny mróz - jak się
zgubisz wrócisz "wpław" po lodzie przez środek jeziora :)))))))
> A ja w tym lesie trochę spękałem jak się zaczęło robić ciemno.
Skoro spękałeś to znaczy, że był za słąby mróz ;)
> A jak wróciłem to dziewczyna ryczała
Czyli jednak coś tam ona do Ciebie czuje :|
> Bardzo sie ciesze Panie Andrzeju, ze Pan pedalujesz.
Ostatnio mi tylko z rowerami wychodzi więc się nimi zajmuję ;)
--
Tnijcie cytaty, bo jest ŚMIETNIK !!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-25 21:13:17
Temat: Re: Kolega i sterydy.Od: ika zuzeloth <i...@i...CIACH.pl> szukaj wiadomości tego autora
Thu, 25 Apr 2002 23:05:31 +0200, Andrzej Litewka (a...@p...onet.pl)
pitu pitu: <a...@a...krakow>
>Ostatnio mi tylko z rowerami wychodzi więc się nimi zajmuję ;)
A w realu też wymagasz tak natrętnie od dziewczyn, żeby cięły cytaty?
;)
--
ika - umop apisdn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-25 21:14:17
Temat: Re: Kolega i sterydy.Od: "remo" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Nienawidzę cię.
rw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-25 21:17:58
Temat: Re: Kolega i sterydy.Od: "Andrzej Litewka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
"remo"
> Nienawidzę cię.
Za co ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-25 21:33:51
Temat: Re: Kolega i sterydy.Od: "remo" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Przedstawiłeś następującą wizję:
ty aktywnie żyjący, ja opalający się przed monitorem.
No to klepię w przyciski, pragnąc wyjaśnić, że nie tak do końca gniję.
A ty po prostu mnie wyśmiałeś, wyciągając zdanka z kontekstu.
A ja cierpię. Łzy w oczkach się pokazały.
I muszę szukać innej grupy, która mi pomoże w moich problemach.
A ja nawet nie wiem, czy jest taka fajna grupa gdzieś indziej.
Bo tu już nikt nie będzie mnie poważnie traktował.
I to wszystko przez ciebie.
I całe życie takie. Trochę się otworzę, to zaraz mną poniewierają.
I to niby grupa o psychologi.
Ta. Loża prześmiewców, złośliwców i pracowników Gazety Wyborczej.
Ale nie.Nie odejdę.
Ja dopiero się rozwinę.
Ja się przygotuję.
Ja się przyczaję.
Ja poczytam trochę o psychologii i technice prowadzenia dyskusji.
O manipulacjach ludźmi też poczytam.
Ja cię Andrzeju zaatakuję.
Dzis uchyliłem przyłbicy.
I to był mój błąd. Ostatni.
Drżyj Andrzeju.
I nie będę tym pieskiem szczekającym, a ty nie będziesz karawaną. O nie.
rw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-25 21:35:59
Temat: Re: Kolega i sterydy.Od: "EvaTM" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
"remo" <r...@o...pl> napisał w wiadomości news:3cc876b9_2@news.vogel.pl...
> I całe życie takie. Trochę się otworzę, to zaraz mną poniewierają.
>
> I to niby grupa o psychologi.
> Ta. Loża prześmiewców, złośliwców i pracowników Gazety Wyborczej.
>
> Ale nie.Nie odejdę.
>
> Ja dopiero się rozwinę.
> Ja się przygotuję.
> Ja się przyczaję.
> Ja poczytam trochę o psychologii i technice prowadzenia dyskusji.
> O manipulacjach ludźmi też poczytam.
LOL^n !
Vitaj w naszych progach :)
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-25 21:37:57
Temat: Re: Kolega i sterydy.Od: "remo" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
No dobra. Rozumiem cię.
Chciałes się pochwalić, ze jestes fajny, aktywny chłopak.
Okazało się, że są inne, fajne, aktywne chłopaki.
I pozostałą tylko złośliwość.
Nie będę się na ciebie szykował, bo nie muszę.
rw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-04-25 21:47:47
Temat: Re: Kolega i sterydy.Od: "remo" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> I pozostałą tylko złośliwość.
miało być: I pozostała tylko złośliwość.
Post miał być kontynuacją poprzedniego /mojego/, a nie odpowiedzią dla Evy, którą też
polubiłem.
Ale nie zdążyłem. I spójność wypowiedzi uciekła.
Andrzejowi Litewce odpowiadałem, a nie Evie.
A EvęTM to chyba lubię bardziej niż Anię.
rw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |