Witam wszystkich bardzo serdecznie :o)

Na imie mam Agnieszka, mieszkam w Bydgoszczy. Kilka razy zdarzylo mi sie
zamiescic tutaj pytania i zawsze uzyskalam odpowiedz, za co dziekuje :o)
jakos nie osmielilam sie jednak wyjsc z wlasna propozycja, ale dzis w ramach
tzw. "wkupnego"... :o) podam jeden przepis. Sama go sobie wymyslilam, ale
jesli ktos gdzies rownolegle kiedys cos takiego opracowal - to przepraszam
za powtorke :o)

Kurczak z bananem
Biore piersi z kurczaka - filety i kroje w kostke, przyprawiam sokiem z
cytryny i sola. W garnku podsmazam na oleju cebule i czosnek, jak sie
zeszkli dodaje curry i po chwili wrzucam kurczaka. Jak sie juz poddusi
wystarczajaco i kurczak jest dobry to dodaje pokrojone w kostke banany. To
wszysko przyprawiam koniecznie cynamonem i w zaleznosci jakie curry mi sie
trafilo - ostrym pieprzem lub papryka. Nie mozna przesadzic :o) ostry smak
powinien przelamac smak banana. Proporcje dobieram "na oko", cos mniej
wiecej: 2 filety z piersi kurczaka, 2 banany, cebula i 2-3 zabki czosnku.

Mam nadzieje, ze komus sie spodoba i wyprobuje :o) polecam. Pozdrawiam
a.