Data: 2007-01-09 23:04:32
Temat: Lubię węgierki
Od: <a...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lubię węgierki - precyzuję - mam na myśli śliwki, bo na tej grupie to
wszystkiego można się spodziewać i jeszcze zostanę odesłany do Budapesztu.
Posadziłem węgierkę zwykłą - rosła pięknie, po dwóch latach zaatakowała ją
szarka i musiała pójść pod topór. Widocznie taki teren.
Czy ktoś wie co mógłbym sobie posadzić odpornego na szarkę. Zastanawiam się
nad odmianą Stanley - ale do końca nie jestem przekonany. Czy ktoś ze
Stanley'a - mam na myśli śliwki - robił powidła? Jaki mają smak?
--
Pozdrawiam
Antoni Broniak
|