| « poprzedni wątek | następny wątek » |
51. Data: 2007-06-19 16:34:45
Temat: Re: Lekarze do roboty, bo...On 19 Cze, 16:17, "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> wrote:
> (...)
> wydatki stomatologa to kropla wsrod wydatkow medycznych. nie masz widze
> pojecia ile co kosztuje.
Ech, nie o to mi chodzi o. Sens mojej wypowiedzi jest taki, e jako
uda o si - w miar bezbole nie przej na inny system op acania. Od
czego trzeba by o zacz , nieprawda ? Zacz li my - i przyj o si . I
wielkich dramatów z tego nie ma. Pewnie, e bez z bów mo na y . Ale
chodzi o mi o to, e nauczeni dostawa za darmo - nauczyli my si
p aci .
> i znow, z prywatnej Twoje kieszeni nie stac by Cie bylo na powazniejsza
> diagnostyke czy jakis powazniejszy zabieg medyczny.
Stany Zjednoczone s , jak si dowiedzia am, negatywnym wyj tkiem w ród
innych krajów. Tylko w Stanach nie ma obowi zkowego ubezpieczenia
zdrowotnego. W Europie, Kanadzie i Australii - jest. I na nich si
wzorujmy, nie na Stanach.
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
52. Data: 2007-06-20 08:19:22
Temat: Re: Lekarze do roboty, bo...18.06.2007: Jurek wrote:
>> Na razie na DO wychodzisz dokładnie jak Zabłocki na mydle, bo wciąż nosisz
>> okulary, więc nie widzę specjalnej złośliwości w poradzie Endriu, ale rób
>> jak chcesz.
>>
> Widocznie tak widzisz Szczurzyco z poziomu swojej klatki, ja to widzę
> inaczej...:)))
No jak widzisz jakąś klatkę to definitywnie widzisz inaczej niż inni. Nie
wiem czy taki problem ze wzrokiem masz po tych tłuszczach, czy z powodu
dziwnych okularów, ale polecałbym zasięgnąć opinii specjalisty w tym
temacie. Myślę, że to sprawa nie do zbagatelizowania jest, jeśli widzisz
się ciągle w klatce, to może Ci obniżyć samoocene i poczucie wolności.
--
{ <http://www.rowerowe.net> - wycieczki rowerowe, zawody, sprzęt }
{ <http://www.bikertrzebinia.pl> - trzebińska grupa rowerowa }
{ <http://www.abstynenci.pl> - Internetowy Serwis Abstynentów }
{ <http://www.annihitek.net> - mój blog }
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
53. Data: 2007-06-20 10:30:51
Temat: Re: Lekarze do roboty, bo...
Użytkownik "Mateusz Szczyrzyca" <a...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:f5anua$kgo$1@news.onet.pl...
> 18.06.2007: Jurek wrote:
>
> No jak widzisz jakąś klatkę to definitywnie widzisz inaczej niż inni. Nie
> wiem czy taki problem ze wzrokiem masz po tych tłuszczach, czy z powodu
> dziwnych okularów, ale polecałbym zasięgnąć opinii specjalisty w tym
> temacie. Myślę, że to sprawa nie do zbagatelizowania jest, jeśli widzisz
> się ciągle w klatce, to może Ci obniżyć samoocene i poczucie wolności.
>
Jeżeli nie pojąłeś aluzji, to tym gorzej dla Ciebie...:)))
Pozdrawiam Jurek M.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
54. Data: 2007-06-20 21:53:18
Temat: Re: Lekarze do roboty, bo...Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:6e22.000000b4.4677e571@newsgate.onet.pl...
(...)
> co do nastawienia ludzkiego- wciaz podtrztymuje co napisalam. Polacy sa
bardzo
> niegrzeczni, aroganccy, a przede wszystkim zazdrosni. i o to sie wlasnie
> rozchodzi.
>
Skoro już stosujesz tak szerokie kwantyfikatory i odnosisz sie do
charakterów Polaków to taki mały suplement;- jak kiedys pisałem mam w
rodzinie b. wielu lekarzy, (dlatego też w tę ich nędzę nigdy nie uwierzę;-),
m.in. mój szwagier jest lekarzem w USA, nie tylko praktykującym, ale przez
ponad 30 lat dorobił sie juz tam 5! klinik działajacych na pograniczu
medycyny i kosmetyki. Nie muszę dodawać tu, ze finansowo starcza mu nie
tylko do 1-szego, ale nawet i do 4-tego:-))).
W domu kultywuje sie u niego polskość, dzieci mówia świetnie po polsku, co
rok wpada do kraju itp.
Kiedys więc spytałem go, dlaczego w ogóle nie zatrudnia polskich lekarzy i
wtedy okazało sie, ze przed laty kilkanascie już razy próbował, ale wszyscy,
co do jednego sprowadzali kłopoty, bo były na nich skargi, ze nie sa
komunikatywni ("co mam jakiemus meksykowi tłumaczyc dokładnie co i dlaczego
chcę mu robić"), że traktują pacjentów "z góry", że z dyscypliną pracy są
(po pewnym czasie, gdy poczują sie pewniej) na bakier, że zazwyczaj uważaja,
iz wszystkie rozumy pozjadali i nie bardzo chcą przyjmowac uwagi szefa (moze
dlatego, ze też Polak, więc: "co on mi tu będzie...". Gdy szwagier posyłał z
poleceniem niższego managera, ale rodowitego Amerykanina, to wtedy chodzili
na paluszkach;-), a w końcu zdażały sie i naduzycia finansowe i problemy
prawne (np. przekręty z ubezpieczeniami)
W konkluzji szwagier uznał lekarzy z Polski za zdemoralizowanych i
postanowił;- nigdy wiecej lekarza -Polaka, !
Oczywiście, to moze byc przypadek, mała próbka statystyczna, ale ja jednak
uważam, że wychodziły nawyki traktowania pacjentów w Polsce!
p47
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
55. Data: 2007-06-20 23:41:19
Temat: Re: Lekarze do roboty, bo...JeszczeWamMalo <m...@o...pl> napisał(a):
> Lekarze do roboty, bo mi sie scyzoryk otwiera... jasna cholera...
>
> Zasrance, popaprance i buce na bucami do łopaty jak WAM mało !
> Nie chce WAS tutaj, murzynow leczcie!!!
>
> Ile wzieliscie ode mnie?
> Ile zaplacilem w skladkach?
>
> I co? Z dzieciakiem nie jest lepiej, a nawet gorzej.... :(((
> A dzisiaj mowicie, ze to nie to ale tamto..?
>
> Najbardziej skorumpowani (razem z prawnikami), chyba nie wytrzymam i Wam cos
> zrobie...
> Zasmarkance, do roboty, albo na saksy.
> Wszyscy maja malo, a WAM jeszce brakuje? Takiego CHU*A !!!
> Wkur**ony na maxa
>
..bo co!?
Także jestem wkur**ony na maxa tym że na wszystko jest w tym kraju, na polskie
hollywood, na intercity do Włoszczowej i na pensje dla poselskich
sekretarek-asystentek. Tylko na służbę zdrowia nie ma. Od lat nie ma i chyba
już nie będzie. I nikt nie chce o tym rzeczowo porozmawiać, tylko pochowają
się w swoich pałacach jeden K. z drugim i liczą że samo przejdzie.
To nie grypa tylko gruźlica - samo się nie poprawi.
..
Najprościej drzeć się na tych których nie ochraniają kordony policji.
Pozdrawiam
Mirab
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |