« poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2008-11-29 22:08:47
Temat: Re: Literatura"Veronika" <v...@c...pl> wrote in message
news:ggsdu1$4f9$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1k72584k041.1ss9oxq72mmmp.dlg@40tude.net...
>
> > Spójrz na datę przydatności do spożycia mrożonek w supermarkecie, to sie
> > dowiesz.
>
> Nie no, Ty normalnie głupia jesteś jak but.
> Embriony to nie mięso, nie są przechowywane w zamrażalniku.
>
> V-V
Nie odpowiedziałaśna moje zapytanie.
A embriony są zamrożone - więc zamrażalnik.
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2008-11-30 00:10:34
Temat: Re: Niekatolicki katolik. (was: Literatura)
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:1aj1ou5n432fo$.1eo3r8armp3qi.dlg@40tude.net...
>> Tak im się tylko WYDAJE, że nimi są.
Fatalne świadectwo wystawiasz katolicyzmowi... na pocieszenie, nie Ty jedna
;o)
Poczytaj trochę tekstów Prusaka w TP... tak dla otrzeźwienia...
> . Nie tak dawno przy okazji tematu aborcji urzędująca minister zdrowia
> głosiła, że osoba wierząca, która zostaje ministrem, powinna zostawić
> swoje
> przekonania religijne i moralne przed gabinetem.
To oczywiste. Czemu tu się dziwić? Jako obywatel albo poseł ma możliwość
zmiany stanowionego prawa, ale jako zasiadająca na stanowisku
administracyjnym ma zostawić swoje przekonania za drzwiami.
> Wczoraj poseł Platformy
> Obywatelskiej i członek władz tej partii Jarosław Gowin stwierdził w
> Polskim Radiu: "Ja - niezależnie od tego, jakie są moje własne przekonania
> religijne - jako polityk nie mogę się kierować doktryną religijną, muszę
> kierować się przesłankami moralnymi i jakimś moim poczuciem
> odpowiedzialności za wypracowanie kompromisu społecznego".
Przynajmniej w miarę mądrego cytują...
> Wygląda na to,
> że ten tak chętnie odgrywający rolę autorytetu w sprawach kościelnych
> poseł
> na czas bycia politykiem w praktyce zawiesił swą przynależność do
> Kościoła.
Nie zawiesił, tylko żyje w państwie i państwu teraz służy... mógł, gdyby nie
chciał, nie iść w posły...
> Jednocześnie postawa, którą przyjął, pozbawia sensu postulowany tak często
> przez Ojca Świętego i biskupów aktywny udział katolików świeckich w życiu
> społeczno-politycznym. Bo jeśli mają żyć, działać, głosować, decydować
> inaczej, niż postuluje to wyznawana przez nich wiara, to po co to komu?
To niech to robią w zgodzie z prawem. I nie są jedyną grupą społeczną, która
musi dopracowywać się kompromisów z innymi...
> "Znam Twoje czyny, że ani zimny, ani gorący jesteś. Obyś był zimny albo
> gorący. A tak, skoro jesteś letni - ani gorący, ani zimny - chcę Cię
> wyrzucić z mych ust" (Ap 3, 15-16).(...)"
A furiatów nam tu nie trzeba, opanowani potrzebni...
A że Gocłowski dał się wciągnąć w tak głupią dyskusję... i ten inteligentny
człowiek jak się okazało, polskiego prawa nie zna, które dla żyjących w tym
państwie, czy tego chcą czy też nie, jest nadrzędne w stosunku do
jakichkolwiek związków religijnych, o ile chcą egzystować na tegoż państwa
terenie...
Pzdr
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2008-11-30 00:13:19
Temat: Re: Literatura
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:10lbvo24onl4a$.7l3n42mh7h96.dlg@40tude.net...
> No, ale w naszej kulturze nie wysuwa się tego argumentu na plan pierwszy z
> różnych powodów...
między innnymi z tego powodu, że ta kultura stoi jednak na dość wysokim
poziomie i nie jest skłonna chylić ucha takim bredniom...
Pzdr
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2008-11-30 04:55:08
Temat: Re: Literatura
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:10lbvo24onl4a$.7l3n42mh7h96.dlg@40tude.net...
> No, ale w naszej kulturze nie wysuwa się tego argumentu na plan pierwszy z
> różnych powodów...
Niektórzy ze względu na słabą oglądalność poprzez pokolenia nie są
skłonni wierzyć, że prawdopodobieństwo wystąpienia uszkodzeń u takiej
progenitury jest zdecydowanie większe niż u uśrednionej pary płodzącej bez
większego kłopotu.
Swoje braki wiedzy i wyobraźni oraz słabe zdolności twórsze pokrywaja
programową niewiarą w fakty lub nawet teorie ale podbudowane wiedzą, często
interdyscyplinarną.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2008-11-30 05:04:48
Temat: Re: Niekatolicki katolik. (was: Literatura)"bazyli4" <b...@o...pl> wrote in message
news:ggsm6h$7u0$1@nemesis.news.neostrada.pl...
Zadziwia mnie jak durni ateiści na hasło "na religię!!!" wrzucają
wszystko do jednego wora. Także nauki i unormowania społeczne wynikające z
zasad religijnych, ale dobrych dla społeczeństwa, także dla ateistów.
Taka postawa jest sprzeczna z naukowym podejściem i staje się ścisle
doktrynalną. Jest to typowa mentalność Kalego. Człowiek inteligentny i
myślący nie odrzuca wszystkiego ad hoc, lecz po przemyśleniu wyławia z
całości to co ma dla niego wartość, ale też wartość szerszą - dobrą także
dla ludzi o innych poglądach.
Uruchom swoje sito, aby otrzymać rozkład Gaussa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2008-11-30 08:02:38
Temat: Re: Niekatolicki katolik. (was: Literatura)
Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ggt7d6$smt$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Zadziwia mnie jak durni ateiści na hasło "na religię!!!" wrzucają
> wszystko do jednego wora. Także nauki i unormowania społeczne wynikające z
> zasad religijnych, ale dobrych dla społeczeństwa, także dla ateistów.
> Taka postawa jest sprzeczna z naukowym podejściem i staje się ścisle
> doktrynalną. Jest to typowa mentalność Kalego. Człowiek inteligentny i
> myślący nie odrzuca wszystkiego ad hoc, lecz po przemyśleniu wyławia z
> całości to co ma dla niego wartość, ale też wartość szerszą - dobrą także
> dla ludzi o innych poglądach.
> Uruchom swoje sito, aby otrzymać rozkład Gaussa.
Slavio drogi, nie rozumiesz, ręce opadają, ale tłumaczę jeszcze raz... tam,
gdzie religijne zasady pokrywają się z niezależnymi, zgoda... niestety
religianci zaraz próbują podciągnąć całą resztę balastu twierdząc, że to tak
samo dobre, wręcz jedyne własnie... to nie durni ateiści mają problem...
niestety...
Pzdr
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2008-11-30 08:29:10
Temat: Re: LiteraturaDnia Sat, 29 Nov 2008 22:54:52 +0100, Veronika napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1k72584k041.1ss9oxq72mmmp.dlg@40tude.net...
>
>> Spójrz na datę przydatności do spożycia mrożonek w supermarkecie, to sie
>> dowiesz.
>
> Nie no, Ty normalnie głupia jesteś jak but.
> Embriony to nie mięso,
A co?
> nie są przechowywane w zamrażalniku.
A gdzie?
Głupia to Ty jesteś, nieuleczalnie zakłamana.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2008-11-30 08:30:44
Temat: Re: LiteraturaDnia Sat, 29 Nov 2008 23:08:47 +0100, Panslavista napisał(a):
> "Veronika" <v...@c...pl> wrote in message
> news:ggsdu1$4f9$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>
>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>> news:1k72584k041.1ss9oxq72mmmp.dlg@40tude.net...
>>
>>> Spójrz na datę przydatności do spożycia mrożonek w supermarkecie, to sie
>>> dowiesz.
>>
>> Nie no, Ty normalnie głupia jesteś jak but.
>> Embriony to nie mięso, nie są przechowywane w zamrażalniku.
>>
>> V-V
>
> Nie odpowiedziałaśna moje zapytanie.
>
> A embriony są zamrożone - więc zamrażalnik.
>>
I białko - więc mięso.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2008-11-30 08:35:10
Temat: Re: Niekatolicki katolik.Dnia Sun, 30 Nov 2008 01:10:34 +0100, bazyli4 napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:1aj1ou5n432fo$.1eo3r8armp3qi.dlg@40tude.net...
>
>
>>> Tak im się tylko WYDAJE, że nimi są.
>
>
> Fatalne świadectwo wystawiasz katolicyzmowi... na pocieszenie, nie Ty jedna
> ;o)
> Poczytaj trochę tekstów Prusaka w TP... tak dla otrzeźwienia...
>
>
>> . Nie tak dawno przy okazji tematu aborcji urzędująca minister zdrowia
>> głosiła, że osoba wierząca, która zostaje ministrem, powinna zostawić
>> swoje
>> przekonania religijne i moralne przed gabinetem.
>
>
> To oczywiste. Czemu tu się dziwić? Jako obywatel albo poseł ma możliwość
> zmiany stanowionego prawa, ale jako zasiadająca na stanowisku
> administracyjnym ma zostawić swoje przekonania za drzwiami.
Religia to nie coś, co pozostawia się za drzwiami. Można się nie pchać na
stołek - o, tego przecież można sie wyrzec. Jak się nie jest kundlem.
>
>
>> Wczoraj poseł Platformy
>> Obywatelskiej i członek władz tej partii Jarosław Gowin stwierdził w
>> Polskim Radiu: "Ja - niezależnie od tego, jakie są moje własne przekonania
>> religijne - jako polityk nie mogę się kierować doktryną religijną, muszę
>> kierować się przesłankami moralnymi i jakimś moim poczuciem
>> odpowiedzialności za wypracowanie kompromisu społecznego".
>
>
> Przynajmniej w miarę mądrego cytują...
:->
>
>
>
>> Wygląda na to,
>> że ten tak chętnie odgrywający rolę autorytetu w sprawach kościelnych
>> poseł
>> na czas bycia politykiem w praktyce zawiesił swą przynależność do
>> Kościoła.
>
>
> Nie zawiesił, tylko żyje w państwie i państwu teraz służy... mógł, gdyby nie
> chciał, nie iść w posły...
Nie zawiesił - po prostu zmienił front :->
Jak każdy kundel bez przekonań i honoru.
>
>
>
>> Jednocześnie postawa, którą przyjął, pozbawia sensu postulowany tak często
>> przez Ojca Świętego i biskupów aktywny udział katolików świeckich w życiu
>> społeczno-politycznym. Bo jeśli mają żyć, działać, głosować, decydować
>> inaczej, niż postuluje to wyznawana przez nich wiara, to po co to komu?
>
>
> To niech to robią w zgodzie z prawem. I nie są jedyną grupą społeczną, która
> musi dopracowywać się kompromisów z innymi...
>
>
>> "Znam Twoje czyny, że ani zimny, ani gorący jesteś. Obyś był zimny albo
>> gorący. A tak, skoro jesteś letni - ani gorący, ani zimny - chcę Cię
>> wyrzucić z mych ust" (Ap 3, 15-16).(...)"
>
>
> A furiatów nam tu nie trzeba, opanowani potrzebni...
Nie poniał, ale nic dziwnego.
>
>
> A że Gocłowski dał się wciągnąć w tak głupią dyskusję... i ten inteligentny
> człowiek jak się okazało, polskiego prawa nie zna, które dla żyjących w tym
> państwie, czy tego chcą czy też nie, jest nadrzędne w stosunku do
> jakichkolwiek związków religijnych, o ile chcą egzystować na tegoż państwa
> terenie...
Wiesz, dla normalnego człowieka sprawa życia poczętych dzieci, starców i
słabszych jest pozareligijna...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2008-11-30 08:35:36
Temat: Re: LiteraturaDnia Sun, 30 Nov 2008 01:13:19 +0100, bazyli4 napisał(a):
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:10lbvo24onl4a$.7l3n42mh7h96.dlg@40tude.net...
>
>
>> No, ale w naszej kulturze nie wysuwa się tego argumentu na plan pierwszy z
>> różnych powodów...
>
> między innnymi z tego powodu, że ta kultura stoi jednak na dość wysokim
> poziomie i nie jest skłonna chylić ucha takim bredniom...
To brednie tylko dla niedokształtów.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |