Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Ktoś chciał wrobić A.Samsona?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ktoś chciał wrobić A.Samsona?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-07-12 15:19:17

Temat: Re: Ktoś chciał wrobić A.Samsona?
Od: "Natek" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Flyer w news:ccu8qa$deq$1@atlantis.news.tpi.pl:

> Bardzo wzruszające. Ja jednak byłbym troszkę odmiennego zdania, jeżeli
> chodzi o priorytety - ochrona dzieci ok - ale nie kosztem ŻYCIA innych
> ludzi - oskarżenie o pedofilię jest morderstwem na raty oskarżanego.
> To on będzie musiał się wyprowadzić w inne okolice, to on będzie
> musiał się oglądać za siebie, a jeżeli jest osobą publiczną to ma
> podwójnie przechlapane. Nie widzę powodu, żeby w ramach "ochrony
> dzieci" oskarżać każdego kto wyda się podejrzany, bo ma zły krok,
> krzywo zapięte guziki, czy się uśmiecha, widzę natomiast
> wystarczający powód, żeby osoby, które będą oskarżały na lewo i prawo
> "puścić w skarpetkach", za bezmyślne przesranie komuś innemu życia. I
> nie mów mi, że psychotyczna mamusia, która będzie wszystkich
> oskarżała, chce chronić swoje dzieci - TO ONA SIĘ BOI.

W zasadzie masz rację, z jednym wyjątkiem - gdzie Ty się
w wypowiedzi Pyzoli dopatrzyłeś zgody na "oskarżać każdego
kto wyda się podejrzany"?

* Natek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-07-12 16:02:52

Temat: Re: Ktoś chciał wrobić A.Samsona?
Od: "Pyzol" <n...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora


"Flyer" <f...@p...gazeta.pl> wrote in message
news:ccu8qa$deq$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Bardzo wzruszające. Ja jednak byłbym troszkę odmiennego zdania, jeżeli
> chodzi o priorytety - ochrona dzieci ok - ale nie kosztem ŻYCIA innych
> ludzi - oskarżenie o pedofilię jest morderstwem na raty oskarżanego.

Teoretyzujesz, a wtedy latwo jest wszystko udowodnic.

Widzisz, od tego mamy prawo, aby reagowalo wtedy, kiedy sa jakies podstawy
do reakcji. Ty mozesz i mnie teraz oskarzyc o pedofile, i co z tego? Sam bys
z siebie glupka zrobil, a ludzie rzadko sie na takie cos porywaja, zauwaz.

. Nie widzę powodu, żeby w ramach "ochrony dzieci" oskarżać
> każdego kto wyda się podejrzany, bo ma zły krok, krzywo zapięte guziki,
> czy się uśmiecha, widzę natomiast wystarczający powód, żeby osoby, które
> będą oskarżały na lewo i prawo "puścić w skarpetkach", za bezmyślne
> przesranie komuś innemu życia. I nie mów mi, że psychotyczna mamusia,
> która będzie wszystkich oskarżała, chce chronić swoje dzieci - TO ONA
> SIĘ BOI.

Ciekawe,ze akurat "psychotyczna mamusia" a nie tatus glowka podyktowala ci
do przykladu. :)

Nie rozumies, albo nie chcesz rozumiec, gdzie lezy punkt ciezkosci tego co
pisze. Pisze o mozliwosci zapobiegania w wypadku juz skazanych pedofilii,
zapobiegania zatrudniania ich do pracy z dziecmi. Czasami sad tez nakazuje
takim zamieszkania w konkretnej odleglosci od szkol, placow zabaw, etc. Nie
widze w tym przesady.

"Krwawiace serca' rozegraly ciezka kampanie przeciwko informowaniu lokalnej
spolecznosci, kiedy pedofil przeprowadza sie na jej teren. Bylo wlasnie o
potencjalnych samosadach, krzywdzeniu czlowieka etc. etc - choc chodzilo o
j u z s k a z a n y ch ludzi, ktorym wine udowodniono!
I ja mowie wlasnie o takich, bo bys sie zdziwil, ile razy udalo im sie ukryc
fakt takiej historii w zyciorysie i rozpoczecie od nowa swej dzialanosci.
Andrzej S. takiego numeru nie bedzie mogl wykonac,ale jakis Kowalski moze
bez trudu znalezc prace np., jako wozny w szkole. Wymog okazania
zaswiadczenia o niekaralnosci jest wiec tutaj skutecznym srodkiem
prewencji.

Nie bede dyskutowac tematy "psychotycznych rodzicow", bo oczywiscie,
calkowicie sie tutaj z toba zgadzam. Dlatego tez prawo przewiduje skarzenie
o naruszenie dobrego imienia. Ulomne to, bo takie skarzenie przyczynia sie
tez do naglosnienia sprawy, ale sam fakt,ze taka mozliwosc istnieje,
powstrzyma przed popelnianiem glupot niejednych "psychotykow".

Kaska


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-12 16:04:04

Temat: Re: Ktoś chciał wrobić A.Samsona?
Od: "Pyzol" <n...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora


"Pyzol" <n...@s...ca> wrote in message
news:2led2jFb8fhfU1@uni-berlin.de...
> Dokladnie z ustow mi to wyjelas - przed chwila o tym pisalam.

Eee, to sie nazywa erystyka, zmienic temat na niby pobliski, ale taki, w
ktorym na pewno ma sie racje;)

Kaska


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-12 16:06:06

Temat: Re: Ktoś chciał wrobić A.Samsona?
Od: "Pyzol" <n...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora


"Flyer" <f...@p...gazeta.pl> wrote in message
news:ccu8qa$deq$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Pyzol; <2...@u...de> :


Tak z ciekawosci spytam: a co sadzisz o sprawie Michaela Jacksona?

Kaska


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-12 21:13:21

Temat: Re: Ktoś chciał wrobić A.Samsona?
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pyzol; <2...@u...de> :

> Teoretyzujesz, a wtedy latwo jest wszystko udowodnic.
>
> Widzisz, od tego mamy prawo, aby reagowalo wtedy, kiedy sa jakies podstawy
> do reakcji. Ty mozesz i mnie teraz oskarzyc o pedofile, i co z tego? Sam bys
> z siebie glupka zrobil, a ludzie rzadko sie na takie cos porywaja, zauwaz.

Nie [rzadko], jeżeli mają poczucie, że Ogół za nimi "stoi". Ja tu widzę
niebezpieczeństwo - tak jakoś dziwnie jest, że psychotycy wyłażą z
ukrycia, kiedy są pewni, że postępują zgodnie z normami Ogółu i
przeważnie kiedy już wyjdą [z ukrycia], to są pierwszymi do podpalania
stosów.

Stwierdzenie [oskarżenie o pedofilii] na grupie oczywiście nic by nie
dało, ale wyobraź sobie, że wydzwaniam do Twoich sąsiadów w Kanadzie -
umiesz udowodnić, że nie jesteś wielbłądem? ;)

> Ciekawe,ze akurat "psychotyczna mamusia" a nie tatus glowka podyktowala ci
> do przykladu. :)

A co w tym ciekawego - nie będę wywlekał teraz swoich teorii - popatrz
na statystyki chorób/schorzeń psychicznych o podłoży psychotycznym [nie
wiem, czy dobrze się wyraziłem] w podziale na płeć + to, że przynajmniej
w Polsce wzorcowym pedofilem jest mężczyzna. Zresztą to przeważnie matki
"zasłaniają" się dziećmi, żeby wytłumaczyć swoje psychozy - gdyby taka
osoba była samotna, to wszyscy uznaliby ją za wariatkę, jak ma dziecko,
to już jest "matką Polką" - to swego rodzaju podwójny system ocen.

> Nie rozumies, albo nie chcesz rozumiec, gdzie lezy punkt ciezkosci tego co
> pisze. Pisze o mozliwosci zapobiegania w wypadku juz skazanych pedofilii,
> zapobiegania zatrudniania ich do pracy z dziecmi. Czasami sad tez nakazuje
> takim zamieszkania w konkretnej odleglosci od szkol, placow zabaw, etc. Nie
> widze w tym przesady.

Ale ja zacząłem od "podejrzanych" a nie skazanych - trudno mi zgadnąć,
czy tok Twojego rozumowania jest rozwinięciem moich słów, czy zupełnie
oddzielną treścią.
A co do zapobiegania - zamiast leczyć [znaleźć sposób leczenia] -
zakazywać kontaktów z dziećmi - może za 50 lat, kiedy Polska stanie się
krajem emerytów, będzie to możliwe - teraz nie widzę możliwości, oprócz
wzmiankowanego zakazu pracy z dziećmi.

> "Krwawiace serca' rozegraly ciezka kampanie przeciwko informowaniu lokalnej
> spolecznosci, kiedy pedofil przeprowadza sie na jej teren. Bylo wlasnie o
> potencjalnych samosadach, krzywdzeniu czlowieka etc. etc - choc chodzilo o
> j u z s k a z a n y ch ludzi, ktorym wine udowodniono!

Tylko to chyba nie do końca była teoria - patrz przypadek z ujawnieniem
danych pedofila przez prasę w GB - nie pamiętam co tam się stało, ale
jakiś trup chyba był.

> I ja mowie wlasnie o takich, bo bys sie zdziwil, ile razy udalo im sie ukryc
> fakt takiej historii w zyciorysie i rozpoczecie od nowa swej dzialanosci.

Klasyczny problem - co było pierwsze. Czy zmiana "tożsamości" przez
pedofili jest wywołana nagonką, czy nagonka została wymuszona przez ich
ukrywanie się?

> Andrzej S. takiego numeru nie bedzie mogl wykonac,ale jakis Kowalski moze
> bez trudu znalezc prace np., jako wozny w szkole. Wymog okazania
> zaswiadczenia o niekaralnosci jest wiec tutaj skutecznym srodkiem
> prewencji.

;) Zapomniałaś, że w Polsce wymazanie kary z rejestru następuje po 5
latach. Chciaż to ułomny środek, bo w przypadku zwolnienia
dyscyplinarnego, czy pobytu w więzieniu, trudno ukryć te fakty nawet po
50 latach.

> Nie bede dyskutowac tematy "psychotycznych rodzicow", bo oczywiscie,
> calkowicie sie tutaj z toba zgadzam. Dlatego tez prawo przewiduje skarzenie
> o naruszenie dobrego imienia. Ulomne to, bo takie skarzenie przyczynia sie
> tez do naglosnienia sprawy, ale sam fakt,ze taka mozliwosc istnieje,
> powstrzyma przed popelnianiem glupot niejednych "psychotykow".

Czyli zgadzamy się? ;)

Flyer - nie jestem specjalistą
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-12 21:13:28

Temat: Re: Ktoś chciał wrobić A.Samsona?
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pyzol; <2...@u...de> :

>
> "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> wrote in message
> news:ccu8qa$deq$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Pyzol; <2...@u...de> :
>
>
> Tak z ciekawosci spytam: a co sadzisz o sprawie Michaela Jacksona?

Której? ;)

O ostatniej chyba jest cicho, albo ja za rzadko gazety czytam i TV
oglądam. A co chcesz wiedzieć - czy jest winny? Pewnie tak, choć pewnie
był bardzo pasywny w swoim zainteresowaniu dzieciakiem - stąd wyrządził
szkody "moralne" wynikające ze zbyt wczesnego "uświadomienia" popartego
nagrodami i w konsekwencji "spaczył" charakter dzieciaka. Nawet
"leczony" dzieciak będzie kojarzył mgliście nagrodę z jakimś
stanem/sytuacją i dążąc do jednoznaczności może kiedyś stac się też
pedofilem, homoseksualistą, albo kochającym ojcem. ;)

Flyer - nie jestem specjalistą
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-12 21:13:33

Temat: Re: Ktoś chciał wrobić A.Samsona?
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Natek; <x...@n...onet.pl> :

> W zasadzie masz rację, z jednym wyjątkiem - gdzie Ty się
> w wypowiedzi Pyzoli dopatrzyłeś zgody na "oskarżać każdego
> kto wyda się podejrzany"?

>>>
"Flyer, to chodzi o zabezpieczenie dzieci, ktore nie zawsze moga sie
bronic, czy wiedza jaksie bronic."
>>>

Powyższe jest fragmentem odpowiedzi na post mający w treści m.in. to:

>>
"Ale, jak rozumiem, powyższe nie jest jakąś formą stwierdzenia, że
każdego można bezzasadnie nazywać pedofilem, bo nie ma testów? ;)"
>>

Nie chce mi się obu postów przytaczać, ale bije z nich zupełnie inna
intencja, czyli odnoszę się do różnicy intencji. ;)

Flyer
--
Szukam roboty - zdolny i chętny, z doświadczeniem w łączeniu wody z
ogniem i wykonywaniu niewykonalnego. ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-12 21:45:45

Temat: Re: Ktoś chciał wrobić A.Samsona?
Od: "Marek" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Flyer"

> ;) Zapomniałaś, że w Polsce wymazanie kary z rejestru następuje po 5
> latach. Chciaż to ułomny środek, bo w przypadku zwolnienia
> dyscyplinarnego, czy pobytu w więzieniu, trudno ukryć te fakty nawet po
> 50 latach.

Jeżeli odbywał karę pozbawienia wolności to co do zasady zatracie skazania
następuje po 10 latach.

--
Pzdr.
Marek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-12 22:23:21

Temat: Re: Ktoś chciał wrobić A.Samsona?
Od: "Natek" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Flyer w news:ccuv3g$qs6$1@nemesis.news.tpi.pl:
>
> Nie chce mi się obu postów przytaczać, ale bije z nich zupełnie inna
> intencja, czyli odnoszę się do różnicy intencji. ;)

No wiesz, jakaś różnica nastawienia jest w tych postach
widoczna, ale nie taka, by się uciekać do absurdalnej
skrajności, jaką wyprodukowałeś, która jest nawet trudna
do wyobrażenia, a w rzeczywistości prawie niemożliwa ;)
jak to: "osoby, które będą oskarżały na lewo i prawo".

Zastanów się - gdzie Ty widzisz jakieś "psychotyczne
mamusie", które oskarżają o pedofilię na prawo i lewo - znasz
choć jeden przypadek takiego bezpodstawnego oskarżenia?
Choćby ze słyszenia? Bo ja nie. Za to co chwilę się dowiaduję,
że jakiś gnojek działał sobie latami, krzywdził kolejne dzieciaki
- i za chiny nie uwierzę, że nikt niczego nie zauważył.
Powszechnym problemem jest "zamykanie oczu",
a nie nadmiar "hałasu" w tym temacie. Bo nawet szurnięta
mamuśka wie, że jeśli oskarży o pedofilię kogoś, kto miał
kontakt z jej dzieciakiem, to zawiśnie nad tym dzieciakiem
przeświadczenie otoczenia, że był wykorzystywany, a więc
jest 'gorszy', 'zbrukany'.

Zresztą w teorii to ślicznie wygląda - prawa człowieka itd.
W życiu te sprawy są znacznie bardziej skomplikowane.
Wyobraź sobie, co byś zrobił - nie chcąc skrzywdzić
człowieka, który może okazać się niewinny - gdyby dziecko
opowiedziało Ci, że np. pan od wuefu dotykał go w sposób,
który sam byś ocenił jako wysoce dwuznaczny. Z jednej strony
masz ogromne ryzyko, że jest to pedofil, który ma dostęp do
wielu dzieciaków, z drugiej wiesz, że dziecko mogło coś źle
zinterpretować, że mógł to być jakiś niezrozumiały przypadek.
Co wtedy? Zgłosić na policję, żeby np. przeszukali mieszkanie
i ew. mogli znaleźć jakieś poszlaki (np. zdjęcia) czy milczeć,
żeby przypadkiem nie skrzywdzić. A jeszcze masz poprawkę
na charakter dzieciaka - jedne są prawdomówne (z reguły)
inne kłamczuchy (też nie zawsze) - zgadnij jak jest w konkretnej
sytuacji. Spróbuj tu podjąć decyzję, która nie niesie ogromnego
ryzyka w jedną lub w drugą stronę.

* Natek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-07-13 02:23:50

Temat: Re: Ktoś chciał wrobić A.Samsona?
Od: "Pyzol" <n...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora


"Flyer" <f...@p...gazeta.pl> wrote in message
news:ccuv34$qqm$1@nemesis.news.tpi.pl...
ale wyobraź sobie, że wydzwaniam do Twoich sąsiadów w Kanadzie -
> umiesz udowodnić, że nie jesteś wielbłądem? ;)

Na wszelki wypadek uprzedzam cie,ze tutaj na ogol wyswietlaja sie numery
inieja, ale sasiedzi, jak bedziesz wydzwanial, zalatwia cie na szaro w
sadzie:)

Odbiegasz w abstrakcje, mnie tedy nie po drodze. Nie wychodz z domu, bo ci
cehga moze na glowe spasc.
> Ale ja zacząłem od "podejrzanych" a nie skazanych - trudno mi zgadnąć,
> czy tok Twojego rozumowania jest rozwinięciem moich słów, czy zupełnie
> oddzielną treścią.

Od tego mam prokurature, aby umiala ocenic, czy moja skarga jest uzasadniona
czy nie i nie kombinuj dalje, jak kobyla pod gorke, bo to znowu takie jalowe
jojczenie, za ktorym nie przepadam i podlaczac sie pod nie nie bede.

> Tylko to chyba nie do końca była teoria - patrz przypadek z ujawnieniem
> danych pedofila przez prasę w GB - nie pamiętam co tam się stało, ale
> jakiś trup chyba był.

Z dwojga dobrego wole dac pierwszenstwo ochronie dzieci niz pedofilom.

> Klasyczny problem - co było pierwsze. Czy zmiana "tożsamości" przez
> pedofili jest wywołana nagonką, czy nagonka została wymuszona przez ich
> ukrywanie się?

Nie zadna zmiana tozsamosci, tylko przeprowadzka i zwykle ukrycie faktu o
skazaniu.
> ;) Zapomniałaś, że w Polsce wymazanie kary z rejestru następuje po 5
> latach.
Kazdej?????????????? Oj, nie wierze.

> Czyli zgadzamy się? ;)

Oj, filutek, filutek!;););)
Kaska


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Doktor puścił farbę ?
Trzy konary - calosc
Co myślicie o "deja vu"
wyjasnienie w sprawie Andrzeja S
pakery z choinki

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »