Data: 2008-03-30 22:01:36
Temat: Kryzys w małżeństwie i dziwne propozycje żony.
Od: pchojnac <p...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam
Stało się, po 9 latach małżeństwa nastąpił kryzys (nie będę pisał o
szczegółach, bo naprawdę jest mi ciężko). Mamy dwójkę wspaniałych
dzieci 7 lat i 2 lata. Żona stwierdziła, że od jakiegoś czasu za mało
okazuję jej uczuć, zbyt mało czasu poświęcam dla domu i ona już nie
chce tak żyć. Długo się zastanawiała i stwierdziła, że potrzebuje
czasu aby się zastanowić co dalej, ale potrzebuje spokoju i chce abym
się wyprowadził z domu i zrobili rozdzielność majątkową. Jestem trochę
zszokowany całą sprawą i tempem tego wszystkiego. Wg mnie planuje
rozwód i skrupulatnie się przygotowuje do tego. Ja zrobię wszystko aby
naprawić to wszystko i dalej być rodziną, ale ona nie chce ze mną
rozmawiać i stawia mi tylko warunki. Nie wiem co mam począć,
wyprowadzić się na jej prośbę? Zostać, żyć w ciszy i czekać na rozwój
sytuacji. Nie wiem co planuje i jakie ma intencje, najbardziej szkoda
mi dzieci i tego wszystkiego co wspólnie osiągnęliśmy. Poradźcie jak
się zachować. Czy to już koniec, czy potrzebuje czasu moja małżonka
na przemyślenia czy może coś planuje, sam nie wiem co mam
robić............
Zrozpaczony
|