Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.pl!niusy.onet.
pl
From: <g...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Mecha! - dla Ciebie wszystko [no... bez przesady]
Date: 28 Jan 2002 19:46:10 +0100
Organization: Onet.pl SA
Lines: 81
Message-ID: <1...@n...onet.pl>
References: <a345qf$h8d$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: newsgate.onet.pl 1012243570 4621 192.168.240.245 (28 Jan 2002 18:46:10 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 28 Jan 2002 18:46:10 GMT
Content-Disposition: inline
X-Mailer: http://niusy.onet.pl
X-Forwarded-For: 213.76.110.158, 213.180.130.22
X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 5.0; Windows 98; DigExt)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:93767
Ukryj nagłówki
> E V napisz jak ten smalec robiles.
> tylko prosze nie opisuj przez pol strony jak go jedliscie-chce wiedziec jak
> robiles.
>
> ja ostatnio mialam problemy ze smalcem, nie chcial sie sciac.
>
> Mechcia
Smalec, pełen różnych niespodziewanek, co to go wszyscy nie tylko wzrokiem
pożerają....
pół kilograma słoniny
kostka smalcu - 25 dag
dwie duże cebule
kawałek wędzonego boczku - około 15 dag
kawałek zwyczajnej kiełbasy - około 15 dag
kawałek suszonej i silnie aromatycznej kiełbasy - idealna jest jałowcowa -
około 15 dag
10 dużych ząbków czosnku
dwa średnie jabłka - twarde i możliwe jak najbardziej kwaśne
czubata łyżka majeranku
pół łyżki świeżo zmielonego pieprzu
pół łyżki soli
łyżeczka ostrej, mielonej papryki
Chyba już po składnikach widać, iż to potrawa nie taka zupełnie plebejska....
Ale tam, czy to ważne??? Smaczny jest ogromnie ten smalec i raz na jakiś czas
można kromkę chleba z nim zjeść [hihi, gwarantuję, iż na jednej się nie
skończy...].
Troszeczkę pracy trzeba włożyć w tę potrawę, ale efekt jest tego wart! Najpierw
czynności przygotowawcze: słoninę kroję na drobną kostkę, podobnie czynię z
dwoma rodzajami kiełbasy i boczkiem.
Cebulę obieram i siekam na drobniutkie kawałeczki.
Czosnek obieram i kroję na cienkie plasterki.
Jabłka też obieram, usuwam gniazda nasiennie i kroję na kostkę takiej samej
wielkości, co wcześniej cebulę.
Czas teraz na meritum sprawy: do dużego garnka [im większa średnica, tym
lepszy] wrzucam pokrojoną słoninę, dodaję smalec i podgrzewam na średnim ogniu
cały czas mieszając, aż słonina zacznie zamieniać się w skwarki - to znaczy się
kawałki słoniny zmniejszą się o połowę, ale nie będą jeszcze zaczynać robić się
złote. To czas by dodać cebulę - smażę ją, często mieszając do momentu, kiedy
zacznie brązowieć, a skwarki zaczną być skwarkami. Ten moment idealny, by dodać
kiełbasę i boczek.
Znowu wszystko trzymam na średnim ogniu cały czas mieszając przez 2-3 minuty -
tak, by wszystkie składniki były silnie podsmażone.
Czas na finisz - do smalcu dodaję czosnek i wszystkie przyprawy [ostrożnie z
solą - lepiej by smalec nie był zbyt słony - potem każdy na chlebie może sobie
go dosolić, a odsolić jest już trudniej...].
Smalec z przyprawami trzymam na ogniu jeszcze dwie minuty - nie więcej, by się
nie spaliły, a czosnek nie stał się gorzki.
Potrawa jest już gotowa - nie powiem, mnie najbardziej smakuje gorący -
zanurzam w nim chleb i rozkoszuję się bogactwem smaku...
Wam też polecam.
Oczywiście na zimno też jest przepyszny! A najbardziej jest przepyszny na
razowym chlebie z zimnym, kiszonym ogórkiem.
pozdr,
grześ
ps. teraz sobei słucham King Krimson [zżynali od Boba Dylana, że hej! -
zwłaszcza nokink on hewens dor, hihi], a zaraz będzie Kansas
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|