Strona główna Grupy pl.sci.psychologia MIŁOŚĆ

Grupy

Szukaj w grupach

 

MIŁOŚĆ

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 470


« poprzedni wątek następny wątek »

191. Data: 2008-09-05 08:53:21

Temat: Re: MIŁOŚĆ
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 5 Sep 2008 10:29:18 +0200, ostryga napisał(a):

> Użytkownik "michal" <6...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:g9pkp4$p1u$1@inews.gazeta.pl...
>> Nareszcie jakiś merytorycznnie rzeczowy głos, który prostuje te idiotyczne
>> "dyskusje" z Cbnetem.
>> Mam wrażenie, że w tych pyskówkach, każdy próbuje Cbneta naprowadzić na
>> właściwe tory przez totalne nabijanie się z niego i jego nieskoordynowanej
>> ideologii - ale to wszystko na nic. On chyba takim pozostanie. :)
>
> No niestety. :((
>
> Czyli co? Nie nabijać się?
> Olać?
> Ignorować jak gada głupoty?
> Wdawać sie w merytoryczne dysputy? (jesli to w ogole mozliwe)
> Szczekać na niego tak jak on szczeka na innych?
>
> No kurcze, naprawde nie wiem. Pomóżcie. :)
>
> pozdr.
> o.

Obserwować, jak chorobotwórczą bakterię pod mikroskopem, czy się
przypadkiem nie rozmnaża za szybko ;-PPP
--

"Ludzki mózg jest zbyt skomplikowany, aby dał się poznać
samemu sobie... A gdyby taki nie był, byłby po prostu zbyt głupi, aby
siebie poznać."
S. Lem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


192. Data: 2008-09-05 08:54:28

Temat: Re: MIŁOŚĆ
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 5 Wrz, 09:41, "cbnet" <c...@n...pl> wrote:

> Odpowiedz na pytanie: skąd masz pewność, że "mały Hitler"
> którego tłum pragnie zabić nie jest "małym Jezusem", którego
> tłum chce ukrzyżować?
>
> Skąd?

Wybaczcie Panowie, ze sie wcinam, ale zrobilo sie ciekawie, bo
ponadczasowo i ponad osobiste wycieczki, wbrew pozorom.

Moim zdaniem takiej pewnosci miec nie mozna.

Subiektywnosc odczuc kazdego z nas, na czele z przytoczonymi powyzej
postaciami historycznymi, powoduje, ze niektore dyskusje zamieniaja
sie w mechaniczne i odruchowe wrecz zabijanie wilka przez tlum.
I dotyczy to zarowno uzgadniania, czy maly Hitler to maly Jezus, a
moze odwrotnie, jak i pytania, dlaczego ukrzyzowano wlasnie Jezusa.

Natomiast efekt dzialania tego tlumu z pytania cbneta bedzie jeden i
ten sam:
Zgladzenie, na mocy decyzji podjetej przez stado, kogos odmiennego,
niz tego stada czlonkowie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


193. Data: 2008-09-05 09:04:02

Temat: Re: MIŁOŚĆ
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 5 Wrz, 10:39, "ostryga" <z...@v...pl> wrote:

> cb rozumuje na plaszczyznie logiki czasem w sposob formalnie niezaburzony.

Co to znaczy w sposob formalnie niezaburzony?

> natomiast plaszczyzna etyczna/moralna/empatia - dla niego nie istnieją.

Jestes tego pewna?

> wiec dyskutanci łapią sie czasem w formalne dyskusje, pseudologiczne
> meandry,
> cb roi sobie, ze im cos udowodnil lub nie, ale udowodnil glownie to, ze
> sfera moralna dla niego nie istnieje.

Jestes tego pewna?

:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


194. Data: 2008-09-05 09:12:54

Temat: Re: MIŁOŚĆ
Od: "ostryga" <z...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:57ef5db0-838f-4dfa-806c-53420ee35d32@t54g2000hs
g.googlegroups.com...
On 5 Wrz, 10:39, "ostryga" <z...@v...pl> wrote:

> cb rozumuje na plaszczyznie logiki czasem w sposob formalnie niezaburzony.

Co to znaczy w sposob formalnie niezaburzony?

No, ze z A wynika B logicznie itd.

> natomiast plaszczyzna etyczna/moralna/empatia - dla niego nie istnieją.

Jestes tego pewna?

Wnioskuję tak po dyskusjach tutaj. Ale tak, to tylko moja hipoteza.
Pewna moge byc co najwyzej siebie, a nie tego jacy sa inni. :)

> wiec dyskutanci łapią sie czasem w formalne dyskusje, pseudologiczne
> meandry,
> cb roi sobie, ze im cos udowodnil lub nie, ale udowodnil glownie to, ze
> sfera moralna dla niego nie istnieje.

Jestes tego pewna?

:)

Ok. Punkt dla ciebie. To moje, moje subiektywne hipotezy.
Niestety musze pilnie spadac do pracy wiec teraz nie wytlumacze szerzej
tego, co mialam na mysli. :))

pozdr.
o.
polecam historie adolfa h.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


195. Data: 2008-09-05 09:13:50

Temat: Re: MIŁOŚĆ
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Doskonała odpowiedź Hanko. :)

Szkoda, że R na nią nie stać, ale to typowe dla niego, niestety.

Buziaki od "drugiej strony". ;)

--
CB


Użytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisał w wiadomości
news:b2d3fa08-7762-45d3-ac05-30878f011d1e@m36g2000hs
e.googlegroups.com...

Moim zdaniem takiej pewnosci miec nie mozna.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


196. Data: 2008-09-05 09:30:11

Temat: Re: MIŁOŚĆ
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 5 Wrz, 11:12, "ostryga" <z...@v...pl> wrote:


> Ok. Punkt dla ciebie.

Nie nie.
Punkt dla Ciebie :)

Za to, ze zechcialas na moment przystanac, w tej gonitwie, czy tez
nagonce, za tym, co pozornie prawdziwe.

:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


197. Data: 2008-09-05 09:34:01

Temat: Re: MIŁOŚĆ
Od: tren R <t...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Hanka pisze:
> On 5 Wrz, 11:12, "ostryga" <z...@v...pl> wrote:
>
>
>> Ok. Punkt dla ciebie.
>
> Nie nie.
> Punkt dla Ciebie :)

o, głask!
dawno nie widziany.

--
http://bialo.czerwona.patrz.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


198. Data: 2008-09-05 09:36:26

Temat: Re: MIŁOŚĆ
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

<<... Całościowo pokazuje to tylko bezradność tłumu, który pomimo
pozornej wspólnoty poglądów potrafi jedynie walczyć z nim tylko poprzez
jego brutalne zabicie jak znienawidzonego wilka, czy "małego Hitlera",
lub ukrzyżowanie jak [uprzednio wzgardzonego i wyszydzonego] "małego
Jezusa"...>>


Redart, sądzę, że jeśli traktujesz serio uważanie siebie za kogoś za kogo
chcesz się uważać, to tak jak powyżej powinieneś oraz MUSIAŁBYŚ
zakończyć swój opis mojej osoby w wiadomości, której fragment cytuję
poniżej.

Czy zgadzasz się z moją powyższą opinią, czy nie?
Odpowiedz, proszę. :)

--
CB


Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:g9pn3u$olv$1@node2.news.atman.pl...

> To co wyciąłem jest bardzo dobre.
>
> To co zostawiłem pozostawia wątpliwość: skąd masz pewność,
> że tłum nie pragnie [po raz kolejny] ukrzyżować sprawiedliwego?
>
> Czy w porównaniu ze mną nie jestes gotów postawić choćby
> na [metaforycznego] "Barabasza"?
>
> Innymi słowy: skąd masz pewność, że "mały Hitler" w twoich
> oczach nie jest realnie "małym Jezusem"?



> "Redart" napisał(-a)
> w wiadomości news:g9plqt$e64$1@news.onet.pl:
>
>> ... Całościowo pokazuje to tylko bezradność tłumu,
>> który pomimo pozornej wspólnoty poglądów potrafi z wilkiem walczyć
>> tylko poprzez jego zabicie.
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


199. Data: 2008-09-05 09:39:28

Temat: Re: MIŁOŚĆ
Od: Hanka <c...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 5 Wrz, 09:01, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
[tren]
> > a cebe nie jest żydem?
>
> Jest poł-Żydem, dlatego uznaje tylko niebieskie oczy - jak Hitler. Chce
> zabić w sobie Żyda.

A co Ty chcesz w sobie zabic, wchodzac, w taki sposob, w taki rodzaj
dyskusji?

Twoje samouwielbienie nie ma nic przeciwko?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


200. Data: 2008-09-05 09:41:15

Temat: Re: MIŁOŚĆ
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Redart pisze:

> Mniej więcej to samo, co vB zresztą (jak sądzę) - wyjść na tyle przyzwoity
> poziom intelektualny i zabłysnąć erudycją, by nawiązać z Tobą jakikolwiek
> kontakt, przez który przebijają się jakieś rzeczywiste komunikaty i

> vB zrobił dużo, by te niespójności możliwie precyzyjnie wskazać - ale
> raczej nie po
> to, by pomóc Ci załatać szybko luki.

Właśnie miałam napisać, że podziwiam ludzi, którzy z dużym
zaangażowaniem starają się dyskutować z cbnetem, ale niestety cały ich
intelektualny wysiłek przyczynia się li i jedynie do tego, że cbnet
sobie te swoje luki "łata". Odkryłam to niedawno, kiedy zauważyłam, że
nie potrafi zrewidować swoich poglądów nawet w sprawach zdawałoby się
zupełnie neutralnych, które daje się udowodnić w sposób prosty na jego
niekorzyść, przy czym nie przyniosłoby to żadnego uszczerbku dla
całokształtu jego światopoglądu. To cóż tu się spodziewać jakiegokolwiek
przełomu lub choćby lekkiego tąpnięcia tej całej lodowej góry? Co gorsza
- płynie z tej małej obserwacji wniosek, że cbnet swoje teorie umacnia
każdym tematem i każda najmniejsza wymiana zdań na _jakikolwiek_ temat
staje się małym kamykiem w budowaniu jego twierdzy. Wszystko
podporządkowane jest jednej teorii. A to już jest naprawdę chore.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 10 ... 19 . [ 20 ] . 21 ... 30 ... 40 ... 47


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: intelekt przegrywa z seksem
intelekt przegrywa z seksem
Re: intelekt przegrywa z seksem
kobiece IQ nie SEXY ???
PRZETWORSTWO

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »