Konfitura z zielonych orzechów włoskich

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2006-07-15 20:21:26

Temat: Konfitura z zielonych orzechów włoskich
Od: "Ania" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

czy ktoś próbował tego cuda? Przepis pochodzi od P. Adamczewskiego z jednego
z zeszycików dołączanych w zeszłym bodajże roku do Polityki. Niestety, nie
było informacji, do kiedy te orzechy są "zielone" - w jakim miesiącu trzeba
je zebrać.Te co się właśnie u mnie gotują nie sprawiają wrażenia, jakby
kiedykolwiek chciały zmięknąć - wydaje mi się, że skorupka (ta pod zieloną
skórką) już za mocno zawiązała.

Jakieś sugestie?

pozdrawiam

Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-07-15 20:55:10

Temat: Re: Konfitura z zielonych orzechów włoskich
Od: "M.Z." <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ania" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:e9bini$un3$1@news.onet.pl...
> Witam
>
> czy ktoś próbował tego cuda? Przepis pochodzi od P. Adamczewskiego z
> jednego z zeszycików dołączanych w zeszłym bodajże roku do Polityki.
> Niestety, nie było informacji, do kiedy te orzechy są "zielone" - w jakim
> miesiącu trzeba je zebrać.Te co się właśnie u mnie gotują nie sprawiają
> wrażenia, jakby kiedykolwiek chciały zmięknąć - wydaje mi się, że skorupka
> (ta pod zieloną skórką) już za mocno zawiązała.
>
> Jakieś sugestie?
>
> pozdrawiam
>
> Ania
Orzechy na tego rodzaju przetwory, jak i na nalewkę,
należy zebrać do św. Jana, czyli do 24 czerwca.
Tak robili moi rodzice. I zawsze wszystko było dobre.
Pozdrawiam
Mira (Wrocław)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-07-16 00:26:18

Temat: Re: Konfitura z zielonych orzechów włoskich
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Ania" <a...@p...onet.pl> wrote in message
news:e9bini$un3$1@news.onet.pl...
> Witam
>
> czy ktoś próbował tego cuda? Przepis pochodzi od P. Adamczewskiego z
> jednego z zeszycików dołączanych w zeszłym bodajże roku do Polityki.
> Niestety, nie było informacji, do kiedy te orzechy są "zielone" - w jakim
> miesiącu trzeba je zebrać.Te co się właśnie u mnie gotują nie sprawiają
> wrażenia, jakby kiedykolwiek chciały zmięknąć - wydaje mi się, że skorupka
> (ta pod zieloną skórką) już za mocno zawiązała.
>
> Jakieś sugestie?
>
> pozdrawiam
>
> Ania

Trzeba zebrać w fazie mlecznej, później już za późno,a to bywa koniec
czerwca - początek lipca. Obrabia się te orzechy mlekiem wapiennym...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-07-16 09:05:56

Temat: Re: Konfitura z zielonych orzechów włoskich
Od: "Barbara K." <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

> czy ktoś próbował tego cuda? Przepis pochodzi od P. Adamczewskiego z
> jednego z zeszycików dołączanych w zeszłym bodajże roku do Polityki.
> Niestety, nie było informacji, do kiedy te orzechy są "zielone" - w jakim
> miesiącu trzeba je zebrać.Te co się właśnie u mnie gotują nie sprawiają
> wrażenia, jakby kiedykolwiek chciały zmięknąć - wydaje mi się, że skorupka
> (ta pod zieloną skórką) już za mocno zawiązała.

A mogłabyś podać przepis - może w przyszłym roku uda mi się zrobić taką
konfiturę...

Pozdrawiam
Barbara i Maleńka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-07-16 19:49:58

Temat: Re: Konfitura z zielonych orzechów włoskich
Od: "Ania" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> A mogłabyś podać przepis - może w przyszłym roku uda mi się zrobić taką
> konfiturę...
>
> Pozdrawiam
> Barbara i Maleńka

Na 1 kg orzechów:

1/ Podziurawić orzechy widelcem i moczyć w zimnej wodzie przez 24 godziny, w
tym czasie 3-krotnie zmieniać wodę
2/ Ugotować orzechy do miękkości
3/ Zrobić syrop: 1kg cukru + szklanka wody mineralnej niegazowanej + laska
cynamonu + 5 goździków
W tym syropie gotować orzechy 3 x 15 min, studzić między każdym gotowaniem.

Pozdrawiam

Ania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-07-17 05:49:17

Temat: Re: Konfitura z zielonych orzechów włoskich
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Ania" <a...@p...onet.pl> wrote in message
news:e9bini$un3$1@news.onet.pl...

KONFITURY Z ZIELONYCH ORZECHÓW WŁOSKICH

Proporcje:
orzechy włoskie - 1kg
cukier - 1,2kg
kwas cytrynowy - łyżeczka od herbaty
cukier wanilinowy ~ 1g
Woda wapienna 1kg wapna gaszonego na 10l wody.

Konfitury z zielonych orzechów włoskich smaży się z niedojrzałych (w
fazie mlecznej jądra) orzechów, zbieranych pod koniec czerwca. Zebrane
orzechy przebiera się , daje się im rozłożonym lekko zwiędnąć (parę dni), a
następnie moczy w zimnej wodzie do 5 dni zmieniając ją trzy razy dziennie.
Po tym okresie orzechy blanszuje się około 5 minut chłodzi i obiera z
zielonego naskórka.
Następnie orzechy moczy się dwa dni w wodzie wapiennej uzyskanej z
gaszonego wapna w ilości 1kg wapna na 10 litrów wody. Najlepiej wapno
wymieszać mieszadłem do farb (niedrogie) założonym do wiertarki. Roztwor
pozostawia się na pół do jednego dnia, aby się odstał i zlewa się wodę
wapienną, ale tak by nie wzruszyć osadów. Mając sitko lub nawet rajstopy
stylonowe można użyć ich jako filtra.
Po wymoczeniu orzechów w wodzie wapiennej trzeba je dokładnie wymyć w
zimnej bieżącej wodzie, następnie ponakłuwać widelcem w kilku miejscach i
znowu moczy przez dwie doby w zimnej wodzie.
Po tym okresie orzechy blanszuje się drugi raz tym razem przez 15 min i
gorące wrzuca się do kipiącego syropu z 70dag cukru na trzy szklanki wody.
Zmniejsza się płomień i gotuje przez 10-12min. Zdejmuje się konfitury z
ognia i zostawia do następnego dnia. Dodaje się 0,5kg cukru i łyżeczkę
kwasku cytrynowego i wolno gotuje się szumując, aż konfitura będzie gotowa.
Pod koniec dodaje si ę cukier wanilinowy. Rozlewa sią na gorąco do słoików i
zakręca pokrywki.
Pasteryzuje się słoiki - 0,5 litra przez 10min, 1l przez 15min.