« poprzedni wątek | następny wątek » |
81. Data: 2010-05-09 21:27:59
Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.On 9 Maj, 23:12, glob <r...@g...com> wrote:
> A mnie się jeszcze chce zwracać na to uwagę,
I to mnie w tym momencie najbardziej zadziwia...
> i jeszcze jedno kurwa
> debilu, to nie są odmienne poglądy,
Nie zapluj się. A jak chcesz kurwami rzucać, to proszę bardzo - wal
śmiało. Jestem akurat w takim nastroju (nie z Twojego powodu, się nie
ciesz tak, globulku), że chętnie sobie po Tobie pojadę. Zwłaszcza, że
sam się o to prosisz od dłuższego czasu Co Ty kurwa myślisz, że ja nie
potrafię tak jak Ty?!
Pozdrawiam,
darr_d1
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
82. Data: 2010-05-09 21:33:44
Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.On 9 Maj, 23:22, glob <r...@g...com> wrote:
>
> > Jeżeli nawet wyraziłem się jakoś nieudolnie, przez co mogłeś zrozumieć
> > to inaczej, to jakoś nie pamiętam abyś wskazał mi w odpowiednim
> > momencie gdzie się mylę. Zamiast tego wolałeś popisywać się ile to
> > wyzwisk znasz i jak wspaniale potrafisz je zastosować w kontekście
> > swoich wypowiedzi.
> Od początku wątku ci to wykazywałem,
Jakoś nieudolnie widać to robiłeś...
> a teraz sobie obserwuje twoje
> racjonalizacje.
Weź Ty sobie poobserwuj kogoś innego. Co, nie masz nic lepszego do
roboty?
Pozdrawiam,
darr_d1
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
83. Data: 2010-05-09 21:45:15
Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.
darr_d1 napisał(a):
> On 9 Maj, 23:12, glob <r...@g...com> wrote:
>
> > A mnie się jeszcze chce zwracać na to uwagę,
>
> I to mnie w tym momencie najbardziej zadziwia...
>
> > i jeszcze jedno kurwa
> > debilu, to nie są odmienne poglądy,
>
> Nie zapluj się. A jak chcesz kurwami rzucać, to proszę bardzo - wal
> śmiało. Jestem akurat w takim nastroju (nie z Twojego powodu, się nie
> ciesz tak, globulku), że chętnie sobie po Tobie pojadę. Zwłaszcza, że
> sam się o to prosisz od dłuższego czasu Co Ty kurwa myślisz, że ja nie
> potrafię tak jak Ty?!
>
> Pozdrawiam,
> darr_d1
Nie potrafisz, ale co dotarło gdzie jest bład, czy będziesz się
wściekał........kurcze ale ci ludzie dzisiaj nerwowi się zrobili:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
84. Data: 2010-05-09 22:26:23
Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.On 9 Maj, 23:45, glob <r...@g...com> wrote:
> > Co Ty kurwa myślisz, że ja nie
> > potrafię tak jak Ty?!
>
> Nie potrafisz, ale co dotarło gdzie jest bład, czy będziesz się
> wściekał........kurcze ale ci ludzie dzisiaj nerwowi się zrobili:)
W trakcie dyskusji z XL-ką jak również z cb (nie tylko, ale z nimi
najwięcej) sam dochodziłem (sukcesywnie) do wniosków, w którym
momencie i dlaczego źle się wyraziłem. Nie chce mi się jednak teraz o
tym gadać. Dyskusję z Tobą w tym wątku odbieram jako serię bluzgów i
ataków pod moim adresem, które poza zepsuciem mi jakiejś tam
przyjemności z tej dyskusji niczego istotnego do niej nie wniosły.
Przynajmniej dla mnie.
BTW kiedy ja tutaj sam z siebie nie potrafiłem przyznać się do błędu,
który sam zauważyłem bądź ktoś mi go wskazał?
Pozdrawiam,
darr_d1
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
85. Data: 2010-05-09 22:31:30
Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.darr_d1 pisze:
> On 9 Maj, 23:45, glob <r...@g...com> wrote:
>
>
>>> Co Ty kurwa myślisz, że ja nie
>>> potrafię tak jak Ty?!
>>>
>> Nie potrafisz, ale co dotarło gdzie jest bład, czy będziesz się
>> wściekał........kurcze ale ci ludzie dzisiaj nerwowi się zrobili:)
>>
>
> W trakcie dyskusji z XL-ką jak również z cb (nie tylko, ale z nimi
> najwięcej) sam dochodziłem (sukcesywnie) do wniosków, w którym
> momencie i dlaczego źle się wyraziłem. Nie chce mi się jednak teraz o
> tym gadać. Dyskusję z Tobą w tym wątku odbieram jako serię bluzgów i
> ataków pod moim adresem, które poza zepsuciem mi jakiejś tam
> przyjemności z tej dyskusji niczego istotnego do niej nie wniosły.
> Przynajmniej dla mnie.
>
No to jak już tak śmiało posunąłeś się we wnioskach,
to niech dotrze też do twojej świadomości,
że swoim uporem w próbach dyskusji z globem
tylko utrwalasz ten i tak już beznadziejny stan u niego
i raczysz nas wszystkich niefajnymi cytatami.
Piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
86. Data: 2010-05-09 22:42:41
Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.On 10 Maj, 00:31, Piotr <p...@b...pl> wrote:
> > Dyskusję z Tobą w tym wątku odbieram jako serię bluzgów i
> > ataków pod moim adresem, które poza zepsuciem mi jakiejś tam
> > przyjemności z tej dyskusji niczego istotnego do niej nie wniosły.
> > Przynajmniej dla mnie.
>
> No to jak już tak śmiało posunąłeś się we wnioskach,
> to niech dotrze też do twojej świadomości,
> że swoim uporem w próbach dyskusji z globem
> tylko utrwalasz ten i tak już beznadziejny stan u niego
> i raczysz nas wszystkich niefajnymi cytatami.
Podjąłem taką próbę, ponieważ liczyłem na to (wierzyłem), że on po
pierwszych "podskokach" jakoś się opamięta. Tym bardziej, że ja z
początku też źle się zabrałem do tematu, mogłem wręcz w ten sposób
urazić magdulińską, a nie taki był mój cel. Coś tam racji w pewnych
kwestiach też glob miał, to i dyskutowałem. Pardon za to. Sam się
jednak sobie dziwię że go za te teksty nie splonkowałem, i to już
dawno. Tylko mi ciśnienie, cholera, podniósł. ;-)
Pozdrawiam,
darr_d1
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
87. Data: 2010-05-09 23:01:28
Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.
Piotr napisał(a):
> darr_d1 pisze:
> > On 9 Maj, 23:45, glob <r...@g...com> wrote:
> >
> >
> >>> Co Ty kurwa my�lisz, �e ja nie
> >>> potrafiďż˝ tak jak Ty?!
> >>>
> >> Nie potrafisz, ale co dotar�o gdzie jest b�ad, czy b�dziesz si�
> >> w�cieka�........kurcze ale ci ludzie dzisiaj nerwowi si� zrobili:)
> >>
> >
> > W trakcie dyskusji z XL-k� jak r�wnie� z cb (nie tylko, ale z nimi
> > najwi�cej) sam dochodzi�em (sukcesywnie) do wniosk�w, w kt�rym
> > momencie i dlaczego �le si� wyrazi�em. Nie chce mi si� jednak teraz o
> > tym gada�. Dyskusj� z Tob� w tym w�tku odbieram jako seri� bluzg�w i
> > atak�w pod moim adresem, kt�re poza zepsuciem mi jakiej� tam
> > przyjemno�ci z tej dyskusji niczego istotnego do niej nie wnios�y.
> > Przynajmniej dla mnie.
> >
>
> No to jak ju� tak �mia�o posun��e� si� we wnioskach,
> to niech dotrze te� do twojej �wiadomo�ci,
> �e swoim uporem w pr�bach dyskusji z globem
> tylko utrwalasz ten i tak juďż˝ beznadziejny stan u niego
> i raczysz nas wszystkich niefajnymi cytatami.
> Piotrek
Oj jaki ty delikatny się pimpuś zrobiłeś.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
88. Data: 2010-05-10 08:11:04
Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź."darr_d1" <d...@w...pl> wrote in message
news:9cf04d90-7628-4f75-8d44-025e88675425@o14g2000yq
b.googlegroups.com...
> http://raczek150.wrzuta.pl/audio/6kZhDgZxefC/siewcy_
lednicy_-_bo_jak_...
"
Nie ma miłości, kobieto poczciwa. Przykre to, ale niestety prawdziwe.
Wszystko (lub prawie wszystko) co związane z tzw. "miłością" oparte
jest na chemii.
"
Pozwole sobie kontr-argumentowac.
Pytanie:
Jesli cos jest oparte na chemii to to nie istnieje?
A co jesli cos jest oprarte na atomach?
Jak czlowiek, a dokladniej organizm?
To znaczy ze go nie ma?
:))
To kto napisal tego posta i kto odpowiada? Nic, nikt? :))
Pozdrawiam,
Druch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
89. Data: 2010-05-10 09:08:21
Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.Dnia Sun, 9 May 2010 15:42:41 -0700 (PDT), darr_d1 napisał(a):
> Coś tam racji w pewnych
> kwestiach też glob miał, to i dyskutowałem. Pardon za to. Sam się
> jednak sobie dziwię że go za te teksty nie splonkowałem, i to już
> dawno. Tylko mi ciśnienie, cholera, podniósł. ;-)
Ja mam niskie, to sobie podnoszę w sposób naturalny - po co medykamenty
zażywac ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
90. Data: 2010-05-10 09:12:15
Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.Dnia Mon, 10 May 2010 10:11:04 +0200, Druch napisał(a):
> A co jesli cos jest oprarte na atomach?
> Jak czlowiek, a dokladniej organizm?
> To znaczy ze go nie ma?
Druszku, juz dawno odkryto cząstki nieskończenie mniejsze niż atomy... To
już chyba całkiem nas "nie ma" ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |