Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!news.internetia.pl!newsfeed.tpinternet.pl!nemesis.news.tpi.pl!atlantis.news
.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Hasky" <a...@u...com>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Marzenia Fatalisty
Date: Fri, 22 Dec 2006 10:41:42 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 84
Message-ID: <emg9es$qcs$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: ena54.internetdsl.tpnet.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1166780700 27036 83.15.186.54 (22 Dec 2006 09:45:00 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 22 Dec 2006 09:45:00 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:286496
Ukryj nagłówki
Hau hau! Wita Świątecznie Panów i Panie
Świątecznie wyszczeka Fatalisty bujanie,
Fatalista pisze - Jak jestem zły i parchaty
Kiedy z Imbecylna widać inne światy.
Ja piesek grzeczny, mam ksywę bez imienia,
Świątecznie składam wszystkim życzenia,
Według legend, w Wigilie zacznę mówić
Ach kogo wtedy zacznę cudownie hołubić..
Na początek, opisze parszywego pasterza
Który sam nie wie do czego on zmierza,
Raz szuka kochanki, za chwile serca bogdanki,
Czasami czepia się pieska - potem tylko klamki,
Opisując cuda, oraz podaje przepisy z internetu
Czasami gra na uczuciach, nie używając fletu,
Jest miły opisując swoje chore zboczenie
A na końcu pisząc w stylu "Ja się nie zmienię"
Opisze codzienne spędzenie czasu Fatalisty
Podawanie przepisów z internetowej listy
Ogłaszając? Będzie sam na święta, i Was zaprasza,
Obrzucając inwektywami, a potem przeprasza
Fatalista do komputera zbliżył się powoli,
Nie wziął leków, nowe myśli wyzwoli
Włączył komputer, poczekał chwil kilka
Szukając parchatych - wystarczyła chwilka.
Następna minuta, i nowy post był gotowy.
Fatalista jęknął - pomysł miał ch??owy.
Wiedział tyle, co słyszał od lekarza
Choremu wszystko wolno, to nie obraza.
Kurs nowy Ubecji Fatalista w szpitalu ukończył
Dlatego Fatalista głupot pisania nie zakończył.
Zaczął Fatalista marzyć, lecz miał zrobić wykazy,
Marząc myśli pogubił, i co się jeszcze wydarzy.
Och! och! nagle komputer wzrok jego przywabił,
Bo ujrzał Ducha! Jak on się z tirowka bawił
Zdziwił się Fatalista, warcząc zły, stękając głęboko.
Podrapał się w kepałe, potarł kaprawe oko,
Wypił druga szklanice wińska, i ujrzał inne światy.
Przypomniał sobie, za służbówkę nie wniósł opłaty.
Wybiegł więc zapłacić, tak z tej umowy wynika
Jeśli nie zapłaci, na drugi dzien. wyślą komornika.
Dobiegł na pocztę! strajkują o. o qrde. o rany
Pobiegł Fatalista krzycząc; jestem zrujnowany
Dobiegł do domu, a tam urzędniczka już czekała
Wyciągnęła Ubeckie instrukcje, Fataliście wykładała.
Jestem Fatalisto? Zaczęła narzekająca rozmowę,
Fatalista stał na baczność nie odpowiadając słowem.
Jak Ubek tresowany słuchał rozkazów, i sam nie radził,
Spełnić miał zadanie, widział o tym, i bajek nie kadził.
.
Co chciałaś ode mnie? Fatalista ledwo wydusił,
Nie patrząc na instruktorkę, palcami w kieszeni kusił.
Powiedz Fatalisto, bobasa jeszcze zrobić możesz,
Ktoś ukradł moja cnotkę. a ty zszyć mi pomożesz.
Zdziwił się Fatalista, i spytał się bardzo nieśmiało:
Jak mam Ci pomóc, " Jak wapno tylko jeszcze zostało?"
To proste mój Fatalisto. "Pójdziesz więc do apteki"
I stamtąd przyniesiesz takie cudowne niebieskie leki.
Zrobił tak Fatalista jak mu urzędniczka nakazała
Tylko bał się bardzo,jak jego kuśka taka mini mała.
A, że znalazł naciagarke, i z tego wynikła draka,
Więc zdziwiła urzędniczka! Jak naciągnięta lacha..
Lecz co było robić? Lachę po paluszku włożyła
I tak pod rajcowana do szybkiego hopaka ruszyła.
Morał z tego taki? Niech w główce pozostanie:
Dzięki komputerom przeczytacie Świąteczne bujanie...
Hau U uuuuuu
|