Kupno domu bez pośredników w Warszawie
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 29
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2007-02-15 17:02:07
Temat: Re: Kupno domu bez pośredników w WarszawieOd: " 666" <j...@w...eu> szukaj wiadomości tego autora
No to przejedź się do powiatu w Ożarowie.
JaC
> jest dokładnie tak jak napisałem
----------------------------------------------------
----------------------------
I am using the free version of SPAMfighter for private users.
It has removed 3088 spam emails to date.
Paying users do not have this message in their emails.
Try SPAMfighter for free now!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
22. Data: 2007-02-15 17:12:56
Temat: Re: Kupno domu bez pośredników w WarszawieOd: "Boombastic" <b...@N...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik " 666" <j...@w...eu> napisał w wiadomości
news:er23me$ahk$1@news.wp.pl...
> No to przejedź się do powiatu w Ożarowie.
Bywam często, tylko ja mam prawo przeglądać nawet akty notarialne. A
przepisy o uzyskaniu informacji z ewidencji grutów są wszędzie jednakowe.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2007-02-15 17:15:12
Temat: Re: Kupno domu bez pośredników w WarszawieOd: " 666" <j...@w...eu> szukaj wiadomości tego autora
Pośrednictwo agencji oszczędza czasu o tyle niewiele, że i tak trzeba osobiście
pokazywać, osobiście opowiadać,
osobiście oprowadzać, osobiście zachwalać, osobiście tłumaczyć, a 99,99% agentów jest
tu psu na budę.
To "tłumaczyć" jest o tyle właściwe, że większość niby-agentów (bo agentopokazywacz
wcale nie musi mieć uprawnień
pośrednika, a zwykle jest u pośrednika jedynie zatrudniony, no i istnieje cała masa
pośredników z licencjami z
automatycznej weryfikacji z lat 90-tych, bo robili to wcześniej) to tłumoki
przykładowo nie odróżniające okien
krosnowych od skrzynkowych a już na pewno okien zespolonych od szyb zespolonych,
ściany dwuwarstwowej od trójwarstowej,
kanału wentylacyjnego od spalinowego, a spalinowego od dymowego, 3/8 cala od 3/4
cala, polipropylenu od polietylenu itp.
itd.
Zamiast płacić pośrednikowi circa about 15 tys . zł (piętnascie tysięcy) przy
dzisiejszych cenach, to lepiej dac
młodziakowi kuzynowi 1/10 tego za dwa dni uczciwej intensywnej pracy w internecie,
przynajmniej zostanie w rodzinie...
JaC
> A to, że ktoś może po prostu nie mieć czasu się tym zajmować nie przychodzi Ci do
głowy?
----------------------------------------------------
----------------------------
I am using the free version of SPAMfighter for private users.
It has removed 3088 spam emails to date.
Paying users do not have this message in their emails.
Try SPAMfighter for free now!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2007-02-17 01:24:59
Temat: Re: Kupno domu bez pośredników w WarszawieOd: "Mustafa" <M...@b...xx> szukaj wiadomości tego autora
> Przeciwnie, to że w ogóle istnieją agencje, które zgadzają się na inny
> model pracy świadczy, że rynek nieruchomości w Polsce jest, delikatnie
> mówiąc, dziwny.
Rynek jest dziwny bo opanowała go banda oszustów i krętaczy czyli agencje.
Nadal uważam że sprzedający który godzi się na taki układ nie ma wszystkich
klepek.
Właśnie podpisałeś z agencją umowę na na wyłączność na sprzedaż mieszkania.
Agent jak to agent, ma klienta w d... i daje w ogłoszeniu cenę wyższą.
Ponieważ ma w obrocie pulę kilkudziesięciu mieszkań, nie zależy mu na czasie
tylko na cenie.
On czeka na jelenia z kupą kasy który w końcu się trafi bo w międzyczasie
trafiają się jelenie na inne mieszkania,
a Ty zastanawiasz się czemu nikt nie kupuje.
W końcu na weselu u cioci dowiadujesz się że wuj Stefan od dawna szuka
mieszkania
i Twoje jest dla niego idealne. Jeśli sprzedasz to mieszkanie wujowi
Stefanowi to
zapłacisz prowizję agentowi.
Agencje są dla tych którz chcą darmo oddać komuś swoje pieniądze.
Dla sprzedającego pożytek z agenta jest żaden bo i tak musi wpuszczać
oglądających do mieszkania i tracić czas.
Kupujący też nie ma z agenta pożytku bo często jest wprowadzany przez agenta
w błąd i jeśli nie chce obudzić się
z ręką w nocniku i tak musi sprawdzić wszystko sam.
Ergo: (i z tego co widzę nie jest to zdanie tylko moje ale większości) od
agencji należy trzymać się z daleka
Przerabiałem już z tymi oszustami takie numery że nawet w kryminałach takich
nie wymyślili.
A potem okazuje się że agent PRZYPADKOWO o niczym nie wiedział........
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2007-02-17 11:13:55
Temat: Re: Kupno domu bez pośredników w WarszawieOd: " 666" <j...@w...eu> szukaj wiadomości tego autora
Zupełnie jak alfonsi.
Szukanie panienki bez alfonsa jest podobnie trudne, tyle że chwilowo jeszcze agencje
nie biją ;-)
JaC
> Rynek jest dziwny bo opanowała go banda oszustów i krętaczy czyli agencje.
----------------------------------------------------
----------------------------
I am using the free version of SPAMfighter for private users.
It has removed 3098 spam emails to date.
Paying users do not have this message in their emails.
Try SPAMfighter for free now!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2007-02-17 13:02:14
Temat: Re: Kupno domu bez pośredników w WarszawieOd: DJ Rydzyk <y...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
Mustafa napisał(a):
[...]
> Ergo: (i z tego co widzę nie jest to zdanie tylko moje ale większości) od
> agencji należy trzymać się z daleka
> Przerabiałem już z tymi oszustami takie numery że nawet w kryminałach takich
> nie wymyślili.
> A potem okazuje się że agent PRZYPADKOWO o niczym nie wiedział........
>
Absolutnie dopisuję się do całej treści postu i podsumowania. Dużo
dodawać by można, ale nic ująć.
--
Pozdrawia m.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2007-02-17 13:26:33
Temat: Re: Kupno domu bez pośredników w WarszawieOd: "Boombastic" <b...@N...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
> Rynek jest dziwny bo opanowała go banda oszustów i krętaczy czyli agencje.
> Nadal uważam że sprzedający który godzi się na taki układ nie ma
> wszystkich klepek.
Niby tak, ale nie do koca.
> Właśnie podpisałeś z agencją umowę na na wyłączność na sprzedaż
> mieszkania.
> Agent jak to agent, ma klienta w d... i daje w ogłoszeniu cenę wyższą.
> Ponieważ ma w obrocie pulę kilkudziesięciu mieszkań, nie zależy mu na
> czasie tylko na cenie.
I tutaj się grubo mylisz. Agent np. dolicza do ceny mieszkania swoja
prowizję, ale nie zależy mu na maksymalnym windowaniu ceny, tylko na
szybkiej sprzedaży. Dlaczego? To bardzo proste: po kiego grzyba ma
przyjeżdżać do danego mieszkania z klientami 50 razy i tracic czas i
pieniądze, jak może je sprzedac wcześniej i zająć sie następnymi.
> W końcu na weselu u cioci dowiadujesz się że wuj Stefan od dawna szuka
> mieszkania
> i Twoje jest dla niego idealne. Jeśli sprzedasz to mieszkanie wujowi
> Stefanowi to
> zapłacisz prowizję agentowi.
Taka umowa nie jest podpisywana na całe życie.
> Agencje są dla tych którz chcą darmo oddać komuś swoje pieniądze.
Nie zawsze.
> Dla sprzedającego pożytek z agenta jest żaden bo i tak musi wpuszczać
> oglądających do mieszkania i tracić czas.
Nie zawsze.
> Kupujący też nie ma z agenta pożytku bo często jest wprowadzany przez
> agenta w błąd i jeśli nie chce obudzić się
> z ręką w nocniku i tak musi sprawdzić wszystko sam.
A to bardzo często. Kłamią jak z nut. Sprzedają nieruchomości np. z wadami
prawnymi.
> Ergo: (i z tego co widzę nie jest to zdanie tylko moje ale większości) od
> agencji należy trzymać się z daleka
> Przerabiałem już z tymi oszustami takie numery że nawet w kryminałach
> takich nie wymyślili.
> A potem okazuje się że agent PRZYPADKOWO o niczym nie wiedział........
Ja mam po prostu alergię na pośredników, ale czasem trafiają się porządni
ludzie. Rzadko bo rzadko, ale czasem tak.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2007-02-18 14:15:02
Temat: Re: Kupno domu bez pośredników w WarszawieOd: " 666" <j...@w...eu> szukaj wiadomości tego autora
Ja też nie wiem, po jakiego grzyba paru frajerów sprzedających dało domy, które są w
ofercie pewnej agencji na
wyłączność od około jednego roku.....
Właściciele tak zastraszeni przez agencję, że nie chcieli wpuścić do oglądania ludzi
dzwoniących po prostu do furtki.
JaC
> Agent np. dolicza do ceny mieszkania swoja prowizję, ale nie zależy mu na
maksymalnym windowaniu ceny, tylko na
szybkiej sprzedaży.
> Dlaczego?
> To bardzo proste: po kiego grzyba ma przyjeżdżać do danego mieszkania z klientami
50 razy i tracic czas i pieniądze,
jak może je sprzedac wcześniej i zająć sie następnymi
----------------------------------------------------
----------------------------
I am using the free version of SPAMfighter for private users.
It has removed 3102 spam emails to date.
Paying users do not have this message in their emails.
Try SPAMfighter for free now!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2007-02-18 14:49:01
Temat: Re: Kupno domu bez pośredników w WarszawieOd: "ZbyszekZ" <z...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
On 18 Lut, 15:15, " 666" <j...@w...eu> wrote:
> Ja też nie wiem, po jakiego grzyba paru frajerów sprzedających dało domy, które są
w ofercie pewnej agencji na
> wyłączność od około jednego roku.....
> Właściciele tak zastraszeni przez agencję, że nie chcieli wpuścić do oglądania
ludzi dzwoniących po prostu do furtki.
Tak to wygląda. a ponoć kupujący biorą wszystko na pniu, a tu patrz od
roku i nie jeden a paru.
--
ZZ@private
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |